SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Polskikoks [BLOG] - moje zmagania z siłownią i powrotem do zdrowia

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 137720

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208481
Najbardziej wk***iające jest to, że kiedy(od niespełna roku) zacząłem w końcu przyzwoicie zarabiać, to tysiące musiałem wpakować w badania itp. zamiast np. pojechać na urlop z dziewczyną. I końca tu nie widać. Z drugiej strony zdrowie jest bezcenne i kasa bez zdrowia jest ch*ja warta.

a wyniki badań wyszły nawet bardzo w porządku.
Próby wątrobowe, tarczyca - igła
Morfologia - jedynie lekko zawyżone monocyty
Markery nerek - wszystko w górnej granicy normy, kreatynina(która ostatnio była zawyżona, teraz jest w środku zakresu referencyjnego). Tu jednak mogłem liczyć na gorsze wyniki, bo mam wrodzoną wadę(stenozę) ujścia jednej nerki.
Profil lipidowy - wszystko idealnie w środku, poza lekko zaniżonym HDL-em
Glukoza 84, a jem teraz do syta, nie licząc
OB nisko
Sód, potas - górna granica normy.

Następnym razem dołączę testosteron i kortyzol, bo tu też dobrze byłoby wiedzieć jak to wygląda.

NicNieWiem - zalecenie było od ordynatorki gastro, która pracuje z moją kobietą w jednej placówce, stąd pogadały tak nieformalnie. Badanie miało by się odbyć u nich w szpitalu(łódzki WAM). Jednak zwrócili uwagę, żeby jeszcze poczekać, bo jestem za krótko po antybiotyku.


Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2018-08-18 18:23:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Choć tyle, że wyszło dobrze!
Robisz co słuszne, niestety, trzeba trochę wybulić i wierzę, że w końcu coś pomoże i te starania i walka nie pójdą na marne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 214 Napisanych postów 383 Wiek 25 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 238018
A trójglicerydy jak Ci wychodzą ? Tak z ciekawości się pytam bo u mnie od roku nie przekroczyły 50 a po redu się utrzymywały na poziomie 30 i zastanawiam się czy ja mam tak zajechane mikrokosmki czy po prostu stosunkowo niski poziom fatu :D Dobrze Ci zaleciła, bo po antybiotyku (tym bardziej po xifaxanie) może nic nie wyjść niestety i bez sensu wydawać 150 zł .. A propos pieniędzy to też mnie to wkur.. , że tyle kasy na to idzie bo u mnie juz podsumowując wszystko z 20+ tys. poszło lekką ręką ale dobrze mówisz, zdrowie jest najważniejsze. Myślenie o tym NIC nie zmienia a tylko się człowiek dołuje. Więc łeb do góry i wyrzuć te myśli bo głowa i myślenie w tym całym procesie też ma bardzo duże znaczenie !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208481
Tylko, że Xifaxan brałem w ubiegłym roku. W tym momencie chodzi o flukonazol, który jak twierdzi też oddziałuje na florę bakteryjną.

Tu masz cały lipidogram. Tak właściwie ten lekko zaniżony HDL i nie-HDL to jedyne wyniki do których można się przyczepić, ale od kilku miesięcy przestałem brać w ogóle tran czy omegę-3. Tłustą rybę jadam od święta, więc muszę o to zadbać i mam nadzieję, że niebawem to się poprawi. Trójglicerydy moim zdaniem ok jak na to, że okres marzec-maj byłem w deficycie kalorycznym.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208481
Luźny weekend pod względem kulinarnym.

Dziś był fajny trening uzupełniający.
Na wiośle na wyciągu dolnym jednorącz zamknąłem stos – niby 100kg x 7.
Ogólnie super czucie i pompa mięśni. Nic dziwnego jak w weekend było pojedzone.

Po powrocie z badań późne śniadanie, mieszanka płatków(owsiane, żytnie, jaglane z serkiem wiejskim, kakao, wpc i orzechami.


Pod wieczór wpadło 2/3 pizzy hawajskiej i lody karmelowe. Dawno sobie tak nie pofolgowałem.

Dziś sporo zabawy w kuchni.
Jedynie w weekendy jem takie śniadania:


Zrobiliśmy pierwszy raz w życiu pierogi. Mąka pszenna, ale nieco „wyższy” typ. Farsz w postaci 500g udźca wołowego + 500g filetów z udek kurczaka + włoszczyzna. Wszystko po duszeniu zblendowane na gładką masę. Zasmażka z odrobiny smalcu gęsiego z cebulką. Takie swojskie danie, a makro bardzo spoko, bo w porcji jest spokojnie 200g mięsa przy sporej ilości ww i może 15-20g tłuszczu. Ćwikła z chrzanem swoją drogą też własnej roboty.


Na wieczór oraz na jutrzejsze śmiadanie już czekają naleśniki(Domino narobiłeś smaka) z mąki pszennej, ryżowej i jaglanej z bananem w masie. W środek wejdzie tylko twaróg z owocami.


W tym momencie 3 treningi siłowe w tygodniu to dla mnie trochę mało. Nosi mnie. Wczoraj wieczorem poszedłem pobiegać. Wróciłbym do pływania, ale mam jakiś uraz, kiedy w ciągu ostatnich miesięcy po basenie odnawiało mi się zapalenie w uchu.


Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2018-08-19 18:34:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 233 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 32966
summa summarum aktualnie jesz na "luzie" i czujesz się tak, że Cie nosi... Bomba! hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1120 Napisanych postów 1999 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 91296
Sniadanie masakra teraz ty mi narobiłaś smaka. Tak jak ty muzę czekać na weekend żeby sobie takie zrobić;)
Pierogi też kozak musze pomyśleć i zamówić u swojej zeby zrobila tylko dobry przepis musze znaleźć. Nię możesz dorzucić 4 dnia treningowego ? Basen dobra sprawa jeszcze jak umiesz pływać to wogóle poezja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208481
Chwilowo tak, gdyż nie biorę obecnie żadnych leków, ani nie współpracuję z żadnym dietetykiem(ale to niebawem się zmieni).

Przerabiałem już kilka wariantów żywieniowych i na żadnym nie odczułem poprawy. Problemy żołądkowe mam nawet po suchym ryżu. A były to:
- dieta z niską zawartością FODMAP
- dieta bezglutenowa i bezlaktozowa(przy podejrzeniu celiakii)
- wykluczałem z diety całkowicie ww proste i owoce
- zmniejszyłem podaż białka do max 100g(wraz z roślinnym) na dobę przez 2 miesiące, bo lekarze mówili, że to na pewno przez odżywki Nawet mięso jadłem wtedy sporadycznie, a jeśli już to 150g dziennie.
Dlatego tu dziwi mnie podejście u typowego lekarza gastrologa. Słyszy "odżywka białkowa" to od razu wywala oczy "nie bierz pan tego, to zło najgorsze", przy czym sam widziałem jak je mielonego ze szpitalnego bufetu, który zrobiony jest z chvj wie jakiego mięsa i wysmażony na jakimś Kujawskim, ale to jest ok.
Mam nadzieję, że tu Tadeusz rzuci jakieś nowe światło.

Dominik - do wieku licealnego pływałem na szkolnych sztafetach na zawodach, dochodziliśmy do etapu wojewódzkiego, także tu akurat szło mi przyzwoicie


Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2018-08-19 18:51:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 233 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 32966
"Lekarze" potrafią dać czadu.
Mi mój mówił, że od sterydów kurczy się PENIS... nie jaja, tylko penis.
Dużo innych ciekawostek, ale w całym tym ich SYFIE potrafią dać uśmiech :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 125 Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 4615
Tzn. jakie to były problemy żołądkowe? U mnie ostatnio to bywa ze po każdym posiłku lecę od razu do wc na dwójkę i tak 6x ed.

Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy za pieniądze, których nie mamy żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena sylwetki na podstawie zdjec i porada w psrawie treningu - co dalej..?? Masa czy redukcja..?

Następny temat

Osłabiony układ nerowy

WHEY premium