Pogaduchy niekoniecznie zwiazane z tematem-POST INTEGRACYJNY %-)

Moje podejscie do alko?.

A prosze bardzo,wogole nie pije.W zyciu wypilem jeden kieliszek wodki,piw owszem zdarzylo sie kilka,no i wino rowniez.Mam pewne zasady co do alkoholu,ktore to wynikaja z roznych przyczyn,a jesli juz mam jakies zasady,to ich nie lamie.Sa 2 osoby,ktore moga mnie naklonic do wypicia alko.Moj dobry przyjaciel i moja dziewczyna,z nimi owszem,moge od czasu do czasu wypic jakiegos drinka czy cos takiego.Zgadzam sie,ze na moim kierunku wali sie w palnik ile wlezie,ja ogolnie nie lubie osob pijanych(chodzi mi takich,ktorzy sie zataczaja,awanturuja),w przeszlosci czesto tacy ode mnie dostawali po ryju,za rozne dziwne wyskoki,ktore mi nie przypadly do gustu.

Wszystko jest dla ludzi,ktos chce pic,niech pije,nawet czesto swoich kolegow po imprezie rozwoze do domow,zeby im sie krzywda jakas po nocy nie stala po pijaku.Tyle,ze jak juz ktos pije,to niech nie powiadamia o tym calego swiata i nie wplywa na samopoczucie innych osob.


Edit.16 miejscowka w rankingu,jest lepiej!.

Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2006-12-03 16:18:05

już 14 w tej chwili.
co zresztą jest wymownym sygnałem, żeby bractwo nie czekało na wodzów naszej gromadki, tylko samo wyszukiwało w necie ciekawe tematy.

Naprawdę tak Wam zależy na miejscu z rankingu?

bo my rywalizację mamy we krwi.
jedyne miejsce to pierwsze miejsce. ot, takie skrzywienie zawodowe

a tobie dla odmiany zalezy mimimalistycznie na przeżyciu we wrogim środowosku. też skrzywienie zawodowe

Aczkolwiek diagnoza niepełna...

czesc

czesc.

gdzie kobieta tam i pinecone

Bez kobiet ten swiat bylby niczym i nie warto byloby rano z wyra wstawac.Chyle czola przed wszystkimi pieknymi paniami( i tymi mniej pieknymi tez).

wszystkie są piękne, malkontencie
każda na swój sposób.

btw: jeszcze 1 oczko w rankingu nam zostało, bo na 12 już raczej obecnie nie wejdziemy...

edit: już 13 miejsce mamy. poszło łatwo, teraz już będzie problem...

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-12-04 13:20:14