ej chłopaki noo
w sumie na dobrą sprawę 150g węgli to nie jest dużo chyba,że ktoś jest na niskich węglach albo ketozie to taka ilość "zabija"
Tym razem stawiam na węgle,a nie tłuszcz szczerze mam dosyć ograniczania węglowodanów i zwiększania tłuszczu.
Muszę nauczyć się jeść tak,żeby mieć siłę,energię i przy okazji nie tyć,jeść zdrowo a nie tracić czas na redukcje...trochę późno to stwierdziłam,bo powinnam to zrobić pod koniec lutego po redukcji no ale trudno...na dobre decyzje nigdy nie jest za późno
Tak się zastanawiam od wczoraj czy ja naprawdę mam więcej zapału do tego,co robię do treningów niż dziewczyny/kobiety,które trenują zawodowo? bo ostatnio coraz częściej spotykam się z pozytywnymi opiniami,szacunkiem itp od osób,które tak naprawdę mnie nie znają,a są zawodnikami...jest to naprawdę miłe i zaskakujące dla mnie
P.S Miałam jechać rano na trening,ale późno zasnęłam i w dodatku chyba 3razy w nocy się budziłam tak więc,żeby nie ryzykować brakiem siły na treningu pojadę jutro,bo mam taką możliwość i zrobię porządny
zestaw dyskotekowy
******************************************************************
siła jest w sercu....zrób więcej niż myślisz,że możesz zrobić...
******************************************************************