Pogaduchy niekoniecznie zwiazane z tematem-POST INTEGRACYJNY %-)

wiesz, ja krzyża na KM nie kładę. z jednym z ośrodków w wawie współpracuje R.Turek, wiec chociaż jedno na pewno mają dobre.
ale te quasi-obrony... naprawdę zdębiałem przez skojarzenie tego z Full Contact Magazynem. cóż, może się wypowie główny zainteresowany.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-13 14:17:38

Nie no ja na kravkę też krzyża nie kłade od razu, ale zraziło mnie to, że na gali MMA odwalili taki pokaz robiony przez początkujących. Na moje taki pokaz to oni mogli zrobić w jakiejś szkole dla laików, a nie na gali, gdzie jak wiadomo przychodzą w znacznej części ludzie siedzący w temacie.

Ale chciałbym się właśnie dowiedzieć jak wygląda sprawa z tymi federacjami. Czy ta sekcja w Toruniu należy do tych solidnych, czy raczej do tych lekko mówiąc ściemniających.

Jodan, koles z Twojego avka slinił się do mojej dziewczyny i mam go na cenzurowanym

Na plakacie jest napis pokaz bjj a nie bylo, oszukali mnie

Bo się wszystko pozmieniało

A tak właściwie to myślałem, że chłopaki od Gracie Barra Toruń mieli robić ten pokaz. Nie mam pojęcia w ogóle co się stało, że go nie było. Ale ja teraz nie trenuje przed maturą więc ogólnie mało wiem.

Toruńska sekcja podlega pod tych "jedynych słusznych", więc resztę możecie sobie dośpiewać
Co do pokazów, to, niestety, brałem udział w zbyt wielu i wiem, jak to się robi - najczęściej jest to wszystko doraźne, bez wcześniejszego przygotowania, bez przećwiczenia, bez pomysłu. Kiedyś ułożyliśmy plan takiego pokazu siedząc już w samochodzie w drodze na pokaz - tyle, że mieliśmy to już "doyebane", więc wyszło dobrze. Ogólnie nie podniecam się już żadnymi pokazami, nie tylko z dziedziny SW.
A w kwestii noża - polecam zajrzeć tu:
https://www.sfd.pl/Co_nieco_o_szantażach-t256854.html 
Jeśli się "przefiltruje" późniejsze moje spory z Casusem, to z pierwszego posta można się co nieco dowiedzieć o istocie szantażu, celowości uczenia się "obron" przed nożem (czy innym narzędziem) i po co w ogóle się tego uczy.
Miłej lektury życzę!

pokaz jest zawsze tylko pokazem. km nadaje się tu tak samo dobrze jak wszystko inne.

nikt nie podważa celowości nauki radzenia sobie z zagrożeniem
ale uwierz mi, że to co tam było zaprezentowane to śmiech na sali. może i skuteczne, ale tylko gdyby atakował/szantażował ktoś kto zupełnie nie ma pojęcia co robi
a poza tym stał jak słup i pozwalał na wszystko

Jodan, jestem w stanie wyobrazić sobie, co tam mogło się dziać - zbyt wiele już widziałem "pokazów", które wręcz przeciwnie - zniechęcały do czegokolwiek związanego z prezentowanym zagadnieniem. Kolejny powód, by "podziękować" co niektórym za tworzenie negatywnego wizerunku KM...

Tzn ja rozumiem idee obrony przed nożem użytym do szantażu, ale jeśli jeden kopie atakującego w rękę i tamtemu wypada nóż, za chwile powala kolegę tego, co miał nóż, a jeszcze 3 czeka na swoją kolej na atak, to ja nie mam więcej pytań

A ja wiem czemu pokazu nie bylo
Zgrywalem sie