WIELKI TEST / RYWALIZACJA 10 osób - ''Pasibrzuchy'' - podsumownie str.126!

************************ PODSUMOWANIE - EXTRA ************************

......ponizej podsumownie 3 osob (?) ktore kontunuowaly dalej redukcje - z racji tego ze to byl czas 'dogrywki',czas extra - ale zdecydowalismy sie na to wiec pora i czas dac podsumowania koncowe.






Nick: Martainn

waga & wymiary: (przed/po)

Waga ciała: 86/86
Brzuch (na wysokości pępka) : 95/93
Klatka: 106/106
Biceps (napięty) lewy: 36/37
Biceps (napięty) prawy: 37/38
Przedramię lewe: 30/32
Przedramię prawe: 30/33
Udo (środek)lewe: 53/55
Udo (środek) prawe: 52/55
Udo (góra)lewe: 60/61
Udo (góra)prawe: 60/61
Łydka lewa: 38/41
Łydka prawa: 38/41

Fotki:
przed



po





przed



po





przed



po




Wrażenia:
Te 3 tygodnie to był hardcor. Bardzo mocny hardcor z dietą napiętą na ostatni guzik i bez supli. Niestety nawet taki hardcor nie dał wiele. To znak, że organizm potrzebuje odpoczynku. Zwiększam więc kalorie i dodaję aero.

Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-03-22 03:21:33

Nick: solaros

waga & wymiary: (przed/po)

Waga ciała: 92/92
Brzuch (na wysokości pępka) : 94/86,5
Biceps (napięty) lewy: 43/43,5
Biceps (napięty) prawy: 42/42,7

Fotki:
porownanie przed/po + extra po

6-cio pak







-klaciora bokiem










-Przoot




-Bok










-Plegary







-Bajcepsiory tylem










jakies tam:
.....barek:



tricek




..... i tak:
pewnie dla wielu to bedzie malo - na tyle stuffu i wogle.
w sumie na 9 tygodni 2puchy izolatu,troche bcaa,wiecej leucyny + hoojowy spalacz to tak stanowczo za slabo........

Dieta jaka byla taka byla - wedlug mnie dobra.
Co tydzien ucinalem wiecej i wiecej az doszedlem do 2000kcal 9 (0,3g ww w DNT,0,8g ww w DT)
jak dla mnie to hardkor
taka dieta i taki trening
Moj blad - etraz to wiem ze trening aerobowy 'olalem' zdeka - coz nastepnym razem nie oleje.

efekty wydaje i sie ze dobra
cel prawie osiagniety (85cm w bebzonie) ale troche zabraklo
a mysle ze zrzucenie ~8cm w pasie,
zachowanie wagi + wzrost pozostalych wymiarow jest dobrym osiagnieciem.........

pozdro

Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-03-22 04:10:46

jako - jak bedziesz mial i chcial to wrzuc podsumowanie

jeszcze ze 3tyg bys polecial i prosto na plaze bys mogl isc :D

To chyba na 1500kcal by musiał lecieć. Daj organizmowi odpocząć, a potem znowu mozna cos podciac/rekomp ;)
Progres bdb, liczbowo to wygląda super, ale wiadomo, ze byleś mocno off przed testem ;) Więcej aero next time!

Ja wrzucę jedno-dwa zdjęcia wieczorem, bo wczoraj nie miałem czasu. Dzisiaj był trening, więc pewnie nie będę mógł się spiąć odpowiednio (zakwasy ) i będę miał nażarty bebech, ale w końcu po tygodniu off idzie potężna masa 3 tydzień już.

A na treningu dzisiaj byłem bliski zwymiotowania. 15stki są straszne, jeśli robi się na maksa. Po wiosłowaniu (gdzieś połowa treningu) musiałem na 5 min usiąść i głęboko oddychać. Nie chciałem zwracać drogocennego jedzenia ani kończyć treningu. Udało się. Na pocieszenie po niezbyt dobrym samopoczuciu pozostaje mi radocha z niektórych liczb na treningu: przysiad 120kg x 15 czy wiosło hantlem 40kg x 15. Jest coraz lepiej.

teraz w moim przypadku masa
CC wegle 1,2,3g/kgmc (hc/mc/lc)
i zobaczymy
biala dam 3-3,3
reszta fat

z prochu mniej - wejdzie tylko rano izolat + po treningu izolat

wiecej miecha stanowczo

diete sobie na dniach uloze i zobaczymy jak to bedzie

plery widac jak ostro poszly do przodu i bebzon duuuuuuzo mniejszy;] gratki

jakub.ch ja licze na to ze tez pojdzie masa
ale bede chcial jak najczysciej

nie za wszelka cene - nie chce krecic sie w kolko
jakbym zlapal 3-4kg mieska do maja bylo by bdb.....


a na bilans + tez musze wejsc - bo robilem prior teraz
i wazne sa (?) te kilka tygodni po specjalizacji
wiec jest szansa na to ze teraz po powrocie do normalnych cwiczen (tych partii) - masa moze pojsc wlasnie teraz

A teraz czeka mnie prior na plecki + delikatnie lapki

Teraz tydzien lekko - za tydzien ruszam ostrzej

Wydaje mi się, że nie zrobisz masy na takiej diecie, za mało węgli.

Ja mam BTW (liczę tylko białko zwierzęce) 2/1/5 i mnie nie zalewa, a masa idzie pięknie. Tylko że ja robię dodatkowo w tygodniu ok. 200 min dość intensywnych aerobów.

Chyba nie ma co się szczypać w recompy itd. Jedziesz porządną masę 6-7 tygodni, potem tydzień luzu, kolejne 6-7 tygodni ostra redukcja i na lato jesteś jak ta lala.