Co do A6w na pewno bedzie ciezko bo mam dzis zakwasy na brzuchu ale postaram sie dotrwac do konca
trening 5x week bo trzeba wrezscie te spadki odrobic i pozadnie sie wziasc za siebie nogi i barki zwnou zaczynam cwiczyc delikateni bo niecwiczone od jakis 4 miesiecy hehe bedzie dobrze tylko oby kontuzje daleko odemnie sie trzymaly odpukac
www.pajacyk.pl - kliknij nic Cie to nie kosztuje
http://www.sfd.pl/kojot15_reaktywacja_str41__dziennik-t448260-s41.html#post8