Alexxa/Blog/MyBody-3rd

Odbiegłas troszke od tematu

Jestś lesb.?
Chciałabyś

Merciu nie ujęłabym tego lepiej.
Kolega wyżej wie o tym doskonale,
tyle że ostatnio miewa złe dni

Maergawilia nie tłumacz mi na czym polega kobiecosc,bo na pewno nie na wyzylonych ciężarem ramionach,masywnej sylwetce i na sztucznym kamuflowaniu wad swojego organizmu(tak to sobie racjonalizuja osoby nieatrakcyjne),co do sfery wewnetrznej,to juz sa ponadczasowe kryteria,które kazdy z nas zna i ktore predzej czy pozniej w zyciu sie ujwaniają
Ps.-co do gustu wiesz jaki jest odsetek np. facetów(i nie tylko ,równiez samych zainetersoweanych) ktorym podobaja sie masywne kobiety,w porownaiu do tych wiotkich i kształtnych,ja nie musze sięgac w tej kwestii badań O.B.O.P

Nie zgadzamy się ze sobą, ale i nie musimy
I nie rozumiem tylko, skąd wobec mnie tyle zlośliwości?

BTW:
nie tłumacz mi na czym polega kobiecosc,bo na pewno nie na wyzylonych ciężarem ramionach,masywnej sylwetce i

Nigdzie czegoś takiego nie napisalam.

na sztucznym kamuflowaniu wad swojego organizmu(tak to sobie racjonalizuja osoby nieatrakcyjne),

Że co niby?

Ok, koniec mojego udzialu w tej rozmowie prowadzącej do... no wlaśnie, dokąd...?

Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2010-02-01 17:19:22

Niepotrzebna akcyja, moi drodzy

********************************************************
Ufff...ciężki dzion, a jutro będzie jeszcze gorzej

Poranek konkretny, wstanie z łóżka z zakwasami w nukach i na pleckach nie jest fajne..potem aero, które nie są już takie kochane...heh..
Potem pracka, pracka...przed chwilką wróciłam z wyjazdu, jutro następny od 7 do 22.30 poza domkiem....pójdą pudła

Jestem trochę zakręcona ostatnio, nowy sklep, kolejne obowiązki..ale ja to kocham..taka część mojego szczęścia...jak i kilka innych elementów mojego życia, na które ostatnio zwrócono mi uwagę ostatnimi czasy, ale też odkryto nowe..

DIETKA - 100% - poziom stresu wzrósł na tyle, że mogłabym wcale nie jeść
Jeden z dzisiejszych posiłków:





Jutro pobuda o 5.00
**********************************************************

Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2010-02-01 21:52:37

Wtorek - spadłam z rowerka - aero wykończyło mnie
Już dziś bez brzuszka...
10min-koniec+początek
2min/2min do 63%HRmax/do 88-90%HRmax

Padam...
a jeszcze dziś rozmowy kwalifikacyjne przede mną,
muszę być freshhhh

Miłego!

Ale pikny ten brokuł
Tak ładnie się uśmiecha

Jestem z siebie dumna, choć czasem zbyt wymagająca wobec siebie.
....no i żałuję, że wcześniej nie słuchałam Ciebie..tylko cięłam i cięłam
człowiek się uczy całe życie, najwązniejsze że zrozumiałaś...., no i że widzisz saam w tym wszystkim pozytywy, oby tak zawsze.

Jak to spadłaś z roweru!!! odpoczynek widzę bardzo wskazany....trzym się.

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2010-02-02 12:34:12

;)
widzę krac tak autorytarnie się wypowiadasz - a niepotrzebnie...
Faceci lubią to co działa na ich psychę - na szczęście nie reprezentujesz całości i jednak nie każdego kręci wiotkie słabe ciałko...
a po drugie - po cholerę dywagować na temat co wolą inni gdy najważniejsze tak naprawdę by sprostać swoim wyobrażeniom (bo to ostatecznie nas pcha do tego by pracować nad własnym ciałem);)

Yhy... masz racje 'słodkości' troszkę subiektywnie odniosłem się do sprawy...przynajmniej wiesz już jakie panie 'wybuchowo' oddziałują na mój układ limbiczny
Na szczęście nie wcisnęłaś mnie w rama ogółu,to by się dopiero... ech no kij w mrowisko
Ps.-żeby 'total' spamu nie było autorka postu (to dla tych którzy jej nie widzieli,lub chcieli ja ujrzeć zarówno w formie fot,czy też na 'żywca') wymiarowo(jeszcze i tu napominam czarusia o frasobliwość w tej kwestii hehe...) mieści się gabarytowo w 'kobiecości' wedle moich kryteriów;a oko mam wprawne