Senegroth/Dziennik/ Droga do Akademickich Mistrzostw Polski w TS

Apropo wiazan Znojka. Trener opowiadal nam kiedys jak pojechal na jakis oboz kadry i do przysiadu zwiazal go po raz pierwszy Znojek. Mowil ze przestal sie wtedy dziwic ze czasami dziewczyny prawie placza, mowil ze sam prawie krzyczal. No i wszystkie siady skonczyly sie niedosiadem. Wiec do tak mocnego wiazania trzeba sie przyzwyczaic i nauczyc siadac.
Rok temu na MPJ w TS mialem przyjemnosc ogladac pana Znojka w akcji, powiem Ci ze robi wrazenie. Do tego jest to bardzo zyczliwy czlowiek (mimo ze mnie nie znal, zalozyl mi wtedy koszulke do wyciskania).
Senegroth Ty jestes jeszcze mlody, przykladaj sie do treningow, zycze Ci zebys zalapal sie do kadry i wtedy na wlasne oczy (czy na wlasnych kolanach) poznasz to wiazanie.
Dobranoc SENEGROTH - ide spac, rano o 6:30 jedziemy do Pulaw na MPS.

Zmieniony przez - Dziko w dniu 2008-02-29 23:46:06

Senegroth
Do wiązań się przyzwyczaisz, ja swoje pierwsze wiązanie w tym roku wspominam z obrzydzeniem, a teraz nawet to polubiłem, powiem więcej to troche uzaleznia to szczypanie nóg, to ciśnienie w głowie (rozmarzyłem się )
szkoda, że u nas w sekcji nie ma nikogo w twojej wadze, bo tak to byłoby z kim porównać

do dziko rok temu bez sprzetu zaliczyłem 180/135/215 co dało 3 m-ce w uniwerkach (siady planowałem więcej, ale podczas rozgrzewki miałem wypadek i mi 150 kg przez kark do przodu poleciało i zacząłem z dużo mniejszego ciężaru asekuracyjnie), a poza tym to kojarzę cię siedzieliście zawsze stolik przed nami

Spoko dam z siebie wszystko Powodzenia Dziko!

Hernegild - pojechałeś tym rozmażeniem, ale rzeczywiście z każdym wiązaniem jest coraz "przyjemniej"

PS: Ile planujesz zrobić 21 marca?

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2008-03-01 09:58:40

21 marca - nie mam pojęcia w czwartek pierwszy raz założyłem kostium do ciągu i 250 poszło jak szmata ( z tym że bez kostiumu robiłem 240X2) później porwałem sie na 260 ale było to zbyt dużo jak na ten dzień i tylko do połowy wciągnąłem, ale myslę, że wynik z przedziału 260-270 bedzie w moim zasięgu, planuje jeszcze troche podzszyć kostium, a na klatkę sam nie wiem ile wycisnę, bo ostatnio nie robie bez koszulki, a z tego co pamiętam wyciskanie ma być bez koszulek.

A ty jakie wyniki planujesz? (powiem od razu że nie ma co się porywać na jakieś rekordy wielkie w tych łódzkich zawodach i niszczyć plan treningowy, bo to są tylko takie zawody sprawdzające, a rekordy mamy zrobić pod koniec kwietnia )

No ciąg ładnie, ładnie

Co do tych łodzkich zawodów to mam takie podejście jak Ty. W ławce się sprawdzę choć więcej niż 100-105kg nie przewiduję. Co do ciągu to pewnie jedno lajtowe podejście zrobię na 200kg, które będzie rozgrzewką do dalszego treningu. No chyba, że będę miał mocnego konkurenta to wtedy zapas w ciągu spory mam jakby co Ewentualanie trener może będzie chciał, żebym szedł tak wysoko jak dam radę, bo mówi że zawody to najlepszy trening

jedna rzecz jaka mnie martwi to czemu nie można zrobić zawodów 22 marca w sobote? bo tak wszscy jestesmy po zajęciach szkolnych, a tu jeszcze na zawody trzeba iść. Rok temu było w sobote i było o wiele lepiej moim zdaniem

Wiesz, wtopa z terminem jest z innego powodu. Bo z tego co się oreintuję to 21 marca jest wielki piątek czyli są święta Wielkanocne zajęć w piątek nie ma, chyba nawet już w czwartek nie ma

a no to jak tak to rozumiem, ale chociaż te ostatnie zawody w całym TS niech będą w sobote ;)

Powiedz swojemu trenerowi, żeby powiedział mojemu to pewnie da się załatwić

Siady w sprzęcie ładne.