jezooojanNie spotkałem się z takim zapisem i dlatego musiałem zapytać - ciekawość mnie zżerała.
Teraz tak piszę od niechcenia. Miałem wogóle na razie nie pisać ale chyba się uzalezniłem od dziennika i tak dziwnie się czuję jak go nie uzupełnię Rozpocznie się test to będę pisał bardziej szczegółowo. Muszę trochę odsapnąć od wszystkiego co się dzieje na forum i więcej czytam niż się udzielam, przynajmniej oficjalnie. Zbieram pomysły na zmianę treningów i próbuję coś sensownego ułożyć ale bardziej ciągnie mnie pod treningi bez planu - takie trochę hardcorowe dopóki nie będę miał dość.
Idź do trenera, niech rozpisze ci plan, albo napisz na SFD, to ktoś ci rozpisze.
A tak na serio, dziwi mnie, że tak kombinujesz, wystarczy długofalowy klasyczny trening, zwiększaniem obciążenia co trening, lub dwa i jedynie co do szczęścia brakuje to dobra micha i regeneracja.
Patrząc czym operujesz, to zapasu widzę sporo, bo nie wierze, że to są twoje maksymalne możliwości organizmu.