Wit m, Od 2 tygodni trenuje P90X. Dieta typowo pod low carb, wegle staram sie trzymac na poziomie do 150 g dziennieosobiście przy twojej wadze i wzroście uważam, że powinieneś obniżyć węgle do 80 g. nie wiem czemu, na oko tak mi się wydaje. z tą dietą mam styczność odkąd pamiętam i na 150g ww długo będzie trwała ta impreza. zmniejsz ww na rzecz [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
18.11.16 Siema! Miałem nie robić tego wpisu, bo mi się nie chciało no ale obiecałem sobie, że będą regularnie więc.. BEZ WYMÓWEK %-) Dzisiaj zaj**isty dzionek od rana. Miałem zajęcia, potem rozmowę o pracę na nowej siłowni no i dostałem robotę (to chyba oczywiste :D) od 01.12 zaczynam, a wraz ze mną przechodzi 10-15 osób z tej mojej byłej siłki [...]
4.10.18 DNT Miska: 1. Pieczona rybka w panierce, salatka 2. Salatka z wolowina, dynia, ziemniaki, awokado 3. Budyn gryczany z dynia, whey, mandarynka, orzechy wloskie 4. Grzanki z mozzarella (prawd***** juz wszystkie zezarlam :P), omlet bananowy z twarozkiem Po pracy bylam taka bez zycia, ze mialam w planach tylko wrocic do domu i walnac sie na [...]
Pixiee ja wyjadam grejpfruty bo juz leza z 2 tyg. i niedlugo same wyjda :P generalnie cytrusy to nie sa moje ulubione owoce, chyba ze mam faze akurat. Najbardziej chyba lubie mandarynki- juz otworzylam sezon mandarynkowy :-D North oj tak, tez sie ciesze. Co prawda nie bardzo jestem przekonana czy kolejne tygodnie beda lepsze, ale to nie zmienia [...]
07.10.2019 PONIEDZIAŁEK Pobudka przed 8.00. Mega intensywny poranek, dużo pracy, a trzeba było się do 11.00 wyrobić na... okienko treningowe %-). Po treningu dalej do roboty, po 16 rozciąganie, potem z Żonką na zakupy jedzeniowe. No i nadszedł wieczór. Ach ta rutyna… ;-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z jabłkami i SFD DZIKI ORZECH 2. [...]
15.10.2019 WTOREK Pobudka standardowo o 8.20. Śniadanko i popracować. Dziś intensywniej dzień bo na 16.00 miałem do fizjo, a potem od razu kurs do blue city na „Boże ciało”. Decyzja bo sporo pozytywnych opinii. Film naprawdę spoko. Trochę podładowane, już teraz to na pewno będę grubasem %-). Teraz już kolacja i chill :-) Dieta: 1. Placek [...]
[...] 2. Makaron ryżowy po tajsku z kurczakiem i jajkiem, sernik twarogowy z musem śliwkowym 3. Lay’s z pieca, sernik twarogowy z musem śliwkowym 4. Krem curry z cukinią, sałatka z kurczakiem i fistaszkami +++W ciągu dnia kawy i galaretki zero https://i.imgur.com/Wvsg6we.jpg Podsumowanie: https://i.imgur.com/IJQZ1W5.jpg Trening/aktywność: [...]
31.10.2019 CZWARTEK Pobudka o 8.00 Dziś praca zdalna z domu, więc rano zakręciłem przy robocie. Przed 11 okienko i na siłkę na trening :-D Po treningu do sklepu i ogień do domu dokończyć pracę. W trakcie doszedł mój nowy komputer, więc i jego ogarniałem. I tak się zeszło…. Do 19. Potem ogień do kolegi bo była kurtka do odebrania i kupić myszkę do [...]
FighterX Dzięki że pytasz, z każdym dniem lepiej, zobaczymy jak będzie jutro po dzisiejszej jeździe :-) https://i.imgur.com/TLrg3Xz.png Pobudka o 8. Koledzy się troszkę spóźnili, mieliśmy jechać bez napinki w świętokrzyskie, ale jednak dojechaliśmy około 11.30, więc troszkę za późno.. ;-) Szybko się przebraliśmy i klops, nie działa mi pomiar mocy. [...]
https://i.imgur.com/avFYjV9.png Pobudka o 7.00, Żonka dziś sesję mikołajkową robiła, więc musiała od rana się ogarnąć, a ja jako dobry mąż pomogłem przygotować śniadanie dla mnie… %-). Zjadłem koło 9.00 bo jak wyjechała to jeszcze w łóżku poleżałem… ;-) Po śniadaniu chwila ogarniania w domu i trening. Planowałem plener, ale mokro jak pierun po [...]
https://i.imgur.com/ICqppoi.png Pobudka o 8.20. Dziś praca zdalna z domu, czasem sobie mogę pozwolić to skorzystałem.. ;-) W sumie taka praca, że o 11 okienko na trening. Potem powrót, posiłek, przyszedł mój nowy tel czyli Xiaomi Mi A3. Posiedziałem przy nim i zrobił się wieczór… ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z [...]
https://i.imgur.com/1ncyGjb.png Pobudka przed 9. Zrobiłem z Żonką śniadanko, zjedliśmy. Pojechała biedna na doraźną pomoc do lekarza, bo gardło boli jak bolało i… antybiotyk, na szczęście to nie angina. Ja w tym czasie zrobiłem trening. Potem potreningowy. Żona do wyrka, ja się porozciągać i porolować. Po rozciąganiu włączyłem sobie przełaje i się [...]
https://i.imgur.com/ChKk7Uc.png Dobrze spałem. Około 8.00 na nogach. Poleżałem do 9.30 (Żonka po 8.00 poleciała na kilka sesji foto), potem próby z rolką i trening. Po treningu posiłek, prysznic i drzemka. Potem po kolejnym posiłku się porozciągałem i porolowałem.. I tak się pokręciłem po domu, dziś głównie odpoczynek. Żonka wróciła o 20, teraz [...]
https://i.imgur.com/nGvajm5.png Pobudka przed 9.00. Śniadanko, przegląd aury za oknem i uznałem że wyskoczę w plenerek. Jedynym rywalem miałbyć tylko wmordewind.. No i był ;-) Po treningu obiadek, w planach był spacer, ale jak zalegliśmy na kanapie, obudziliśmy się godzinę później.. %-). Teraz po kolejnym posiłku, się trochę porozciągam, popatrzę [...]
Dokładnie. https://i.imgur.com/tGdNCbh.png Bardzo intensywny dzień. Rano pobudka około 6.30 i podjąłem decyzję że jako mają być po 17.00 burze, a pozatym od jutra ochłodzenie polecę na rower. Więc rano popracowałem tyle ile mogłem, śniadanko i na rower. Potem znów do pracy i na spacerek z Żonką. I po powrocie znów praca. Porozciągam się zaraz i [...]
[...] /SFD/Images/2016/2/17/abf9ebb098dd4fa5ade2ab6941f9ae54.jpg Tak trochę nietypowo zacząłem dzień, ale jakoś dzisiaj na jajka nie miałem ochoty, wleciała sałatka z kurczakiem i sporą ilością dodatków. Potem m.in 2 razy /SFD/Images/2016/2/17/1233ead0a58643a08c5a67279a68fc57.jpg Po treningu bezpośrednio standardowy mix, na razie [...]
[...] 30g białka Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych, 10 ml oliwy II drugie śniadanie – 10.30 – śniadanie świąteczne Dwa całe jajka, sałatka z jajek, pieczarek i szczypiorku, parówka III Obiad – 16.00 Jeden kotlet de volaille, marchewka z groszkiem IV posiłek – a w zasadzie świąteczne [...]
12.09.2019 CZWARTEK Pobudka o 5.00 i wyjazd do Nowego Targu na sesję dla naszego projektu teamowego. W nocy słabo spałem po wczorajszej zajezdni więc tylko po 4h snu. Na szczęście nie byłem kierowcą. Dojechaliśmy po 13 i od razu na foty. I tak się zeszło do wieczora, w sumie nakręcone trochę kilometrów i przewyższeń, a miał być dziś rest i łapanie [...]
08.10.2019 WTOREK Pobudka po 8.00. Dzień bez historii, dużo siedziałem przy pracy, również dietetyka poza-etatowa czyli diety kolarzy ;-) Zrobiłem relacje z trenażera i wysłałem do wstawienia (wrzucę linka). Pokręciłem się po domu, chciałem iść na spacer ale lało… I masz… wieczór ;-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z musem śliwkowym i SFD [...]