TEST: Never Back Down by Volferine pods.str.40 i 42

Taka mała uwaga odnośnie wyciskania zza karku, dawaj sztangę mniej więcej na wysokość uszu, opuszczając tak nisko sztange niepotrzebnie przeciążasz stawy barkowe które nie są specjalnie wytrzymałe. pozdrawiam

dokłdnie sam na swoim przykładzie robiłem tak, że sztange opuszczałem do samego dolu bo tak mi kumple doradzali efekt? po 3treningu przerwa 5miesiecy:)

koledzy napisali wyzej co tez chcialem napisac :) powodzenia i ja zycze:)

ladnie i powodzenia zycze!

3.1k kcal to sporo, mam nadzieje, ze cos przymasujesz

Czy ja wiem czy 3100kcal to sporo, przy tym wzroście osobiście jem pod ok 4tys od dobrych paru miesięcy i waga jakoś gwałtownie nie idzie, ale na każdego co innego działa, powoli i do przodu;) pozdrawiam

fokitoo wydaje mi sie ze byl to takze efekt zbyt duzego ciezaru. Sam zauwazam, ze na silowni kazdy chce brać jak najwiecej, przykladem sa kolesie 60-70 kg cwiczacy pare miechow trenujacy podobnymi obciazeniami jak ja, owszem koles daje rade, ale nie jest jeszcze wystarczajaco obudowany miesniami, nie ma dobrych prostownikow, aby podołać, do wszystkiego trzeba podchodzic z dystansem, robic technicznie, kazdy znas moze stac sie silny, ale nic od razu i za wszelka cene. Dlatego jak widze 65 kg chlopaka co meczy sie rece mu lataja przy wyciskaniu 50 kg na barki zza karku to nie latwo o kontuzje. Trzeba organizm przygotowywac do pewnych ciezarow wiele miesiecy jak nie lat. Ale teraz kazdy chce szpanowac i sa kontuzje, dobra sylwetke mozna zbudowac nie tylko wielkimi ciezarami. Znam kumpla co bierze 70 kg w seri (a trenuje ponad 10 lat) wyciskan na barki, ale sposob w jaki je robi jest imponujacy, nigdy nie mial kontuzji bo podchodzi do wsyzstkiego spokojnie, a nie jak niektorzy licza ze beda dodawac 2-3 kg co tydzien. Pomijam oczywiscie ludzi ktorych priorytetem jest siła, ale tu też ostrożność popłaca. Fajnie ma napisane Bodyline w profilu, ze im dluzej cwiczy tym lepszy efekt potrafi osiagnac mniejszymi ciezarami. Wielu ludzi deklaruje sie ze trenuje kulturystyke, a naklada na talerz kolejne ciezary bez namysłu, miesnie nie nadazaja bo jest to za szybko i sa kontuzje. Napisalem to, bo mnie natknela taka refleksja teraz, kto bedzie chcial to to wysmieje, a kto bedzie chcial to skorzysta.

Zmieniony przez - Sandwich16 w dniu 2009-05-02 22:40:25

volf mam takie pytanko... ta miarka kreatyny co dales zdjecie to jest wg CIebie 5 gram? bo wydaje mi sie , ze to jest wiele wiecej.

ty sandwich poczytaj troche np. MD tam w ciagle pisza ze kulturysci zlapali kontuje i co myslisz ze to wina ze nie znaja techniki ? technika jest oczywiscie baaaardzo wazna no ale to nigdy cie nie uchroni w 100% przed kontuzja a jezeli on ma sie bac kontuzji to moze wogle niech nie chodzi na silownie tylko niech siedzi przed kompem i wbija levele w tibi co ? ty sie uwazasz za jakiegos senseia tego dzialu czy jak ? bo widac ze wiekszosc albo ignoruje twoje posty albo je krytykuje i wychodzi spam wlasnie przez ciebie wiec czlowieku zastanow sie troche co ty robisz. A wracajac do tematu to zycze powodzenia bo sam mam podobne "osiagniecia" na silowni jak ty (wymiary i sila)

Opanujcie minimalnie spam, żeby chociaż co stronę była jedna wpiska autora, bo nie będzie to ładnie wyglądać..

zwid jestes moim idolem

wymiarow nie masz do mnie podobnych, lejesz mnie na glowe, przedstaw swoje metody treningowe jak do tego doszles, tez chce byc taki jak ty, nie wierze ze nie koksowałeś, na pewno miales jakies przygody z saa, rozpisz mi swoj ostatni cykl, bede wdzieczny

Zmieniony przez - Sandwich16 w dniu 2009-05-03 12:25:11