SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] W domu też można

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 187562

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
Wróciłęm dop aktywności,jako takiej.
Zrobione w tym tygodniu:
-rolki, 1,5h jazy,tempo średnie
-interwał na skakamce,40min
-podciąganie na drążku. Dwa treningi|
Przy czym ten drugi trening to już przegiąłem...po pracy byłem totalnie zmęczony. Położyłm się po uśp;ieniu córy,na chwilę. Obudziłem się po 1:00 w nocy... wk***iłęm się ,bo miałem zaplanowane poćwiczyć. Szybka rozgrzewka,ok 1:30 zaczęlm trening na drążku,skończyłem ok 2:00 Położyłem się,za pół godziny wstałęm,bo córa ma katar i się przebudziła. Powalczyłem z nią ze 2-2,5 godziny. Potem spać i o 6:30 budzik do roboty...
tak wiec regeneracja dalej kuleje

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
kolejny tydzień za mną.
Przeziebienie ogarniete, Troszkę większy apetyt na slodkie i fast foody miałem,wiec tydzień upłynąłpd kątem treningów interwałowo-aerobowych. Było trochę interwałów na boisku,trochę schodów i był bieg tempem stałym 60min.
Dwa dni temu zrobiłęm też fbw złożone z:
- podciągania na drążku
-thrustersów
-burpeesów
-swingów
-wykluczania zapaśniczego.

Taki rozruchowy trening,co by się wzdrożyc znów bo ze dwa tygodnie luzu było(nie licząc podciągania).

W przyszłym tygodniu pewnie kilka tego typu treningów zrobię,a potem pomyślę co dalej.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
tak długiej przerwy w wypiskach dawnbo nie było.
Generalnie do dziś było bez zmian. Siłówkę robię fbw złożoną z podciągania na drąąku + kilku ćwiczeń dynamicznych.
Przeplatam to z interwałami,czasem dla odmiany przejadę się na riolkach. Dość dawno temu za to, biegałem dłuższy dystans aerobowo.
Dziś za to miałem nieprzyjemny "incydent" na rowerze. Stuknęła mnie kobita samochodem. Generalnie nic mi się nie stało, mały siniak na łokciu,lekko zdarty piszczel i pobolewające biodro. Z łokciem luz,nie czuję go w ogóle,ruchomość pełna. Tylko jak się na nim opieram to czuję go,ale to pewnie jutro czy pojutrze zniknie. Piszcel pewnie też ze 4,5 dni się będie goił ,ale poza zdartą skórą nic mu nie jest. A biodro....chyba w jakiś mięsień strzala przyjąłem,bo siniaka nie ma ale przy ruszaniu się pobolewa,jak się nie ruszam to jest ok. Czyli pewnie z ćwiczeniami dynamicznymi będę mieś problem przez kilka najliższych dni,z interwałami, schodami czy skakanką zapewne też. O dziwo jzda na rowerze nie sprawia bólu.
Rower prawie cały,skrzywiona korba,pedał i dzwonek się rozpadł. Korbę sobie wyprostowałem w pracy,pedal daje radę no i tylko stratny dzwonek jestem.. U kobity straty materialne nieco większe chyba,bo jej tablica odpadła(pokrzywiona cala),rraamka się połąmała i jakieś plastiki też skądś wypadly
1

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
Po stluczce już prawie śladów nie ma. Tylko na piszczelu mały strup. Łokieć i biodra bez śladu już. Przed wyjazdem na szybko zrobiłem sobie takie cos:

Podciąganie na drążku nachwyt
32kg 10x2powt.

5 x obwód
Pajacyk x 25
Bieg górski x 25
sprawle x10
Bieg bokserski x 30

A w weekend pojechałem z rodziną do Kudowy Zdrój. Wypad weekendowy więc w sumie do jutra jestem jeszcze na wyjeździe.
Jakiś drążek znalazłem dziś to zrobiłem sobie podciąganie na drążku nachwyt:
5x10 oraz 5x5 plus rozgrzewka.
A tak poza tym dużo zwiedzania było. A jutro może uda nam się aqua park zahaczyc i coś jeszcze.




Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2020-09-19 23:20:30

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
Zahaczyliśmy o ten aqua park. Prawdę pisząc rewelacji nie było. Mały, raczej dla ludzi z małymi dziećmi, pływaków(bo mają basen sportowy) i troszkę starszych. Mlodzież będzie się tam nudzić.
W drodze powrotnej zwiedziliśmy jeszcze Duszniki Zdrój,a w nim muzeum papieru. Potem pizza w lokalnym barze i gofr.
Pizza dobra, gofr też. Nie żałuje

A od poniedziałku jestem już w domu.
Wczoraj zrobipny trening łączony

Podciąganie na drążku nachwyt
cc 8x8

interwały
koperta
4 rundy
1 runda: 1 x marsz + 1 x sprint

bieg po obwodzie boiska do kosza
4 rundy
1 runda: 1 x wolno +1 x szybko

bieg
4 rundy
1 runda: 120m trucht + 60m sprint

bieg
4 rundy
1 runda: 20sek wolno + 10 sek szybko

podciąganie lajt, interwały cięzko szły


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2020-09-22 21:55:17

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7299 Napisanych postów 12495 Wiek 65 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87769
Trenuj trenuj 21 listopada trzeba będzie Wrocław bronić
W tym roku są dwie konkurencje w podciąganiu dla mężczyzn z 20kg i bez obciążenia .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
28.09

podciąganie na drążku podchwyt
cc x 5
12kg x 5
22kg x 5 x 3
cc x 10

pompki klasyczne
cc 15,14,13,12,

wycisk żołnierski kettli
6kg x 20
16kg x8
32kg x 5 x 3

uginanie stojąc
16kg 4 x 10

uginanie francuskie stojąc
16kg 4 x 12


russian twist
6kg 15,14,13,12

29.09

schody
7 rund
1 runda: 7 sprintów górę+ 7 zbiegnięć w dół

bieg
7 rung
1 runda: 15sek szybko + 30sek wolno

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
dłuższy przestój we wpisach
Aczkolwiek żyję, trenuję. Trochę mi sytuacja covidowa krzyżuje plany, bo zapewne znów trzeba będzie modyfikowac treningi wykonywane na dworze.

Zapewne interwały które wykonuje na boisku szkolnym, trzeba będzie przenieść gdzieś indziej(tereny szkolne mają pozmykać znów)
rolki być może w ogóle odpadną, bo każą iuprawiac sport w maskach(poza lasami),co nie jest zbyt komfortowe
bieganie aerobowe już mocno ograniczyłem od pewnego czasu na rzecz form interwałowych...
zostaną zapewne tylko schody, bo te wykonuje na totalnym zadupiu i skakanka w okolicznym lasku.
O ile biegać nocą po lasku jest ciężko,o tyle poskakać na skraju się da.

Co do siłówki, pozostaje fbw w domu.
1

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
Wczoraj mi się kimnęlo po pracy i nic nie zrobiłem. Coś często mi się to zdarza ostatnio....
Pr:wczoraj za to fbw. Lekko zmodyfikowany.

Podciąganie na drążku podchwyt
Cc x 7
11kg x 7
22kg x7
22kg x6
22kg x 5
Cc x 13

Obwód
Przysiad goblin
Pompki klasyczne
Wycisk zolnierski
Uginanie stojąc
Uginanie francuskie stojąc
Spiecia

5 obwodów, po 8-15 ruchów, przerwy między obwodami, między ćwiczeniami nie.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
15.10

interwały

4 rundy
1 runda: bieg po obwodzie boiska do kosza
1x wolno+1 x szybko

4 rundy:
1 runda: koperta
1 x spacer+ 1 x sprint

4 rundy:
1 runda: 120m trucht + 60m sprint

4 rundy
1 runda: 15sek wolno +15sek szybko


16,10

podciąganie na drążku podchwyt
reg park
cc x 7
11kg x 7
22kg x 7
22kg x 6
22kg x 5

5 x obwód
martwy ciąg 76kg
szrugsy 76kg
pompki cc
uginanie stojąc 16kg
wycisk francuski 16kg
scyzoryki cc

na koniec podciąganie na drążku podchywt
cc 1 x 13

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny

Następny temat

Problem z prawym bicepsem

WHEY premium