coś na siłe dla was

sprecyzuj pytanie , bo np. olimpijczyk Hatfield w temacie na swojej stronie właśnie napisał że ćwiczy 2-3 razy dziennie , 6 razy w tygodniu i wciąż robi postępy

wiesz to ile razy można wykonywać trening siłowy zależy od zbyt wielu czynników by z góry określić dla każdego jedną liczbę , przedewszystkim jeśli chciałbyś wykonywać trening siłowy częściej to sesje w takim wypadku nie powinny przkraczać 30 minut , dochodzenie do maksymalnych obciażeń nie powinno być częstsze niż raz na parę miesięcy

jeśli natomiast chodzi ci o wykonywanie tego treningu - tego o którym w tym temacie mowa - to nie ma mowy by wykonywać go częściej niż ja to robiłem i to pod warunkiem że zrobisz to w ten sam sposób jak ja - czyli tylko i wyłącznie wyciskanie 3 razy w tygodniu
i nie chodzi tu raczej o obciążenie bo to wydaje mi się raczej średnie , chodzi tu raczej o objętość
jeśli chciałbyś robić go 3 razy w tygodniu dodając inne mięśnie to byś się poprostu zaje...ł , częstotliwość tego treningu zmniejsza się proporcjonalnie do ilości pracy jaką wykonujesz poza tym treningiem , czyli dodatkowo [ mowa tu o innych ćwiczeniach ]

mam nadzieje że nie zamieszałem za bardzo

ale jakby co to pytaj

narqua

Dzięki za informacje.
Ćwicząc siłe ile serii powinno się robić na maksa do oporu, tylko ostatnią, tak aby były dobre osiągi.
Bo wcześniej ćwiczyłem na mase 10 lat 5-6 razy w tygodniu po ponad 2 godziny, każdą serie robiłem na maksa do oporu piramidalnie i przez to siła b.słabo mi przyrastała a na drugi dzień miałem zawsze mocne zakwasy w klacie. Każdy mięsień robiłem raz w tygodniu np klata 20 serii,biceps 12 serii plus pomki na poręczach i podciąganie wszystko do granic możliwości to znaczy do oporu. Pewnie robiąc wszystkie serie na maksa niwelowałem wzrost siły bo od ponad 2 lat nie robie postępów siłowych jedynie masa przyrasta. Po za tym ponad rok czasu trenuje b.intesywnie(2-3 razy w tygodniu po 2,5-4 godziny) sztuki walki (vale tudo) czy to nie przeszkadza w treningu na siłe?

Ile minut powinny trwać przerwy między seriami i jak maksymalnie długo powinien trwać trening na siłe. Jak ćwicze wszystkie partie mięśni na siłe, to czy można robić np:klate co drugi dzień czy rzadziej co trzeci.

wiesz co , widzę dla ciebie wspaniałe rozwiązanie , mianowicie rening Lou Simonsa , West Side Barbell

chyba nawet na tym forum był już opracowywany po polskiemu

w skrócie , 2 treningi na partię w tygodniu , 1 raz na max drugi na szybkość/dynamikę ruchu , krótkie serie 3-1 , 5 powtórzeń rozgrzewkowych , odpoczynki po 3-5 minut między seriami właściwymi itd. itd.

tu masz coś więcej :

https://www.sfd.pl/temat59895/
https://www.sfd.pl/temat118403/
https://www.sfd.pl/temat105570/

i oczywiście linki w tych postach

poczytaj troszkę , ten trening jest super , ja jedynie włączając element dynamiki do swojego treningu poczułem kolosalną różnicę i łatwość postępów

naprawdę polecam

narqua

wypróbuje trenning. Wygląda nie źle. Przyznaje soga dla theREDevil. dzięki a mam jeszcze jedno pytanie czy można jeszcze do tego dołożyć skośną??

to wszystko zależy od tego na czym najbardziej ci zależy i w jakim odstępie masz zamiar robić trening klatki
jeśli chciałbyś rozwinąć siłę w wycisku na płaskiej to pozostań przy płaskiej i skosie głową w dół [ skos górny nie wiele dale na siłę na plaskiej a przy tym za bardzo obciąża stawy barkowe ]
kolejna sprawa to taka że robiąc więcej seri trening klatki musiałby być wykonywany 1-2 razy w tygodniu w odstępach 3-4 dni pomiedzy nimi

wszystko zależy od twoich priorytetów

Dzięki za informacje przyznaje soga dla theReDevil choć dokładnie nie wiem co to jest pewnie jakiś bonus do punktacji. Odnośnie treningów zamierzam plan ćwiczeń na siłe wprowadzić dla wszystkich partii mięśni.
Zrozumiałem, że przy budowaniu siły robi się serie nie maksa chodzi tu pewnie o szybkie, dynamiczne wycisnięcie sztangi mając zapas sił np: robie "x" powtórzeń a mogbym w rzeczywistości zrobić kilka lub kilanaście powtórzeń więcej, chodzi żeby nie przeciążać mięśni. Bo wcześniej ćwiczyłem do oporu w każdej serii dokładając ciężar, przeciążałem mięśnie,
chciałem zapytać jak długie powinny być przerwy między seriami bo czytałem
od 3- do 5 minut, ale przy tym treningu w porównaniu do tego co robiłem wcześniej mógbym podchodzić co kilanaście sekund, hyba chodzi żeby cały czas wyciskać i opuszczać sztange b.szybko, wybuchowo. Trening zamierzam wykonywać piramidalnie, chciałem się dowiedzieć czy ostatnią serie mogę robić na 100% swoich możliwości i czy powinem kończyć 3, 2,1 ruchem na maks jakby sprawdzeniem swych możliwości. Cwicząc przez ponad 10 lat na siłowni nawet rozgrzewkowe serie robiłem na maksa, a przy tym treningu
robienie serii nie maksa to odczuwam teraz jak siła z dnia na dzień rośnie, bo wtedy robiąc klate raz na tydzień przeciążałem się b.mocno miałem zakwasy które dawały uczucie że klata była większa,napęczniała. Teraz już nabrałem troche mięśni i bardziej teraz zależy mi na wzroście siły niż masy.Pozdrawiam

czy zamiast 10 może być 8 czy to jest róznica?

jeśli chodzi o serie nie ma to znaczenia, maksymalnie przy jednym ćwiczeniu robi się do 10 serii, ale najmniej do 6 serii.

no jednak muszę tu delikatnie sprostować twoją odpowiedź , ilość seri ma jednak znaczenie , niekoniecznie mowa tu o konkretnej liczbie ale chodzi tu o fakt że większa niż zwykle liczba seri w ćwiczeniu z taką liczbą powtórzeń buduje wytrzymałość siłową , dlatego nie zmniejszałbym ilości seri ponieważ uważam że te 10 jest tu liczbą optymalną i polecałbym sie tego trzymać , nie mniej nie więcej jak 10 , nie kombinuj na początku z tym bo spi...isz trening

a teraz odpowiedź dla ciebie atylla ,
przerwy określa się na 3-5 minut , i to nie wiąże się to tylko z tą chwilową regeneracją sił ale również z odnawianiem się systemu energetycznego ponieważ , w pierwszych 15-18 sekundach ruchu wykorzystywane są zmagazynowane w mięśniach zapasy kreatyny , jeśli seria trwa dłużej niż te 15-18 sekund to organizm zaczyna spalać beztlenowo jako paliwo zmagazynowany w mięsniach glikogen tworząc przy tym jako produkt uboczny kwas mlekowy który z koleii powoduje zesztywnienie i zmniejszenie siły skurczy mięśnia w czasie ruchu czyli w skrócie upośledza generowanie maksymalnej siły , po kolejnych dłuższych seriach oraz po seriach po których odpoczynek był krótszy niż 3 minuty kwas mlekowy zaczyna stopniowy się magazynować w mięśniach co powoduje że po paru takich serii kwas mlekowy blokuje prace mięśni chociaż te w rzeczywistości były by w stanie jeszcze wykonać prace równie dużą jak w seri pierwszej

jeśli natomiast twoje serie nie będą dłuższe niż te 15-17 sekund [ czyli tak na oko góra jakieś 6-8 dynamicznych powtórzeń , najlepiej mniej ] to spalanie glikogenu i wywarzanie kwasu mlekowego wcale nie nastąpi , dzięki czemu ruch nie będzie z seri na serię trudniejszy/mniej możliwy
następna sprawa to ta że te 3 minuty nie są przypadkowymi , ponieważ mniej wiecej taki czas zajmuje zapasom reatyny w mięsniach się zregenerować pozwalając ci po takiej przerwie praktycznie bez większych trudności powtórzyć serię , dzięki temu możesz poddać mięsnie pod działanie prawdziwych bodźbów pobudzając je do maksymalnej pracy przez cały trening a nie tylko przez pierwszą serię

dlatego sumując ,
serie krótkie , z długimi , conajmniej 3 minutowymi przerwami między nimi


"chciałem się dowiedzieć czy ostatnią serie mogę robić na 100% swoich możliwości i czy powinem kończyć 3, 2,1 ruchem na maks jakby sprawdzeniem swych możliwości" - co do tego to jeśli masz na myśli west side barbell to taka jest tam zasada że za każdym razem gdy wykonujesz trening max effort to w głównym ćwiczeniu wykonujesz jakby dochodzenie do jednego maksymalnego powtórzenia i na każdym treningu masz dać z siebie wszystko , dlatego własnie co 1-3 tygodnie zmienia się ćwiczenia główne ponieważ zbyt często ludzie pozwalają sobie przetrenować ten jeden ruch wyciskania na ławce płaskiej , i czasem właśnie to jest powodem regresu


mam nadziej że nic nie pominąłem

jakby co to pytaj

narqua