Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
Tak, albo pod koniec smażenia, wtedy nie są spalone
...
Napisał(a)
VikiSporo tego mięsa jesz. Też kiedyś dużo jadłam, ale jednak lepiej się czuję jak spożywam tylko sporadycznie. Nie mam żadnych wzdęć i zaparć a do tego czuje się lekko
Bardzo dużo jem, bo bardzo dobrze się po nim czuję. Powiem tak, ostatnio jest mocna nagonka na "mięso" i jak ono jest złe, gdzie tak naprawdę, większe problemy są po spożywaniu warzyw. Jeżeli chodzi o zaparcia itp, to może mieć dużo rzeczy wpływ, brak odpowiedniego nawodnienia, produkty mocno przetworzone.
Kiedyś mi śmignęło jak gotowałaś, zauważyłem wtedy, że dużo białka dostarczałaś z odżywek, dalej tak jest?
...
Napisał(a)
Z odżywek to tylko dorzucam do koktajlu (nie zawsze) i w małej ilości.
Jadłam sporo mięsa przez wiele lat, zarówno na redukcji jak i na masie, warzyw czy wody zawsze było dużo. Już wtedy zauważyłam, że wzdęć nie mam jedynie w okresach kiedy mam luz w diecie, nie liczę i spożywam więcej produktów rekreacyjnych. Najgorzej zawsze było przy okazji grilla, kiedy jadłam dużo grillowanego mięsa i warzyw. Pierwszy raz celowo ograniczyłam mięso 2 lata temu, bo zupełnie nie miałam na nie ochoty i dopiero wtedy poczułam różnicę w samopoczuciu.
W dzisiejszych czasach niestety zarówno mięso z masowej hodowli jak i warzywa są kiepskiej jakości.
Jadłam sporo mięsa przez wiele lat, zarówno na redukcji jak i na masie, warzyw czy wody zawsze było dużo. Już wtedy zauważyłam, że wzdęć nie mam jedynie w okresach kiedy mam luz w diecie, nie liczę i spożywam więcej produktów rekreacyjnych. Najgorzej zawsze było przy okazji grilla, kiedy jadłam dużo grillowanego mięsa i warzyw. Pierwszy raz celowo ograniczyłam mięso 2 lata temu, bo zupełnie nie miałam na nie ochoty i dopiero wtedy poczułam różnicę w samopoczuciu.
W dzisiejszych czasach niestety zarówno mięso z masowej hodowli jak i warzywa są kiepskiej jakości.
1
...
Napisał(a)
VikiZ odżywek to tylko dorzucam do koktajlu (nie zawsze) i w małej ilości.
Jadłam sporo mięsa przez wiele lat, zarówno na redukcji jak i na masie, warzyw czy wody zawsze było dużo. Już wtedy zauważyłam, że wzdęć nie mam jedynie w okresach kiedy mam luz w diecie, nie liczę i spożywam więcej produktów rekreacyjnych. Najgorzej zawsze było przy okazji grilla, kiedy jadłam dużo grillowanego mięsa i warzyw. Pierwszy raz celowo ograniczyłam mięso 2 lata temu, bo zupełnie nie miałam na nie ochoty i dopiero wtedy poczułam różnicę w samopoczuciu.
W dzisiejszych czasach niestety zarówno mięso z masowej hodowli jak i warzywa są kiepskiej jakości.
Dlatego warto dbać o jakość produktów.
...
Napisał(a)
Skoro ciało wysyła sygnały żeby nie jeść mięsa to nie widzę sensu w jedzeniu go
1
Malinowy blog kulinarny - od str. 60 keto szama http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cud,miód_i_MALINA_-t1082118.html
...
Napisał(a)
MalinowaSkoro ciało wysyła sygnały żeby nie jeść mięsa to nie widzę sensu w jedzeniu go
ciało nie chce, ale podniebienie pragnie
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
Najważniejsze to nie dorabiać do tego jakieś bezsensownej ideologii.
Mnie właśnie denerwuje to, że weganie uważają się za lepszych bo "zwierzęta nie cierpią" ale nie pomyślą że masowa produkcja roślinna ma też swoje ciemne strony, coraz większe tereny uprawne również powodują cierpienie zwierzęt, tylko mniej widoczne.
Mnie właśnie denerwuje to, że weganie uważają się za lepszych bo "zwierzęta nie cierpią" ale nie pomyślą że masowa produkcja roślinna ma też swoje ciemne strony, coraz większe tereny uprawne również powodują cierpienie zwierzęt, tylko mniej widoczne.
3
...
Napisał(a)
VikiNajważniejsze to nie dorabiać do tego jakieś bezsensownej ideologii.
Mnie właśnie denerwuje to, że weganie uważają się za lepszych bo "zwierzęta nie cierpią" ale nie pomyślą że masowa produkcja roślinna ma też swoje ciemne strony, coraz większe tereny uprawne również powodują cierpienie zwierzęt, tylko mniej widoczne.
To prawda, dorabianie ideologii do różnych twierdzeń jest problemem. Jak np w Game Changers czy What the Health gdzie jest masa kłamstw i niedomówień.
Poprzedni temat
Koktail na bazie białka serwatkowego
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- 558
- 559
- 560
- 561
- 562
- 563
- 564
- 565
- 566
- 567
- 568
- 569
- 570
- 571
- 572
- 573
- 574
- 575
- 576
- 577
- 578
- 579
- 580
- 581
- 582
- 583
- 584
- 585
- 586
- 587
- 588
- 589
- 590
- 591
- 592
- 593
- 594
- 595
- 596
- 597
- 598
- 599
- 600
- 601
- 602
- 603
- 604
- 605
- 606
- 607
- 608
- 609
- 610
- 611
- 612
- 613
- 614
- 615
- 616
- 617
- 618
- 619
- 620
- 621
- 622
- 623
- 624
- 625
- 626
- 627
- 628
- 629
- 630
- ...
- 631
Następny temat
Przepis na fajne placuszki na kolacje ?
Polecane artykuły