Pare lat temu zdarzylo mi sie pojsc do optyka w Polsce zbadac wzrok i kupic nowe okulary. Glupi, naiwny pelikan jeszcze wtedy bylem. Do tego mialem myslenie typu zakupy to tylko w Polsce, bo trzeba wspierac polskich przedsiebiorcow. No i wydalem 1100zl za same oprawki, ale hvj spodobaly mi sie, to kupilem. Z ciekawosci sprawdzilem, po powrocie do Anglii, cene tutaj i mnie szlag trafil. 70£. Poszedlem tez do dentystki. Nie mialem karty chipowej, to zaraz zajarzyla "a to pan musi byc z zagranicy". Chciala mnie skasowac 280zl za plombe swiatloutwardzalna, gdzie normalnie taka kosztuje 70zl. Prosze babsko, zeby mi pokazalo cennik, a ona na to, ze ona cennik ma w glowie i nie musi mi nic pokazywac. Ja na to, ze owszem musi, bo wedlug przepisow, cennik za uslugi musi miec dostepny do wgladu i nie zaplace, wiec dala spokoj i policzyla normalnie. A najlepsze jest to, ze w poczekalni miala, nad drzwiami gabinetu, powieszony, pol metrowej dlugosci, krzyz z Chrystusem, a na scianie, w ramke oprawiony, tekst jakiegos wiersza o tematyce religijnej. Pies ja tracal.
Absurow ciag dalszy. Skradziono mi kiedys portfel z dowodem osobistym, jeszcze jak mieszkalem w Polsce. Poszedlem do Urzedu Stanu Cywilnego, by zlozyc wniosek o nowy i daje co trzeba, a urzedniczka mi mowi, ze Akt Urodzenia ma byc aktualny, a nie ten wydany przy porodzie. Ja jej na to, ze przeciez dane na Akcie Urodzenia sie nie zmieniaja, wiec po hvj to uaktualniac. Ona na to, ze takie przepisy i basta, aha, oplata skarbowa za wydanie aktualnego 20zl. Dla studenta duzo kasy. No i juz wiem jaki jest cel tego absurdalnego przepisu. Jako, ze bylo to zaraz przed rozpoczeciem roku akademickiego, wiec przy rejestrowaniu sie w akademiku nie mialem dowodu osobistego, na co kierownik, pan i wladca, ze on mnie nie zarejestruje, bo musi miec moj dowod osobisty, by zalatwic meldunek tymczasowy. Jak tego nie zrobi do 24h, to bedzie placil 5000zl kary. Tlumacze staremu kacapowi, ze mi skradziono i musze czekac, i co niby mam isc pod most spac? Nie i basta, on nie moze. No to ja wale do Urzedu Miejskiego w Gliwicach, zeby sie dowiedziec o co tu chodzi, a tam (o dziwo) mila pani urzedniczka mowi mi, ze pierwszy raz slyszy o takich wymogach. Ze nie ma zadnych kar, ze mam sobie spokojnie poczekac az nowy dowod dostane i wtedy sie zameldowac i jak by jeszcze byly jakies problemy, to kierownik niech zadzwoni do niej i ona pouczy co i jak.
A ile razy moja mama byla celowo w blad wprowadzana w temacie ulg podatkowych przez aroganckich urzednikow Urzedu Skarbowego. O zlosliwosci i czasem zwyklym, prostackim chamstwie kadry naukowej na polibudzie juz nie wspomne. W GB jest nie do pomyslenia by wykladowca chodzil z papierosem po wydziale, w Polsce normalka.
Akurat ksiadz za pogrzeb mojego ojca nic nie wzial, wiedzac, ze nam sie nie przelewalo, mimo ze mama chciala dac. Ale juz na przyklad ksiadz proboszcz w Parafii sw. Barbary w Gliwicach potrafil powiedziec, na mszy, do ludzi, ze tak dobrze jak go siostry karmia to nigdzie nie mial, az sie sutanna ledwo na nim zapina. Gliwice to biedne miasto i wielu jego parafian nie dojada, wiec mogl zachowac troche taktu. Chyba, ze jest tak oderwany od rzeczywistosci, ze nie wie, ze u ludzi w domach bieda az piszczy.
mnie ostatnio wkurvila tak bardzo ze odechcialo mi sie odwiedzac ten kraj
cel => DOSKONAŁOŚĆ
środek => WYTRWAŁOŚĆ
ale dlugoscia to mnie dogoniles :D
Leandro -gdzie sie podzialy.... tamte prywatki....
PS
Ktos z newcastle upon tyne jest? Albo ktos byl w tych okolicach?
Zmieniony przez - leyus w dniu 2010-07-23 08:38:51
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Ayla nie pamietasz, bo i sie nie chwalilem. Mam najlepsza prace pod sloncem, w sensie w ogole obecnie nie pracuje Ja utrzymuje status wizowy, zona utrzymuje mnie Poza tym mam relatywnie duzo oszczednosci...A do tego mialem robic biznes offsourcingowy tutaj, ale nie jestem przekonany czy sie zdecyduje, poza tym niestety druga (polska psia mac, a jakzeby inaczej) strone musze od podstaw sam skleic, bo "specjalista" kumpel dal dupy na samym wstepie i mu powiedzialem ze koniec wspolpracy zanim sie rozpoczela.
Temat przewodni spamu - w Polsce jest chvjowo, a za granica nie duzo lepiej Nie pokonamy swojej polskiej mentalnosci, ja nawet nie probuje Ponarzekac trzeba zeby sobie humor poprawic
Wypier.dalam w koncu jutro popolowac na jakies krokodyle do Northern Territory, mam w planie nakrecic re-make z 4 fiterem Tylko nie wiem czy to takie rozsadne rzucac gadowi czikena Moze zrobie to z bezpieczenstwa samochodu, bo kajakiem nie podplywam jak pan franca-szagier
Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2010-07-23 09:00:18
To cos ktos wie o Newcastle? Bo chce sie tam przeprowadzic w ciagu 1-2 miesiecy, zastanwaim sie jak tam z rpaca w ochronie, jak z dostaniem sie na uniwerki (bo sa lepsze w kierunku mechanical engineering niz w Brighton) i zycie tansze (co jak juz bede studentem jest istotne, jako studentowi nie rpzysluguje mi czesc zasilkow (housing benefit i working tax credit).
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Oboz szkoleniowy bjj i mma w Tajlandji...
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300