Zasmarkany dziennik

bziubzius

jak tam tiramisu?
udało się?

Tiramisu wyszło super. Dobłe. Na pewno jeszcze będę robić, zwłaszcza, że szybko się robi (no, plus nocka czekania)

25.06.2020

Trening C

1. MC sumo (R:10/10) 8/8/8/8

(25/25) 30/40/45/45
(20/20) 30/40/40/40

2a. HT jednonóż 12/12/12

cc/cc/cc
cc/cc/cc

2b. RDL ze sztangielkami 10/10/10

9/9/9
8/8/8


3. Uginanie nóg leżąc na maszynie 12/12/16

18/18/16
18/18/14

4. Band side walk 2x50-100

50/50
50/50

+30 minut orbitreka

Pierwszy raz olałam, ale może teraz napiszę na wszelki wypadek - jak robię ten RDL ze sztangielkami to lekko mnie boli kręgosłup lędźwiowy. Przy pierwszej serii w zasadzie, przy drugiej przestaje, przy trzeciej już nic nie ma. Przyczyny nie znam, wszystkie ćwiczenia wcześniejsze już kiedyś robiłam i nigdy nie miałam takich odczuć.

Miska

24.06.2020
1. owsianka z serkiem wiejskim, masłem orzechowym, banan, borówki
2. chleb żytni, indyk, ser, ogórek, ketchup
3. zupa pomidorowa
4. sałatka z makreli wędzonej, jajek, groszku, ogórka, rzodkiewki, kalarepa
kcal 2290, B 146, T 93, W 229

25.06.2020
1. naleśniki z dżemem, truskawki, wpc, masło orzechowe, kakao
2. parówki z indykbułka, ketchup, ser, pomidory
3. mielone z szynki, ziemniaki, buraki, arbuz
4. szakszuka
kcal 2189, B 136, T 67, W 266

Może nagrasz RDL ? MC sumo również by się przydało zobaczyć

No film by bardzo pomógł. A tak to ja obstawiam że może za mocno pchasz biodra w przód.

No to postaram się nagrać, jak na siłowni będzie za ciasno, to w domu. Myślałam raczej, że robię coś źle przy HT, ale wtedy pewnie by mi nie przechodziło w trakcie.

26.06.2020

Trening D

1. Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia (R:10/10) 10/8/8/12

10/10/10/8
8/9/10/8

2. Pompki 3x

7/7/7
7/7/7

3. Wyciskanie sztangielek siedząc 10/8/12/16+

10/10/8/8
10/10/8/8

4a. Uginanie ramion ze sztangielkami młotkowe 10/10/10

8/8/8
8/8/8

4b. Wyciskanie sztangielki zza głowy oburącz siedząc 10/10/10

13/13/13
8/12/13

5. Dead bug 3x8-12

10/10/10
10/10/10

Odkąd wróciłam na siłownię to już ten trening w domu nie jest taki fajny, zwłaszcza przy tych upałach. Z drugiej strony siłownia też sobie trochę leci w kule z włączaniem klimatyzacji. Więc myślę nad zmianą i tego i tego, ale pewnie i tak poczekam z miesiąc, bo czeka mnie taki zalatany lipiec.

Miska

26.06.2020
1. kasza manna z kakao, wpc, banan, truskawki
2. parówki z indyka, chleb żytni, ser, pomidory
3. mielone z szynki, buraki, ziemniaki
4. bułka, śledzie, ogórki
5. omlet z szynką i cebulą, kalarepa, rzodkiewka
kcal 2359, B 164, T 74, W 272

Bo z tą klima to są chuba zalecenia żeby nie włączać a wietrzyć.

U mnie nie działa już drugi rok. Lekko nie jest ale da się ćwiczyć.

Jak będziesz nagrywała rdl to ht tez możesz przy okazji nagrać

Ogólnie czego nie jesteś pewna to warto nagrać z przodu i z boku. Tak łatwiej ocenić co ewentualnie nie gra.

To rzućcie jeszcze jakieś protipy na ustawienie telefonu w warunkach siłowniowych ;p

Mnie nic tak nie frustruje jak brak tej klimy, lubię komfortowe warunki a na wysoką temperaturę i ten zaduch jestem szczególnie wrażliwa, zaraz się potem zalewam i zamiast się skupić na treningu to w duchu klnę na warunki. Zwłaszcza, że wiem, że jak włączają to naprawdę jest chłodno i przyjemnie.


Zmieniony przez - Smarkata1 w dniu 2020-06-28 13:06:25

Nie wiem czy są jakieś tipy - ja tam biorę zawsze małego KB i o niego tel. opieram w pionie. Potem warto pamiętać o edycji, zeby wyciąc cały martwy czas przed i po. Po pierwszym powtórzeniu obejrzyj, ewentualnie zmien ustawienie KB - ja zwykle jakoś głupio ustawiam typu łapie się tylko częśc ciała, albo za duże oddalenie. Warto skorygować. No i głupio nagrywać przysiad czy swing od tyłu. Podobnie jak WL dokładnie od przodu:)