Volcanodon / BLOG - biceps żuka, brzuch borsuka - foty:64-67 /rfl:80

ja robiłem redukcje i rygorystycznie trzymałem dietke i co? gów**. Jest masa jest klasa. Na kaloryferze nie zależy mi bo mam termofor który fajnie grzeje. Zresztą nie mając 50-55 cm w łapie to nie opłaca się redukować/rzeźbić

rosii - nie mierzyłem

satanistov - ponad rok będzie odkąd ruszyłem na pakernie

_Myron_ - strona 57, dolny post - masz opis cyklu

Moja mała uwaga, ja redukcji w zimę nie widzę. Ja korzystam póki jesień, bo w zimę, to ani HIIT, ani zwykłe AERO na dworze nie wyjdzie gdyż to będzie skutkować przeziębieniami. Jeżeli już coś to TABATY i ew. rowerki stacjonarne, ale to małe efekty raczej.

ani zwykłe AERO na dworze nie wyjdzie gdyż to będzie skutkować przeziębieniami.

ee zabobony jakieś

Jeżeli już coś to TABATY i ew. rowerki stacjonarne, ale to małe efekty raczej.

tabata jest mało efektywna?

jest jeszcze basen

oprócz rowerka jest jeszcze bieżnia, z której właśnie całkiem często korzystam
ale sęk w tym, że redukcję można zrobić nawet bez ani 1 minuty areobów

co do aero na dworze w zimie to przez pięć lat zimę jeździłem rowerem, nie przeziębiłem się przez ten czas ani razu, chory też nie byłem, zachorowałem dopiero jakiś miesiąc temu, rok po tym jak przestałem trenować

ale co do redukowania w zimie to prawda- gorzej to idzie bo: mamy większy apetyt, nie chce nam sie ruszać i metabolizm troszkę zwalnia w zimowe dni

Redukowanie jest możliwe nawet w zimie, aura nie sprzyja ale jak ktoś się uprze to i się wytnie.

Ps. Widzę volcanodon, ze się nieco odchudziłeś i bic ruszył ( takie wrażenia po obejrzeniu fotek).

nie czaje co ma redukcja/masa od pory roku

Tabata jest efektywna, ale samą tabatą nie ruszysz redukcji.
Do bieżni nie każdy ma dostęp ( np. ja)
Nie każdy też ma ochotę na AERO od razu po siłowym tre. a w domu też np. ja nie mam stacjonarnego. I ja nie mówie o sytuacji jak teraz gdzie temp. jest w granicach -5 do + 7 stopni, ale o np. - 15 i idz wtedy biegaj HIIT :]

Dlatego ja preferuje masa - zima ( ostra) a redukcja wiosna/jesień

nr 3

trening A

* przysiad - 60/70/75 kg
* wiosło - 35/42,5/47,5 kg
* uginanie dwugłowe - 20/20/25 kg
* ławka płasko - 40/45/47,5 kg
* barki sztangielki - 12/14/14 kg
* łydki - 25 kg
* bic maszyna - 20/20/25 kg
* brzuch maszyna - 10 kg

powtórzenia 12/10/8
łydki 25/20/15 - doskwiera mi ból stopy.. tak bym pocisnął więcej myślę
brzuch 18/15/12


Eco, no troszku, ale o dużej metamorfozie mowy być nie może

ja na razie to ciskam właśnie bieżnie + basen, ale ostatnio z bieżnią kiepsko - robią się kolejki, dużo kobitek zaczęło przychodzić i wszystkie maszyny cardio pozajmowane


Zmieniony przez - Volcanodon w dniu 2009-10-17 13:16:02

Redukcja/masa a pora roku...chodzi o to, że zimą większość ludzi zwaaaalnia obroty i opycha się przed świętami Łatwiej się redukować, kiedy masz "ciśnienie" sezonowej sylwetki, a i ruszasz się wtedy na pewno więcej niż zimą. Ja ogólnie od grudnia robię przerwę i nie ćwiczę na siłowni, tylko przeskakuje na deskę, a na siłkę wracam gdzieś w połowie stycznia