Jezoo - road to double 40

poza niemal jak do czerwcowej edycji KNL, czyżbyś się jednak przymierzał ?


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-06-18 07:43:21

kabo9

poza niemal jak do czerwcowej edycji KNL, czyżbyś się jednak przymierzał ?



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-06-18 07:43:21

Nawet nie skojarzyłem, że to poza do KNL Zrobiłem ją tak bez zastanowienia, taka zwykła przypinka.
Kabo w przyszłym roku powalczymy.

Poza i masa fajna.
Teraz ciężka walka z tłuszczykiem podskórnym.
Oby Ci szło łatwiej niż mi!

ojan

Poza i masa fajna.
Teraz ciężka walka z tłuszczykiem podskórnym.
Oby Ci szło łatwiej niż mi!

Dziękuję przyda się
Ja też mam tak jak Pan. Waga spada a wygląd ten sam i to jest dobijające. Myślę wtedy, że to mięśnie spadają i nie mam ochoty na dalszą redukcję. W tym roku dokładam spalacz a z reguły tego nie robię ze wzgledu na kłopoty z sercem. Stopniowanie dawki powinno dać jakieś rezultaty.

Nie pokładam wiary w spalacze.
W pierwszych tygodniach restrykcji wygląda się gorzej a na dodatek brakuje sił i wtedy ma się ochotę rzucić to w cholerę. Przydałby się wtedy partner bardziej chętny niż my do treningu.

ojan

Nie pokładam wiary w spalacze.
W pierwszych tygodniach restrykcji wygląda się gorzej a na dodatek brakuje sił i wtedy ma się ochotę rzucić to w cholerę. Przydałby się wtedy partner bardziej chętny niż my do treningu.

Mnie żona pilnuje. Wczoraj dostałem opitol że taki krótki trening
W pracy już zauważyli, że spadłem z wagi więc postęp jest.
Spalacz to tylko dodatek aby zwiększyć działanie bodźców. Nie kupiłem też takiego taniego ale sprawdzony. Miałem go 3 lata temu w próbkach i byłem zadowolony, tyle że go wycofała WADA ale powrócił okrojony tylko o jedną substancję. Zobaczę czy nadal działa.

podaj nazwę, może być na PW :D

a odnośnie poruszonego przez Was tematu to u mnie najgorsze jest to, że o wejściu na redu, nawet nie tyle wygląda się nie zmienia, tylko zmienia się na gorsze
nawet żona stwierdziła przy którejś redukcji ze na masie wyglądałem lepiej, bo przynajmniej byłem duży i nabity
na redukcji spada nabicie i zanim BF zejdzie do fajnego poziomu to jest miękko i z wyglądu flakowato
ale trzeba ten okres jakoś przetrzymać

Obaj z jezoo pisaliśmy, że tak jest.
No i wtedy jest załamka!
Ja już płaczę!


Zmieniony przez - ojan w dniu 2018-06-18 15:07:50

Klatka i barki - tydz. 2. redukcji
Dziś już o wiele więcej siły niż tydzień temu i mimo ciężkiego dnia w pracy dużo chęci - chyba musiałem wyzbyć się skumulowanych sytuacji stresowych. Ciężary zwiększone nieznacznie w każdym ćwiczeniu i pierwsze serie nie szły tak opornie. Waga leci szybko w dół, nawet za szybko. Na koniec tygodnia będzie już poniżej 80. Nawet na mini cut tak nie miałem.

Klatka piersiowa
1. Wyciskanie hantli na ławce dodatniej 4 x 15 x 22,5kg
Łączona:
2a. Rozpiętki z hantlami na ławce dodatniej 4 x 15 x 11,25kg
2b. Rozpiętki z gumami w siadzie 4 x 15
3. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4 x 15 x 59,5kg

Barki
1. Wznosy ramion ze sztangielkami w opadzie tułowia 4 x 20 x 11,25kg
2. Przyciąganie sztangi prostej/krzywki do brody 4 x 20 x 30,5kg
3. Wznosy ramion ze sztangielkami przed siebie siedząc 4 x 20 x 10kg

Plecy i brzuch
Waga spada, siła rośnie, jestem zadowolony

Grzbiet
1. Wiosłowanie hantlami w opadzie tułowia 4 x 15 x 22,5kg
2. Podciąganie na drążku chwytem neutralnym 4 x max 11/8/7/7
3. Przyciąganie linek wyciągu górnego do bioder stojąc w lekkim opadzie tułowia 4 x 15 x 17,5kg
4. Przyciąganie drążka wyciągu górnego neutralnym do klatki piersiowej siedząc 4 x 15 x 27,5kg

Brzuch
1. Spięcia siedząc w poprzek ławeczki 4 x 20
2. Skręty tułowia ze sztangą prostą na karku 4 x 20 skrętów na stronę