Katowanie ciała, katowanie duszy...no niech się w końcu coś ruszy czyli DÓŁ POST

Milena Ty wiesz...

bede strzelac: o ciasteczko?

no a nawet dwa

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-11-17 22:41:42

wróca

zawsze jest tez wołowinka

siedzę sobie i ryczę bez powodu...ogólnie dzień się nieciekawie zaczął...jeszcze mi tu ojciec pyta się, czy chcę drożdżówkę,a ja zapchana jestem jajami

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-11-18 10:22:42

Vena na pocieszenie powiem ci, ze u mnie podobnie. Jajka, jajka i jajka na sniadanie... Do tego owies... A tu mi w pracy podsuwaja swieza buleczke z maslem i serem albo z dzemem Dalej mi sie chce chleba z ogorkiem

Dieting sucks big time Ale i tak mniej niz sylwetka "niesportowa"

Ja mam dzis znow migrene Nie extremalna, ale poszlam do lekarza, bo juz mam tego dosc. Przepisala piguly kodeinowe i dala kalendarz atakow do wypelniania. Mam nadzieje, ze w koncu cos sie da z tym zrobic

A widzialyscie, co sie porobilo w E7?

nic się nie martw!!! dasz radę, ja się ślinię nawet na suchą kromkę chleba już od wakacji ... ale jakoś się trzymam tylko nie wiem ile jeszcze dam radę? :)

Heh, trzymam sie, trzymam. Najgorzej jest jak jade do pracy i wpadam w mgle zapachu z piekarni

Mam nadzieje, ze w koncu schudne i bede mogla jesc takie frykasy... Chlebek razowy z zoltym serem... Albo jakims dobrym serem plesniowym... Oczywiscie pelnotlustym

Pal licho slodycze i cista. Mi sie chce najzwyczajniejszych kanapek jakie jada wiekszosc populacji Nie wspomne juz, ze Dunole wcinaja kanapki codziennie na lunch. I to jakie...







BTW Probowalas moj workout na nogi?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-11-18 11:29:28

Tak, mam leży przygotowany i zamierzam teraz zmienić trening i właśnie chcę go spróbować :)także zdam relacje koniecznie.

Ostanio miałam małą przerwę w treningach i muszę wrócić do formy

A z tymi kanapkami to przegiełaś.... ośliniłam sobie monitor!

U mnie w pracy takie zapachy lecą że masakra... a ja tylko albo ryż albo ser biały 0% i każdy się dziwi co ja jem.... jak mnie to denerwuje. Jakby się specjalne pastwili

o jakie kanapeczki, jak ja uwielbiam takie kanapeczki

E7 -co dlatego zly nastroj mam

re: E7 szkoda zaangazowania pewnych osob, nie wolno obgadywac, wiec wiecej nie napisze

a ja mam dola sluzbowego, wiec dzisiaj oddalam krew i nie poszlam do roboty