Szacuny
1
Napisanych postów
1243
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5705
ja moge sie wypowiedziec czysto teoretycznie.....dzidzioli nie posiadam...
a teoria bedzie uzupelniona o doswiadczenia z "zycia niani"...
a dzieciaki w jakim wieku??
Szacuny
4
Napisanych postów
739
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
638
Trafiło mi się ze dwa czy trzy razy klapsa dać synowi. Ale generalnie tłumaczyłam, tłumaczyłam, tłumaczyłam.... I ewentualnie karałam. Mąż też chyba z raz klapnął. Ale to było przy małym dziecku, kiedy przestępstwo było z rzędu zagrażających życiu dziecka i nerwy nam puściły. Nie potępiałam klapsa, ale w dzisiejszych czasach, gdy tyle bicia, takiego okrutnego jest w koło, to bym chyba nie klapnęła....
Szacuny
4
Napisanych postów
739
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
638
Dlaczego nie bic, to jest sporo takich mądrych, książkowych odpowiedzi: że agresja wywołuje agresję, że dziecko od małego uczy się, iz bicie nie jest sprawą naganną, bo skoro własny kochający rodzić, że w ogóle bicie to horror niegodny XXI wieku, że jakies tam psychiczne odchyłki potem moga być...
Szacuny
13
Napisanych postów
2581
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
19239
moim zdaniem bicie jest ZAWSZE zonaką bezsilności i słabości bijącego
Nie mam dzieci, ale podobnie jak Olago, obserwując co sie dzieje na świecie, jestem podobnego zdania- NIE BIĆ! Pod żadnym pozorem. Raz dany klaps powoduje tzw. "rozluźnienie zwieraczy", a konkretnie poluzowanie samokontroli i poszerzenie granicy u osoby karzącej, która z każdym kolejnym klapsem nie widzi nic złego..oczywiście nie każdy klaps niesie za soba w konsekwencji patologiczne nadużycia w stosunku do dziecka, jednak dalej obstaje przy zdaniu, że sa lepsze formy komunikacji..
Szacuny
5
Napisanych postów
658
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5426
Mój stary wlał synowi tak, ze jak wróciłam to i syn i córka ryczeli. Pytam:
-Co sie stało?
Córka:Tak Stasia lał, że aż mnie bolało.
A stary na to, że to jedyna metoda.
Emocje! Wyzwałam go. A on, ze to jego dzieci i bedzie wychowywał jak uważa ( dodam dla Waszej wiadomości, że to ja je urodziłam )
Q..wa rece opadaja. Testosteron mu wali do łaba, czy jak?