Szacuny
20
Napisanych postów
45
Wiek
44 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3346
a diete masz dalej na + ? na 0 czy nie liczysz kcl wogole ? waga jak 110 dalej ?
Ja dalej mowie ze podstaowowym bledem w twojej redukcji byla ta sama ilosc kalori codziennie...
W dni treningower trzeba dodac to co spalilismy na treningu zachowujac tylko ogolny bilans ujemny (na redukcji)
Zmienisz teraz twoje podejecie do tematu czy dalej bedziesz stala ilosc kcl bez wzgeldu na dni treningowe / beztreningowe ?
Zmieniony przez - bdk80 w dniu 02/05/2019 12:19:09
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Jem tak aby nie czuć sie głodnym, jakieś 2500-2900 kcal, ale nie liczę. Od kiedy dodałem jakaś 1/3 kcal dziennie to przestałem tyć! Tak, jem duzo wiecej a nie tyje. Nawet waga spadła 1kg, wazę rano 109kg, ale narazie nie mysle o odchudzaniu, czuje sie dobrze, mam sile na wszystko, nawet mi sie ten wygląd spodobał, w ciuchach w ogóle nie widac tej wagi, wyglądam na dużego po prostu.
a co do minusa kalorycznmego, na pewno bede robil dluzsze przerwy w odchudzaniu, nie bede ciagnal 10 mieisecy, nie szykuje sie na zawody i nikt mnie nie goni. Schudne sobie piatke, potrzymam to wage 2-3 mieisace, pozniej znowu piatke, wtedy nie bedize znaczenia czy w dni treningowe jem wiecej czy mniej. Ale to plany na za jakis rok.
Zmieniony przez - kris4real w dniu 2019-05-02 15:28:53
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Weekend majowy zbliza sie ku koncowi. Odpoczalem, bylem zmeczony po rowerze, treningu i pracy fizycznej ktora w tamtym tygodniu musialem wykonac w domu. Bylo to jednak normalne zmeczenie, nie zmeczenie depresyjne czy nerwicowe.
Dzis przygotowalem sniadanie dla calej rodziny, łacznie z tymi najmniejsymi, smakowalo wszystkim. Wszyscy dostali: kasza jaglana, migdaly, jogurt naturalny, banan, maliny. Do tego wypilem kawe latte, bodajże 2 kawa od okolo mieisiaca
Zmieniony przez - kris4real w dniu 5/5/2019 12:49:47 PM
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Jezeli chodzi o trening, to robie trening bardziej intuicyjny. Zawszwe trening u mnie to byla swietosc, 20 lat temu bylem na treningu w dzien studniowki, nawet pobilem wtedy wycisk na plaskiej - 120kg, jak zaplanowalem to biegalem nawet jak byla wichura i snieg, poszedlem na trening nawet po pogrzebie dobrego kolegi (z tego akurat dumny nie jestem), to akurat kilka przykladow.
Szacuny
2111
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
492546
kris4real
Jezeli chodzi o trening, to robie trening bardziej intuicyjny. Zawszwe trening u mnie to byla swietosc, 20 lat temu bylem na treningu w dzien studniowki, nawet pobilem wtedy wycisk na plaskiej - 120kg, jak zaplanowalem to biegalem nawet jak byla wichura i snieg, poszedlem na trening nawet po pogrzebie dobrego kolegi (z tego akurat dumny nie jestem), to akurat kilka przykladow.
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
BPL-G
kris4real
Jezeli chodzi o trening, to robie trening bardziej intuicyjny. Zawszwe trening u mnie to byla swietosc, 20 lat temu bylem na treningu w dzien studniowki, nawet pobilem wtedy wycisk na plaskiej - 120kg, jak zaplanowalem to biegalem nawet jak byla wichura i snieg, poszedlem na trening nawet po pogrzebie dobrego kolegi (z tego akurat dumny nie jestem), to akurat kilka przykladow.
może po prostu zdrowego dystansu nabrałeś
w nerwicy dystans to podstawa, byc moze sie uda podchodizc do cwiczen i posilkow z wiekszym dystansem.
Poszedlem spac o 22.30 wstalem 6.30, nawet nie przebudzilem sie na WC, co czesto mi sie zdarza. Wstalem wypoczety, wlaczylem muzyczke, przygotowalem sniadanie i ruszylem do pracy.
Szacuny
27
Napisanych postów
240
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3042
Super ze wychodzisz na prostą.
Jakieś środki od psychiatry lub psychologa bierzesz?
Dolegliwości żołądkowe ustąpiły całkiem?
Jakie witaminy i minerały jeszcze stosujesz?
Zmieniony przez - kryst16 w dniu 2019-05-06 18:02:03
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
tak ustapily calkiem, tylko bardzo bardzo rzadko mam cos ala refluks zoladkowy ale szybko przechodzi. Nie wiem czy czytales, ale cofnij kilka stron do tyl tam pisalem co mysle ze mi na 100% pomoglo. Jezeli chodzi o leki to biore 30mg paroksetyny rano i 15mg mirtazepiny wieczorem. Są to odsc male dawki jezeli chodzi o leki, bralem duzo wieksze i nie dzialaly. Odkąd zaczolem jesc wiecej i bardziej zasadowo czuje sie normalnie.
Jezeli chodzi o witaminy i mineraly to regularnie biore tylko cynk i kompleks witamin B.
Jezeli chodzi o dzis to wczoraj poszedlem spac o 22 wstalem o 6.30 wypoczety i wyspany, gotowy do sniadania i pracy. Czuje sie dzi bardzo dobrze.
Zmieniony przez - kris4real w dniu 5/7/2019 8:59:40 AM