vv /dziennik / czas pokaze :>

łapy dziś męczyłaś mówisz?^^ i piszesz że słabo, nic pompy ani ciut nie było?

byla byla, ale raczej o jakis taki psychiczny 'niedosyt' chodzilo

No ja czasem po siłowych też czuje że słabiutko było...ale na szczęście aerobami można się dobic do końca
A jakie Wiola robisz aeroby? Bieżnia może?

Zmieniony przez - julita23 w dniu 2008-09-22 22:13:21

roweruje na bieznie nawet jakbym chciala wejsc...to 2h czekac nie bede

spinnig? czy indywidualnie ten rowerek? ja tam kiedys to uwielbialam zajecia spinning nawet na advnce chodzilam, ale mi sie lydki rozbudowaly i przestalam, ah czasem mam taka ochote znowu posmigac przy muzyce, ale kondycja nie ta...pozdro

indywidualnie
jakos zajecia grupowe nigdy mi nie pasowaly

oj to gratuluje, mnie to grupa zawsze mobizliuje;)

23.09
Nogi
A Przysiad 5x5 - 45kg / 50kg / 55kg / 60kg / 65kg
B Martwy ciąg na prostych nogach 5x5 - 35kg / 40kg / 45kg / 50kg
C Wyciskanie na suwnicy 4x10 - 125kg / 130kg / 135kg / 140kg
D Uginanie nóg w leżeniu 4x8 - 1kafel x2 / 2kafle x2
E Wznosy łydki stojąc 4x10 - 45kg + 1 seria z 30kg na maxa

+ brzuch: wysoka ławka 4x15, podciaganie kolan do klatki w lezeniu 3x15, linki 3x15

A- lepiej niz tydzien temu, lżej na poczatku, ale w ost. seriach jeszcze troche przyciezko na progres
B- dokładka spora, narazie zostaje
C- nawet ost. seria dosc lekko, ale nie wiem czy jest sens dorzucac..
D- tu tak jak bylo
E- jako ze gdzies zniknelo mi siedzonko do robienia lydek to dalam 1 dodatkowa serie na maxa

Jako ze na samym wejsciu ukazal mi sie zabrany tydzien temu stojak to mialam humor wysmienity a i chec nie gorsza
Poszlo bardzo baardzo dobrze, oj czuje ze duuzy zakwas bedzie

chyba nie lubisz treningu nóg

luubiee lubieee.... jak juz skoncze

Zmieniony przez - vv w dniu 2008-09-23 23:58:34