Pamiętnik Pauli - dieta i trening po mojemu

Proszę jaka ładna pracująca Mama:)!

To akurat była mama na wychodnym z koleżankami. I zdjęcie dla żartów bo po drodze śmieci wyrzucałam oczywiście a za czasów lock downu to były żarty: A śmieci wyrzucam tak :D :D :D
Ja teraz odżywam jeśli chodzi o strojenie się po czasie dresów itp. Raz, że mam gdzie wyjść, dwa że w końcu mi się podoba jak wyglądam w ciuchach i mogłam poczynić trochę zakupów i trochę odgrzebać z szafy :P

Jednak to wychodzenie do pracy ma też swoje plusy.

Ładny outfit i ogólnie fajnie ta redukcja wychodzi.

Paula, podłączam się do komplementów wyglądasz bardzo ładnie i bardzo zgrabnie :)

Witam się w nowym tygodniu. Będę teraz osobno robić wpisy a osobno jakieś jedzonko, bo na kompie w ciągu dnia w końcu mogę usiąść to można wpis po ludzku zrobić ale zdjęć mi się nie chce przesyłać :D

Poniedziałek, wtorek byłam w biurze. Wiedziałam, że od środy w domu to sobie zostawiłam zrobienie treningów bo wiedziałam, że dam radę w ciągu dnia. Mam już oficjalną informację, że od 06.07. będę pracować w systemie tydzień w domu, tydzień w biurze. Ideolo. Jak na razie pracy jeszcze na tyle mało, że mogę ten czasu wykorzystać do zrobienia czegoś.

Wczoraj zrobiłam swój "siłowy":

Rozgrzewka, tańce

1a. Podciąganie 3x guma pomarańczowa
1b. Przysiad na jednej nodze z TRX 3x6
1c. Bułgary z kettlem 8 kg 3x12

2a. Swing 3x12
2b. Amercian swing 3x12
2c. Plank 3x 30 sec

Brzuch 4 ćwiczenia po 10 powtr x 2

Jakoś chyba podświadomie mi się chce wprowadzać ćwiczenia oporowe, bo przecież już lada chwilę mogę wrócić na siłownię. Muszę sobie tylko ułożyć jakiś nowy plan. Najpierw jakiś taki lekki wprowadzający. Na pewno będę chciała robić to czego przez ten czas nie mogłam ale też z wykorzystaniem elementów wytrzymałościowych, bo bardzo mi się to podoba jak się czuję jak nad tym pracuję. Plan jest taki, żeby plan był dość krótki z możliwością zrobienia 4 treningów w tygodniu. Wolę 4x 40 min niż 3x 60. Zobaczymy co z tego wyjdzie.


Dzisiaj zakwasy i była joga na trawce :D Cudo bo pogoda ideolo. I nawet stanie na głowie bez ściany wyszło.

Fajna opcja z tą pracą. Też by mi pasowało.

Bardzo fajny system pracy. I ludzie szczęśliwsi i firma może na tym lepiej wyjść finansowo. Oby praca z domu, nawet w minimalnym zakresie, została z nami już na stałe

No teraz to wręcz jestem rozpieszczona obecną sytuacją :P

Wjechał dzisiaj znowu trening w ciągu dnia . Trening wzmacniający z ciężarem ciała z kanału dowytrenowania na YT znowu. Fajnie się po nim czuję.

Widzę i czuję, że leci. Kolejne spodenki zrobiły się za luźne, dobrze że mam maszynę. Swoją drogą te konkretne to moje ulubione szorty dżinsowe i mam je od studiów i już je kilka razy zwężałam i poszerzałam :D :D :D

"joga na trawce" - chyba żle zrozumiałam...:)