endo club

eczek ale nie przyciskaj reki do ciala, bo wtedy wieksza wychodzi :)

Ohhhh - po tym ajerkoniaku nie musiałem robić sobie w ogóle rozgrzewki przed tabatą - a takiego powera dostałem, że za tydzień znowu będę musiał dodać kolejne 2.5 kilo na sztangę.

Ajerkoniak rulez!

panowie a ja mam teraz do was wazne pytanie : jak u was jest z podciąganiem na drążku , to jest moja pięta achilesowa poprostu nie potrafie się podciągac nie ma co ukrywać, może macie jakieś trneingi albo cwiczenia na porpawe tego ?

ja samodzielne sie podciagne 2-3razy ale robimy akcje z kumlplem ze on mi pomaga troche podnoszac mi nogi i daje rade

ja podciągam sie obecnie 5- 6 razy w pierwszej serii nachwytem do klatki,
co do treningu jak Ci pisałem Marcinie na gg , robię taki motyw że podpieram się nogami o ścianę staram się ciągnąc rękoma ale lekko podpycham się nogami, następnie jak juz mam klatkę przy drążku zatrzymuje się w tej pozie na chwile i zaczynam powoli sie opuszcać, następnie zatrzymuje sie w połowie spustu zamieram na chwile i opuszczam w dól do wyprostu rąk i powtażam całośc 4-5 razy czyli 5 razy sam + 4-5 kombinowanych, przed redukcją podciągałem się 12 razy w 1 sereii i w kolejnch 3: 8-6-5

Zmieniony przez - Seba81 w dniu 2006-05-17 20:57:22

Na początku pomagaj sobie nogami - ja opieram sobie stopy o ścianę, inaczej nie daję rady w wariancie wytrzymałościowym - trzy miesiące temu nie potrafiłem się w ogóle podciągnąć, teraz na razie daje radę trzy, cztery razy - ale pod koniec wakacji będzie pewnie dziesięć. Po prostu zawsze uwzględniaj to ćwiczenie w planie - prędzej czy później dasz radę czystym ruchem wykonywać tyle powtórzeń ile się da

no to chcialbym rowniez dolaczyc do tegoz klubu

witamy

Rothen i tak beben masz fajniejszy od mojego wiec nie jest zle. :D