Odezwę się w wolnej chwili i napiszę konkrety. Miło, że pytacie
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2017-03-02 11:21:07
Zgodny z regulaminem.
Prowadzisz ten dziennik czy mam go wywalić z tego działu?
Nie ma za co Banan
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
BzykuDGInaczej sformułuje to, o co Banan pytał:
Prowadzisz ten dziennik czy mam go wywalić z tego działu?
Nie ma za co Banan
może trochę za ostro ale w sumie widać, że Bzyku wie o co kaman
Mikołaj, otrzymał ode mnie rangę 'zawodnika' na forum ,którą ja co miesiąc kontroluje (u wszystkich którzy ją mają + nowe osoby, które na nią zasługują). Ranga i zniżki w sklepie obowiązują jednak przy zachowaniu dwóch prostych kwestii:
- aktywności ogólnej (niewielkiej jak wiecie , limit postów jest śmieszny)
- prowadzenia bloga w dziale
a prowadzeniem nie nazwiemy 1 wpisu na miesiąc
Można nabić posty w innych dziennikach, ale o swój też trzeba dbać. No i na pewno odpada nabijanie postów np. tuż przed zamówieniem, a potem olewka , nie piję tutaj do nikogo bo się to nie zdarzyło ale na pewno jestem w stanie to wyłapać
powodzonka
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
Na chwilę obecną delikatnie i "lajtowo" sobie redukuję. Ważę 95-96kg na czczo, treningi siłowe wykonuję 3x w tygodniu, interwały 3x oraz aeroby 2x, więc ruchu trochę jest, ale nie schodzę w diecie poniżej 3k kcal, a waga ucieka w dół mimo 1-2 cheatmealów tygodniowo, jednak teraz podchodzę do tego z rozsądkiem. Nie stosuję żadnych niedozwolonych środków w tej chwili, ale oczywiście nie chcę się kreować na taką osobę, dlatego podkreślam "w tej chwili" Jestem zgodnie z nazwą dziennika "naturalem" badania wyszły dość kiepskie (cholesterol i hormony), dlatego nie planuję póki co żadnych zawodów i priorytetem jest poprawa parametrów zdrowotnych. Podejrzewam, że dojście do homeostazy zajmie jeszcze kilka tygodni bądź miesięcy. Może to trochę źle brzmi, ale czuję się na prawdę spoko i z racji 2 lat przeznaczonych na starty nie mam już takiej presji by stawać na scenie, choć nie ukrywam, że ta myśl pojawia się średnio co 2 dzień ale obrałem inne cele, niezwiązane ze sportem o których tu nie będę pisał ze względu na tematykę forum.
Dziennik na tą chwilę jest do zamknięcia, bo jest mnóstwo czynnych zawodników, którzy bardziej potrzebują na tą chwilę wsparcia od SFD niż ja. Dzięki, że wpadaliście, na pewno będziemy w kontakcie, bo regularnie odwiedzam forum. Marzy mi się zreaktywować dziennik i pokazać już moje przygotowania do zawodów z seniorami, ale nie mogę powiedzieć kiedy to dokładnie się stanie - stąd decyzja o zamknięciu dziennika.
Pozdro sportowe świry
Zgodny z regulaminem.
Daj znać czy pasuje Ci taka opcja, czy jednak zamykamy i już. Pewnie jak wrócisz z planami startowymi i tak zaczniesz nowy dziennik ;)
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
Zgodny z regulaminem.
Redukcja - plan, dieta, suplementacja
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55