bardzo super :D z twarzy nie moj tym,ale jest taka bardzo mobilna i stabilna w takim znaczeniu jak sie mezczyzna podoba <3 :D wyzsza ode mnie wiec bardzo wysoka jak na kobiete. Fajnie sie napina :D No i troche czulem sie zażenowany własną słabością. Na poczatku wlasnie rozgrzewka to byl taki streching dynamiczny,czyli tak jak Ty mi kiedys sugerowales...myslalem ze ogolnie sie nie powinno rozciagac/mobilizowac przed silowym,no ale teraz juz mam wieksze do tego przekonanie i wlacze to przed treningiem...
PLANK - w jej wersji planka robie bardzo krotko, wymiekam, sporo mankamentow bylo. Już po samej mobilizacji, planku i PRZYGOTOWANIU do przysiadu ,czulem ze moje miesnie sa juz dobrze zmeczone (zwlaszcza prostowniki).
Pozniej nastepne zaskoczenie - przysiad robiony bez butów..zawsze jak to widzialem to sie smialem w duchu myslac "d****u buty bys zalozył jakby ci tak z raz cos spadlo na stope..." :D
NO i przygotowanie do przysiadu, ktore mnie kosztowalo ogolnie sporo koncentracji
1. wbicie stóp(bez butow) w podloge
2. rotacja zewnetrzna - napiecie ud
3. Spięcie brzucha i miednicy
4. spiecie lopatek i rąk
W TAKIEJ POZYCJI I Z NAPIECIEM TEGO,TO MOCNO FATYGUJACE SA DLA MNIE NAWET SAMĄ SZTANGA PRZYSIADY
nastepnie martwy ciag nogi ugiete na kettlu. Fajnie mi to wytlumaczyla i głowne bledy sa wlasnie tu gdzie kombinowalem. Schodzilem za nisko biodramii,tak jak do przysiadu niemal,teraz mam biodra wyzej i zwraca mi uwage zebym nie ciagnal plecami ciezaru od 1 rfazy ruchu,.ale abym zaczynal nogami..to dla mnie troche trudne. stad nieraz czulem w zasadzie tylko prace prostownikow przy tym..
pozniej
wyciskanie hantli na barki - tu juz troszke chyba sie spieszylismy, najtrudniej bylo mi to ogarnac wszystko, zawsze mialem lopatki odstajace i gdzies kontrola napiec tutaj jest dla mnie trudna
na koniec (przed rolowaniem) wioslowanie hantelkami izolowane - oparcie tulowia o ławke przodem. Tutaj super - male ciezary a z pomoca trenerki udalo mi sie wyizolowac prace samej lopatki . Na koniec poczciwy rolling
Ogolnie jestem bardzo zadowolony. Poswiecila mi prawie dwie godziny w cenie 60zł. Jest nad czym pracować,napewno jeszcze sie do niej wybiore za jakis czas :)