Tak,
Venka masz rację, nastepnym razem dostosuję się do wszystkich rad i poprawię technikę
Czułam podczas ćwiczenia tego sumo, że coś jest nie tak
ciekawe kto wpadł na pomysł robienia tam MC dla ułatwienia - no ......pamiętam - kombinowałaś, kombinowałaś i wymyśliłaś
Pośladkowe wciąż obolałe
--------------------------------------------------------------------------------------
DZIEŃ 32 01.10.2009 r. czwartek
TRENING SIŁOWY NR 12
A.
wyciskanie sztangi skos góra 4 serie 6-8 powt. (2 min przerwy)
Rozgrzewka: 2 serie: 10 powtórzeń x 17 kg
8x 19,5 kg
8x 21 kg
3x 23,4 kg
4x 23,5 kg
B.
ściąganie drążka górnego do klatki 4 serie 6-8 powt. (2 min przerwy) /2sek przytrzymane w ściągnięciu/
10x 4 sztabki
6x 5 sztabek
6x 5 sztabek
7x 5 sztabek
C1.
wyciskanie sztangielek siedząc chwytem neutralnym 4x 8- 10 bez przerwy
Rozgrzewka: 10 powtórzeń x 8 kg (2 sztangielki po 4 kg)
10x 10 kg (2 sztangielki po 5 kg)
10x 10 kg (2 sztangielki po 5 kg)
7x 14 kg (2 sztangielki po 7 kg)
6x 14 kg
C2.
podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 4x 8 -10 (1 min przerwy) /przytrzymane 2sek we wznosie/
10x 10 kg (2 sztangielki po 5 kg)
10x 14 kg (2 sztangielki po 7 kg)
8x 16 kg (2 sztangielki po 8 kg)
6x 16 kg
D1
wznosy sztangielek bokiem 3x 12-15 bez przerwy
15x 8 kg (2 sztangielki po 4 kg)
10x 10 kg (2 sztangielki po 5 kg)
wreszcie piąteczki!!!
10x 10 kg (2 sztangielki po 5 kg)
D2.
wznosy sztangielek bokiem w opadzie tułowia 3x 12 - 15 (1 min)
12x 5 kg (2 kółka po 2,5 kg)
15x 5 kg (jw.)
12x 8 kg (2 sztangielki po 4 kg)
rekord!
E1.
prostowanie ramion na wyciągu górnym 3x 10- 12 bez przerwy
15x 2 sztabki (=20 kg)
12x (2 sztabki + 2,5 kg)
7x 3 sztabki (=29 kg)
E2.
uginanie ramion ze skrętem 3x 10- 12 (1 min)
12x 5 kg na rękę
7x 7 kg na rękę
6x 7 kg na rękę
AERO: 15 min na rowerku intensywnie.
Miałam mało siły na treningu, ale mimo to delikatny progresik był w ćwiczeniach: D1 - E2.
W wyciskaniu walczyłam o więcej powtórzeń, ale nie daję rady, kolejny raz zatrzymałam się na 23,5 kg.
Cały czas czuję sie ospała i apatyczna, ciagle chodzę zmęczona i rozdrażniona...musze zainwestować w jakiś kompleks witaminek z żeń-szeniem chyba. Dopada mnie pewnie znów przesilenie jesienno - zimowe.....nie tylko nie to
. Myślałam, że uporam się z nim poprzez trenowanie, ale przez najbliższy miesiąc może mi na nie zabraknąć czasu.....
Kiepsko widzę tę rekompozycję.
Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-10-02 08:54:19