Co po diecie kopenhaskiej?

No, zmieściłam się w 32g, jeszcze troszkę i nabiorę wprawy Ten rower też zaliczyłam, to akurat wiadomości, sport i pogoda Oglądanie Wiadomości to świetny pomysł na jazdę rowerem, człowiek popatrzy na niektóre mordy, posłucha niektórych polityków, to od razu szybciej pedałuje
Trafiłam tu na jeden temat z przepisami, ale jest tam mało, delikatne przeróbki kurczaka, nie ma więcej?
Waga stoi w miejscu, ale znam ten ból.

cierpliwosci

Wczoraj były 2 kromki wasy z wędliną i sałatą, kurczak w galarecie, truskawki ze śmietaną, kiełbaska z twarożkiem na tzatziki zrobionym. Kalorii 1100, WW 34 Rower też był, waga stoi w miejscu.
Dziś na śniadanie twarożek ze szczypiorkiem, potem jajecznica z cebulką, reszty nie wiem, idę dopiero robić zakupy, coś z listy dozwolonej dostanę.

Ola, ja Ty sie bedziesz codziennie wazyc to ja sie wkurze
waz sie max co tydzien, lepiej sie mierz

ja tez tak kiedys robilem(tzn. wazylem sie codziennie tylko ze ja na masie
ale generalnie to bzdura. teraz waze sie co miesiac.

eeee, spokojnie, ja znam wszystkie niebezpieczeństwa codziennego ważenia się, to, że jednago dnia pokazuje pół kilograma mniej, a drugiego dwa kilogramy więcej. Ale ta waga jak magnes przyciąga Ja mam wprawę, cąłe życie jestem gruba i co jakiś czas się odchudzam, raz to nawet tak schudłam, że wyglądałam jak człowiek (no, nie jak te panny dzisiejsze, ale nawet mini załozyłam). Niestety, pojakims czasie dobijalam do pierwotnej wagi i potem za każdym razem jeszcze ja przekraczałam, szybciej lub wolniej.
Teraz mam skromniejsze wymagania i mam zamiar efekty utrzymać. Co prawda znam powiedzenie, czym to piekło wybrukowane
Ale przymierzałam dzisiaj ciuchy i troszkę się pocieszyłam, biała spódnica sprzed dwóch lat jest już tylko opięta, ale nie trzaska. Czyli w tym sezonie jeszcze ją założę

od razu lepiej gadasz/piszesz
jak ja zalozysz to zrob fotki i wrzuc. ocenimy efekty
ja tez cale zycie bylem otyly nie ze swojej winy i wiem co czujesz.
badz wytrwala i przede wszystkim cierpliwa.

miloszmk, nie daj się, Twoje życie krótsze od mojego, życzę Ci, abyś w moim wieku nie mógł powiedzieć, że całe życie byłeś otyły, tylko że mniej niż połowę życia

Wiem, że wypisuję tu wszystko, ale od 3 tygodni połowa mioch myśli krąży wokół diet. To przejdzie, wyrobią się nawyki. Na razie konfrontuę teorie z praktyką. I wyskakują dziwne niejasności. Na przykład w tabelach wartości jest pozycja jajko całe kurze, ale nie wiem, czy te wartości to dla 100 g jajka w skorupce, bez skorupki, czy dla jednego jajka? Kiedyś kalorie podawano na 1 jajko. Jak ktoś zna BTW i kcal dla jajka całego i wie, dla jakiej to masy...
Wrąbałam jajeczniczkę z 3 jajek, z odrobiną kiełbaski i cebulką i jestem obżarta. Teraz wiem, że trzeba było najwyżej z 2 jajek zrobić i mniej cebulki. Żołądek mi się skurczył

w tabelach ZAWSZE podaja wartosci dal 100g surowego produktu. wiec surowe jajko ze skorupka. wyjatkiem moze byc banan

W tabelach podaje sie wartosci dla 100g produktu, bo plasterek lub sztuka moga sie przeciez roznic wagowo. Jaja kupowane w opakowaniu sa sprzedawane wedlug klas wagowych (S, M, L, XL), wiec w przyblizeniu wiadomo ile waza a skorupka ze swoim "gigantycznym" ciezarem nie ma wiekszego wplywu na mase calkowita