obiady

Ja dla całej rodziny. Mhi je i tak mniej ode mnie :D a Buba obiady je w przedszkolu.

taka rozmowa z firmowej kuchni: dwie laski, które jadły zawsze normalne obiady jadzą nagle same warzywa- sałata, pomidor, ogórek pytanie: dlaczego jecie tylko same warzywa? bo mamy dietę 500 kcal. a po dwóch tygodniach będziemy miały 1000 nie wierze w to @-)

dobra - skończmy temat bo zrzędzę jak stary piernik. Teraz o czymś pozytywnym popiszmy. Co dziś jecie%-) To przychodzi z wiekiem podobno. Zobaczymy co bedzie, jak Ci stuknie czworka z przodu. ;-) A ja jem lososia wedzonego na sniadanie i kaszotto z pieczonym udzcem indyka i warzywami na dwa obiady. Kolacja zostala jeszcze do wymyslenia.

[...] bez diety ale z biegiem czasu zaczna one zanikać. Musisz wyliczyc sobie zapotrzebowanie kcal i jesc 5-6 posilkow dziennie. Wiekszosc z nas mieszka z mamami i one tez gotuja obiady. Sprobuj porozmawiac z mama aby robiła obiady pod twoj jadlospis. Funkcja z telefonem jest bardzo dobra ale dieta to nie tylko białko ( źródła białka : drob, jaja, [...]

[...] kruchym cieście z mąki migdałowej - wszystkim w domu smakował - tylko nie jemu. Bo nie jest taki sam jak Babci.... A wyjątkowo podobny do "normalnego" kruchego wyszedł. I obiady 3 - bo każdy chciał coś innego - a głupia chciałam uczcić koniec matur. Ciekawe, czy jak bedą wyniki to bedzie co świętować? Miał być siłowy bez kombinowania. Ale [...]

W ciągu dnia zasuwalam jakoś po chałupie zerkając na kompa - to się home office nazywa. Dwa prania, kilka podłóg, 2 obiady etc. Potem padłam. Katar i ogólne poczucie ze życie jest do doopy. Zobaczymy jak jutro będzie. ciagle nie wiem czy już osiągnęłam dno i będzie lepiej czy ciagle spadam… Zmieniony przez - Paatik w dniu 2022-01-21 20:02:13

[...] w domu. Rozklad intuicyjny. Duzo tłuszczów mam teraz, wegle około treningowo mi najlepiej wchodza i na noc bo dobrze po nich sypiam Cziki, fajnie. Ja śniadanie i dwa obiady mam zgodne z rozkładem, a z kolacją różnie bywa. Chętnie bym zeszła z węgli na rzecz tłuszczu, bo wyraźnie czuję, że po węglach "pływam", a do tłuszczu mnie ciągnie, [...]

Izka, przepraszam, chodziło o Ciebie. A obiady faktycznie staram się planować z wyprzedzeniem. Póki co leci drugi tydzień czystej miski.

Ja jem 2 obiady - dziele sobie na pol i czesc w pracy a czesc w domu. Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-06-02 12:55:56

A swoja droga o 14, to juz powinien byc pierwszy obiad, a nie 3 sniadanie. :-P U mnie w sumie od śniadania dzis obiady i tak do kolacji . Kura z kurkami ciag dalszy , tylko teraz z duszoną cukinią wjedzie i mozarellą /-)_

[...] dziś jecie%-) To przychodzi z wiekiem podobno. Zobaczymy co bedzie, jak Ci stuknie czworka z przodu. ;-) A ja jem lososia wedzonego na sniadanie i kaszotto z pieczonym udzcem indyka i warzywami na dwa obiady. Kolacja zostala jeszcze do wymyslenia. 40 już niedługo też jem łososia z pieprzem z papryką świeżą - zaspałem dziś i musiałem kupić gotowca

A przestałam ostatnio liczyć.... Moze to i dobrze, ze musiałabym przez kilka dni policzyć? Pomysł z fotami to juz trochę przekracza moje mozliwosci czasowe. Zrzut z dnia czy z posiłku? Moze lepiej z podziałem: sniadania, obiady, kolacje?? Night - daj jakiś wzór jak byś chciał zeby to miało wyglądać?

[...] przerzucać żelastwo. Straszna frajda. Zacząłem nosić jedzenie do szkoły w pudełkach. Koledzy się śmiali, nabijali ile mogli, aż w pewnym momencie 3/4 szkoły zaczęło nosić obiady w pudełkach, naprawdę. Na przerwie co druga osoba jadła jakieś kotlety, makarony, kurczaki. Wsuwałem ile wchodziło i ćwiczyłem. W dwa miesiące ulałem się strasznie. Z [...]

myśle, że wszyscy którzy mieszkają z rodzicami jedzą obiady domowe. nie, u mnie w domu tylko ja jem 4 obiady. Żadnego z domownikami. pzdr/

[...] i to odgrzewaj sobie na kolację (może w mikrofali?). Albo z lunchu zrezygnuj? Chociaż bycie głodną w pracy to nic przyjemnego :P W sumie też muszę sobie coś takiego wymyślić, bo nie bardzo chce mi się liczyć, zresztą obiady z rodziną nie nadają się do liczenia. A mam wrażenie, że chociaż na wadze nie widać to jakaś się dziwnie miękka zrobiłam :P

Ghorta - też się zarejestrowałaś?? Prawie dyszka pękła!! Nie, ja na razie nie biegam, za ciężka jestem. ;-D Na rodzinne obiady robię sobie spacer 9 km co drugi/trzeci weekend, akurat tyle mam od siebie do rodziców. Przy kuchni mojej mamy, to powinnam pewnie potem wracać piechotą jeszcze, żeby to spalić, no ale.. %-)

myśle, że wszyscy którzy mieszkają z rodzicami jedzą obiady domowe. Jest z jednej strony wynika to (tak jak mówisz) dostępności- wracasz z poracy i masz podane, z drugiej natomaist jest to zawsze jakaś oszczedność. Ja także jem obiady. Z tym że u mnie w domu obiad jest ok godziny 17. Zatem codziennie i tak kupuje jakies miecho, wieczorem je [...]

ja liczę, ale obiady rozdzielam z gara na pół dla siebie i chłopaka więc jak mi się nie rozłoży po równo to nie płaczę

A myślisz że taki termos wytrzyma ok 12 godzin? Bo tyle zazwyczaj u mnie mija od zrobienia to jedzenia nie wiem właśnie, kiedyś z kolegą gadałam i on nosił obiady w takim termosie. To mówił, że jak rano podgrzał i jadł po ok 7-8h to było nieco lepiej niż letnie. Tyle wiem.

Nie no Bziu, wychowujesz koteczka pieknie, juz czyta! Musisz jeszcze nauczyc skubańca gotowac obiady %-) Albo przynajmniej masaz robic! Tylko musi troche masy nabrac. Bedzie domowy ze spacerami? Czy wychodzacy? Cod - mam dokladnie taka sama reakcje na osy i pszczoly. Juz chyba z 10 lat mnie nic nie uzadlilo (tfu tfu) ale bol i swedzenie jest nie [...]