Kojot 15/blog-powrót do formy 86str.

oj tam koks za miche się weź w końcu

nie chce mi sie ja nigdy diety nie bede mial zbedna mi

spadki xD

next

Zabralem sie znowu za cwiczenie kregoslup dalej dolega wiec roznorodnosc cwiczen bedzie troche ograniczona. Bede staral sie wzmocnic odcinek ledzwiowy po przez martwe ciagi i cwiczenie brzucha jak narazie to jest moj priorytet.


Jak wczesniej pisalem w topicu mialem kontuzje przez ten czas zero cwiczen malo jedzenia sporo alko wiec spadki sa spore.


We wtorek zaczelem cwiczyc narazie jest to roztrenowanie zrobilem pare seri na klate i bica malym ciezarem w ilosci powtorzen powyzej 10



dzis zatakowalem drazek 5seri po 10 razy oraz martwy ciag 28-52kg (ciezar smieszny wiem) 15-12 ruchow stopniowo bede zwiekszal ciezar ale bardzo ostroznie



Tak wiec zaczela sie jazda od poczatku


wymiary jak narazie to:

bic kolo 39
przedramie 30,5
klaty nie mierze
pas 80
lydka 38
udo 59
waga z ranca cale 71kg




niech ktos zmieni temat na kojot15/blog-nowe zmagania 60str

to ruszasz spadki fakt troszkę widać, ale odrobić je to kwestia czasu tylko


zdrowia bo się przyda

Powodzenia życze kojot.

Niech CIe już nie mękąją te kontuzje,
byś mógł odrobic straty

i wreszcie zacząc poprawiac rekordy

pokaż klase - pozdrawiam

mam nadzieje ze przestanie kregoslup bolec jak wzmocnie plecy



zdjecia kregoslupa robilem wyniki tez wiec wszystko jest w normie

A wrzuce jeszcze bicka xD

next xD



dzis trening trica z bicem mysle ze bedzie sie dzialo dozuce jeszcze troche wzniosow nog na drazku bo brzuszek tez trzeba przytyrac xD mam super zakwasy na motylach dwuglowych ud i troche na klacie jeszcze xD