Dzisiaj weszła ponad godzinka trenażera. Jutro chyba drużynowy kros. Zobaczymy :D
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Tylko dwie kostki?!
Też wczoraj biegałam, podbiegi, na szczęście tylko troszkę nogi ponaciagane. Więcej nie pójdę na taką ślizgawkę.
Też wczoraj biegałam, podbiegi, na szczęście tylko troszkę nogi ponaciagane. Więcej nie pójdę na taką ślizgawkę.
1
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
...
Napisał(a)
Super widoki, ale bym pobiegała w takim terenie
1
...
Napisał(a)
czytając Viki to zastanawiam się kto tu jest nienormalny , ale pewnie każdy ma swoje preferencje
ja np lubię widzieć po czym stąpam i lubię twardo pod stopami (chociaż moje biodro podobno nie lubi )
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2021-01-31 10:11:49
ja np lubię widzieć po czym stąpam i lubię twardo pod stopami (chociaż moje biodro podobno nie lubi )
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2021-01-31 10:11:49
...
Napisał(a)
Kabo mi bardzo brakuje biegania w terenie, teraz mogę się wyrwać tylko wieczorem a wtedy ciemno i w teren się nie da. Już się nie mogę doczekać aż będzie dłużej jasno. Po mieście i po asfalcie to nie to samo
2
...
Napisał(a)
staram się zrozumieć ale jakoś nie mogę , może po prostu nie wybiegałem jeszcze swojego po asfalcie żebym miał dość
...
Napisał(a)
Ja mam tak od zawsze, wcale dużo po asfalcie nie biegałam bo... nie lubię za to odkrywanie nowych ścieżek w terenie to jest zabawa Zresztą do tej pory nie startowałam w żadnym biegu ulicznym, nie mój klimat
1
...
Napisał(a)
Nadinka- u nas ślisko było tylko w kilku miejscach. Większym problemem było to że sporo napadało- nie było widać kolein, korzeni i dziur wypełnionych woda, lekko zamarzniętych i przykrytym śniegiem. Ja wrąbałem się w taka dziurę prawie do połowy łydki.
Kabo - osobiście tez preferuje asfalt, i pierwsze krossy w terenie rok temu to była maskra. Każdy kamień i każdy korzeń na mnie polował. Krossy robię niechętnie ale doszedłem do wniosku że warto; bo raz ze można pobiegać na trochę bardziej miękkiej nawierzchni, a dwa że jednak rozwijają trochę umiejetność podejmowania decyzji i refleks
Viki- już widzę że tez coś zaczęłaś truchtać :)
Dzisiaj: Eclipse 3x20 min
Pierwszy wszedł z górki na wysokiej kadencji .i tak sobie pomyślałem że w sumie lajt.
Niestety drugi i trzeci był pod górę. EGR ścisnął mnie za jaja i myślałem że ducha wyzione.
Ale weszło. Do końca.
Podsumowanie tego tygodnia to 8 jednostek treningowych. 2 siłowe, 3 trenażery (113km), 2 biegi( 24km ) i trening pływacki (1300m)
W przyszłym tygodniu dojdzie jeszcze jeden trening pływacki ale odejdzie siłka. Zobaczymy.
Kabo - osobiście tez preferuje asfalt, i pierwsze krossy w terenie rok temu to była maskra. Każdy kamień i każdy korzeń na mnie polował. Krossy robię niechętnie ale doszedłem do wniosku że warto; bo raz ze można pobiegać na trochę bardziej miękkiej nawierzchni, a dwa że jednak rozwijają trochę umiejetność podejmowania decyzji i refleks
Viki- już widzę że tez coś zaczęłaś truchtać :)
Dzisiaj: Eclipse 3x20 min
Pierwszy wszedł z górki na wysokiej kadencji .i tak sobie pomyślałem że w sumie lajt.
Niestety drugi i trzeci był pod górę. EGR ścisnął mnie za jaja i myślałem że ducha wyzione.
Ale weszło. Do końca.
Podsumowanie tego tygodnia to 8 jednostek treningowych. 2 siłowe, 3 trenażery (113km), 2 biegi( 24km ) i trening pływacki (1300m)
W przyszłym tygodniu dojdzie jeszcze jeden trening pływacki ale odejdzie siłka. Zobaczymy.
...
Napisał(a)
Coś tam próbuje truchtać
Nierówny teren wzmacnia nogi, szczególnie więzadła. Dzięki temu chroni przed kontuzjami, choć w samym terenie można się uszkodzić, ale trzeba po prostu z rozsądkiem biegać. U mnie się sprawdziło, wykręcając nogę złamałam kość zamiast zerwać więzadło i nigdy kontuzji nie miałam, żadnego bólu kolana, Achillesa, nic.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-02-01 08:40:03
Nierówny teren wzmacnia nogi, szczególnie więzadła. Dzięki temu chroni przed kontuzjami, choć w samym terenie można się uszkodzić, ale trzeba po prostu z rozsądkiem biegać. U mnie się sprawdziło, wykręcając nogę złamałam kość zamiast zerwać więzadło i nigdy kontuzji nie miałam, żadnego bólu kolana, Achillesa, nic.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-02-01 08:40:03
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- ...
- 96
Następny temat
Wesołych świąt Wielkiej Nocy!
Polecane artykuły