historia

nielubie kawałów czy takich opowiadanek chcac nie chca ale obrazajacych w pewnym sensie wiare... nie jestem zagorzałym katolikiem ale jednak szacunek do wiary trzeba miec takei jest moje zdanie... wg. mnie znopwu historia nie trafiona przynajmnije jak dla mnie... ale pisz dlaje.. zobaczymy czy przy czyms wymiekne zdr.

Cześć, wpadam się przywitać :-) urzekła mnie bardzo Twoja historia nt biegania- ja podobnie jak Ty zaczęłam swoją przygodę z bieganiem po nieudanym związku, po 2 msc wystartowałam w pierwszym zorganizowanym biegu na 5km ( i tak samo jak Ty wtedy zakochałam się w tej atmosferze imprezy biegowej ) i zostało mi to aż do teraz:-) marzy mi się maraton [...]

[...] trening na miesiąc poszedł w odstawkę. Później wróciłam do leków, do treningów i diety. Niestety reakcja na te zmiany nie była taka jak bym oczekiwała, zaczęłam tyć, jakby historia znów miała się powtórzyć {:-( Ostatni tydzień, za sugestią Izy było wprowadzenie na jeden tydzień 2000 kcal czystej miski, nie było łatwo, bo nie jestem [...]

[...] właśnie powód, delikatnie mówiąc pełne gacie w związku z kontrolami i granie głupa.. Z mojego punktu widzenia sięgając nawet w przyszłość dobrze się stało, bo nie chciałbym ani dostać bana , ani wyłożyć hajs na karę a historia będzie się jak g**** za mną ciągnęła . Teraz przynajmniej spokojnie moge zakonczyć sezon i szykować się na nowe sezony.

Cześć Ziuta! To i ja przyszłam pokibicować :-) Dobrze wyciskasz! :-D Niezła historia z tą siłownią, aż trudno uwierzyć, że niektórzy chyba nie wiedzą, gdzie kończą się ich uprawnienia. Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć dobrą siłownię,w której będziesz mogła walczyć z ciężarami bez stresu :-)

Podsumowanie redukcji Na wstępie chciałem podziękować wszystkim czytelnikom za wsparcie i miłe słowa w trakcie tych najgorszych etapów mojej walki o formę. Osiągnąłem zamierzony cel, zredukowałem do poziomu tkanki tłuszczowej jakiego jeszcze nie miałem. Jestem z siebie mega zadowolony, ale mam ciągły niedosyt i lece po więcej. Poniżej przedstawiam [...]

[...] inna sprawa, ale wypadek w którym doznajesz urazu głowy i lądujesz w szpitalu jest poważny i siłka to nie jest to co powinno zaprzątać teraz Twoją głowę Nasuwa mi się tu historia Mocnego275. Również miał wypadek z urazem głowy wprawdzie to zupełnie inna sprawa niż Twoja ale wiadomo jak się to u niego skończyło, także przede wszystkim patrz [...]

No tu Cię Kuro muszę jednak poprawić: "A cała historia związana z niezwykłymi właściwościami szpinaku wiąże się z pewną anegdotą. Roślina ta zawdzięcza bowiem swoją sławę… błędowi pewnej sekretarki. W 1890 roku jeden z amerykańskich naukowców prowadził szczegółowe badania nad szpinakiem. Jego asystentka, zamiast wpisać w raporcie, [...]

Zaraz ide grać w noge bo słońce wyszło Opowiem WAM teraz co mi się przydażyło jak wracałem z Thaia Jak wsiadałem do autobusu to za mną weszło 3 skeytów i zaczeli nap*****lać w drzwi jak po***usy, już niechciałem nic mówić bo po pierwsze dostał bym w******l bo ich było 3, a poza tym mnie strasznie bolały nogi i bym nieuciekł ale jak zobaczyłem, że [...]

Tomek Ci wytłumaczył o co chodzi, 10 - to inaczej kradzież z pobiciem, ob już jest oblatany więc wie o co chodzi Historia jest prawdziwa mówie SERIO jak mi niewieżycie to się ***cie, ale ja nieściemniam i mówie serio Chcieli za***ać jakiemuś gościowi telefon i zapytali się mnie czy bym niechciał kupić a ja mówie że mam Pozdro Zmieniony przez - [...]

mialem dluga historia... tym forum rzadza panowie takie reguly i uklady o ktorych nie macie pojecia nie zatanczylem jak mi zagrano ,pisalem to co chcialem a nie to co trzeba bylo pisac w tamtym okresie

napisz ze pracujesz w zakladzie mechanicznym i ten samochod bedziecie klepac oraz szlifowac na nowo i wcale ta historia nie jest prawdziwa bo kupiles go na szrocie cyia !! kto sie dal wkrecic w te bajki ??

Rynek urzekla mnie Twoja historia

Lechu, walczy bokser ze strongmenem, u którego spodziewasz się ciekawego parteru ? A co to ma do rzeczy? Formuła walki bardzo dużo zmienia - patrz Le Banner vs Sapp MMA i Le Banner vs Sapp K1. Gdyby pojedynek był w stójce to Pudzian prawdopodobnie poległby, ale że ma możliwość sparterzyć Najmana...no to zupełnie inna historia.

[...] nie pozostawiła wątpliwości. SIBO typ metanowy. Tak jak przypuszczałem stężenie wydychanego wodoru było zerowe. Metan za to w kosmosie. Z jednej strony dla mnie przełom i historia jak z dr. House'a. Po ponad 2 latach znalazłem przyczynę - sam. Żaden gastrolog nawet nie wspomniał, że SIBO może mieć inną formę, niewykrywalną na standardowych [...]

Gratulacje Malutkiej - śliczna :-)) Co do reszty, fajne spostrzeżenia i informacje. AKurat nigdy z tym nie miałem problemu, ale mogę się jedynie domyślać jaka to musi być ciężka, wieloletnia historia, a każda zmiana na plus to na pewno spora ulga i pozytywne zaskoczenie

Witam, Wklejam wczorajszy trening, dolozylam 3cia serie - czas 50 minut88-O /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/8fb32402699745cc9cc92f0fe9fd1301.jpg MC - historia taka sama, nie mam wiecej ciezaru - moze w weekend ida mi sie dokupic cos - oby wioslowanie - tutaj sama siebie zadziwilam, ze dalam rade tyle wyciskanie stojac - tutaj cos mi sie pomieszalo i za [...]

Nuda. Poza jedzeniem nic ciekawego. Chyba przejdę na splita 7 dni w tygodniu}:-( Historia w obrazkach. Najsamprzód Pan zasłonił niebo, woda się cofnęła, a na ląd morskie stworzenia wypełzły. Zapowiadało się na apokalipsę, więc czym prędzej poszedłem pozbierać co tam się do jedzenia nadało. Krabba, jak to krabba. Więcej roboty z nim niż z rybą, a [...]

[...] trasie, samochód skręca w prawo, ty również bo masz jechać za nim. Po kilku kilometrach od zakrętów z samochodu organizatora komunikują ci: ''sorry kolego ale źle pojechaliśmy, musimy zawrócić''. Tym sposobem nadrabiasz 10km, ostatecznie w zawodach zajmujesz drugie miejsce. Taka historia -) Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2017-09-26 11:51:06

[...] się w terenie na dłuższym dystansie, mięśnie i stawy pracują w większym zakresie i unikasz tego uczucia "zastania" jak podczas klepania po asfalcie. A rower? Rower to inna historia. W ubiegłym roku w maju pierwszy raz w życiu zrobiłem na raz 85km, a pod koniec lipca wpadło 180km w 6 godzin. To kwestia adaptacji. Schody zaczynają się pojawiać w [...]