gruszka/rekompozycja/foto str.60

gruszka kuruj sie

Ania, mi sumienie tez nie daje spokoju, ale to nie jest normalne, jestem oslabiona, jedyne o czym teraz marze to o herbatce z cytryna i kocyku, a mimo wszystko caly czas mam wyrzuty sumienia ze nie bylam na silce, znow

Obli, ja wiem, mi sie nigdzie sie spieszy, ale mimo wszystko takie nieplanowane przerwy jakos wytracaja mnie z rownowagi...

Lejjla, dzis wlasnie przeznaczylam na to caly dzien, i chyba jest troszke lepiej

*****************************************************************

DZIEN 57 PONIEDZIALEK 08/11/2010

DIETA

1. razowiec, jajka sadzone, pomidory, szczypior, oliwa
2. makaron spaghetti durum, mielona wolowina, pomidory
3. owsiane, bialka jaj, tunczyk, cebulka, ogorki i papryka konserwowa
4. syntha, orzechy
5. serek wiejski, oliwa, rzodkiewki,

kcal 1613,75 142,98/105,54/74,29

Zdrówka Monia

DZIEN 58 WTOREK 09/10/2010

DIETA

DNT
1. owies, mleko, orzechy, syntha
2. bialka jaj, owsiane, syntha
3. losos, fasolka zielona
4. jajka, pomidory, ogorki, salata lodowa
5. serek wiejski, oliwa, rzodkiewki

kcal 1599,80 BWT 140,79/110,68/70,95

******************************************************************

DZIEN 59 SRODA 10/11/2010

DIETA

1. owsiane, mleko, orzechy, syntha
*
TRENING aero
*
2. jablko, spaghetti: makaron durum, mielona wolowina, pomidory, oliwa
3. kasza, losos, fasolka zielona
4. twarog, jajko, pomidory, rzodkiewki, oliwa

kcal 1857,10 BWT 145,95/165,17/73,39

specjalnie podbilam kcal, przez to przeziebienie nie cwiczylam caly tydzien, wiec jadlam jak w DNT, nie chce zeby mi metabolizm zwolnil wiec poszalalam , poza tym w koncu czuje smak jedzenia i sie chcialam nacieszyc


TRENING

orbi 45min HRavg= 149

spokojnie i bez szalenstw, czuje sie oslabione troszku

******************************************************************

w piatek w koncu silowy,

No i fajnie, suplementuj witD i magnezem i jedziesz

a wlasnie, mialam sie Ciebie spytac o ten magnez, bo w ktoryms dzienniku rozpisalas dziewczynie dawkowanie, ze 300g do trzech ostatnich posilkow, i ciekawa jestem, dlaczego akurat tak? jakie to ma znaczenie?
i ogolnie jakbys mi mogla doradzic co powinnam lykac?
caly czas oprocz tarczycowych lekow biore selen, magnez, cynk i omega3, i teraz witD...

Monia, jak tam?

A efekty niech sobie powolutku przychodzą przy okazji. Jeśli staną się celem samym w sobie to mogą zarazem stać się przyczyną frustracji, dołków, stresów, porażek, kompleksów i wszelkiego zła. I już zaczynasz się w to wkręcać

zacytowalam Oveje bo bardzo na mnie jej wpis podzialal, sama czegos takiego w ostatnim czasie doswiadczam i bardzo mnie to martwi, bo nie o to mi chodzilo gdy zarejestrowalam sie na tym forum, a dochodzi do tego ze na sama mysl o mierzeniu sie w pasie robi mi sie slabo, kazdy niewykonany trening wpedza mnie w dola jakbym conajmniej zrobila rajd na lodowke, a powtarzam, nie o to mi chodzilo....

tak wiec oglaszam wszem i wobec (i glownie sobie oglaszam) ze wrzucam na luz, tzn. nie z treningami ani miska, tylko z podejsciem do efektow... i w ramach pierwszego kroku przestaje numerowac te cholerne dni bo ostatnio mialam dola ze juz 50 stuknelo a efekty takie marne

****************************************************************
ps. martunia, o niebo lepiej juz, tzn. wczoraj w pracy wrocil mi katar bo bylo zimno niemilosiernie ale ogolnie czuje sie dobrze i zaraz wychodze na trening

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-11-12 11:39:01

Gruszka z tym magnezem tak czytalam, ale ty nie musisz nie sadze bys miala problemy w tym temacie. Magnez jest dla osob ktore wyraznie maja klopty z korytzolem , lub sa mocno zestresowani, a ty jestes gruszka przeciez

tzn. ze jestem wyluzowana?