PaniMaaj - dziennik treningowy

przymusowe przerwy są denerwujące ... ja mam 5 tygodni...dobrze chociaż że masaże w ramach rehabilitacji trochę przyjemności dają ;) obuw łądny :)

Plus 10 punktów do siły i plus 20 do fejmu na siłce jak się ma takie laćki

Środa, 10.07.2019

Row, row, row your boat
Gently down the stream


5000m wiosła






Zmieniony przez - PaniMaaj w dniu 2019-07-10 21:33:31

Plecy niedługo nie będą takie aerodynamiczne jak tak dużo wiosła będzie

póki da się papierek z pleców ściągnąć to nie jest źle ;)

Lucyna86

póki da się papierek z pleców ściągnąć to nie jest źle ;)

Moja mobilność ma się dobrze A w każdym razie lepiej niż u niektórych (Fsl)

W czwartek wpadł łoweł
Bez szału, raczej wycieczkowo.

Piątek, 12.07.2019

Warmup
2x
10x hip thrust z gumą
10x dead bug
10x prostowanie ręki i nogi w klęku
30 sek. plank
10x przysiad z gumą

Siady
10x 20/30/40 kg

Back squat
5x5 40kg
5x5 50kg
5x5 60kg

Front squat
5x5 40kg

Deadlift
5x 30kg
5x 60kg
5x5 65kg


Zmieniony przez - PaniMaaj w dniu 2019-07-13 10:20:18

Niedziela, 14.07.2019

Wycieczka łowełowa
Wyszło 32km, ale zegarek mi się wyczerpał przed końcem.

Rowerowanie zawsze dobre