SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja po wzlotach i upadkach

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 29229

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 361 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5415
Znów mam zalegości
Święta przebiegły bezboleśnie jeśli chodzi o michę. Kalorii było zdecydowanie mniej niż staram się jeść. Przykleiłam się trochę do chlebka bananowego, który de facto sama piekłam. Poza tym bardzo czysta micha. Raz wpadł trening i raz udało mi się zrobić chodakowską.

Od wtorku już 1800 kcal i zero nabiału. Mam wciąż ten sam problem, żeby nie dobijać ciągle białka odżywką, ale jest już lepiej niż wcześniej.
Moczę właśnie strąki na pasztety, żeby dobrze przygotować się na nowy rok
Miałam czekać z założeniami do 1.01, ale żeby dobrze zakończyć stary rok, to zaczęłam trochę wcześniej wprowadzać je w życie
Mam mały plan na najbliższe 3 miesiące. Małymi kroczkami będę badać postępy. Muszę zmienić tylko trening, bo obecny z dostępną siłownia mnie nie zadowala. Zbyt często muszę zastępować ćwiczenia jakimiś innymi, bo siłka zajęta i potem jestem niezadowolona z efektu końcowego.
Jak już wymyślę nowy trening i pomęczę Nighta żeby na niego spojrzał, to wrzucę co sobie obiecałam, żebym potem miała jakieś odniesienie czy daję radę, czy coś tam jeszcze kuleje.

Ze spowiedzi poświetnej:
28.12 DT
1. Wykroki z hantlami 3x15
20/23/25- wykroki ze sztangą na plecach

20/20/20 - zrobiłam wykroki ze sztangą na plecach
10/12/12- kettle
10/12/12 - kettle
10/12/12
8/12/12
8/12/12 -kettle
8/12/12- hantle

2.Martwy ciąg na prostych nogach
20/25/25

20/20/23
20/20/20
17.5/20/20
17.5/17.5/20
17.5/17.5/20
17,5 /17,5/ 17,5
15/20/20
15/20/20

3. Barbell glute bridge
20/23/25

20/20/20
17.5/20/20
17,5/17,5/20 -muszę dołożyc nastepnym razem trochę, bo już czuję tu siłę na więcej
17,5/17,5/20
17,5/17,5/20
17,5/ 17,5/ 20
15/17,5/17,5

4. Ściąganie trójkąta/ drążka wyciągu górnego do klatki (wąsko)
25/25/27

20/25/25 - następnym razem dołożę bo jest moc
20/25/25
20/25/25 - inna siłownia
23/23/23
20/23/23
20/20/23
20/20/23

5.Rozpiętki na ławce poziomej
6/6/7.5kg

6/6/6 - wciąż brak sił na 3 pełną serię z większym ciężarem
6/6/6
6/6/6
6/6/6
5/6/6
5/5/6
5/5/5

6.Unoszenie sztangielek bokiem
5/5/5

4/5/5
4/4/4
4/4/4
3/4/4
3/3/4
5/5/5
4/4/5

7. Brzuch – 3 serie mix plus deska

29.12 DT
Trening A
1. Sumo squat z kettlem -
23/25/25 – przysiad sumo ze sztangą

24/24/24
20/24/24
20/20/24
20/20//20
16/22/22
20/20/24
20/20/24
20/20/24kg

2.Odwodzenie nogi w tył na maszynie
36/41/41

36/41/41
36/41/41
36/41/41
36/36/41
35/40/40
35/35/40
30/30/35kg

3. Przywodzenie nóg na maszynie
46/46/46

41/46/46 -- tu nie poprogresuje zbyt wiele, bo ciężko mi wchodzi to 46kg na tej siłowni
41/46/46
41/46/46
40/45/45
40/45/45
40/40/45
40/40/45

4. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem szeroko
25/25/27

25/25/25 czas na zwiększenie ciężaru
20/25/25 - drażek
20/25/25 - drażek
30/35/35brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
20/25/25
20/20/25 kg

5. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej
17.5/20/20

17.5/20/20 - na razie 20kg to max
17,5/17,5/20
17,5/17,5/17,5
17,5/17,5/17,5
15/18/18
15/18/18
15/15/18 kg

6. Wyciskanie francuskie sztangielki oburącz
6/8/8

6/6/8
6/6/7
6/6/7
6/6/8
6/7/8
5/7/7
5/6/8
5/5/8kg

7. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
10/10/10

8/8/10 - tym razem hantle 4 i 5kg/ręke
8/8/10
8/8/8
8/8/8
5/5/5 na ręke, brak dostępnej sztangi. Wzięłam hantle.
8/8/8
8/8/10
8/8/8 kg

8. Brzuch -mix 3 serie.




Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-12-30 21:22:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 361 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5415
31.12 DT
Ostatni trening w starym roku. A jako iż Sylwester po raz pierwszy od dobrych 10 lat spędzony w zaciszu domowym, to i miska czysta :)

Na kolacje tylko już nie miałam pomysłu więc znów nabiał, ale walczę z tym. Kalorycznie za mało, ale tylko 4 posiłki, więc i tak jestem zadowolona w miarę, że wcisnełam tyle w siebie.

1. Wykroki z hantlami 3x15
12/12/12 kettle

20/23/25- wykroki ze sztangą na plecach
20/20/20 - zrobiłam wykroki ze sztangą na plecach
10/12/12- kettle
10/12/12 - kettle
10/12/12
8/12/12
8/12/12 -kettle
8/12/12- hantle

2.Martwy ciąg na prostych nogach 3x15
23/25/25

20/25/25
20/20/23
20/20/20
17.5/20/20
17.5/17.5/20
17.5/17.5/20
17,5 /17,5/ 17,5
15/20/20
15/20/20

3. Barbell glute bridge 3x15
20/23/25

20/23/25
20/20/20
17.5/20/20
17,5/17,5/20 -muszę dołożyc nastepnym razem trochę, bo już czuję tu siłę na więcej
17,5/17,5/20
17,5/17,5/20
17,5/ 17,5/ 20
15/17,5/17,5

4. Ściąganie trójkąta/ drążka wyciągu górnego do klatki (wąsko) 3x15
25/25/30

25/25/27
20/25/25 - następnym razem dołożę bo jest moc
20/25/25
20/25/25 - inna siłownia
23/23/23
20/23/23
20/20/23
20/20/23

5.Rozpiętki na ławce poziomej 3x15
6/6/7.5

6/6/7.5kg
6/6/6 - wciąż brak sił na 3 pełną serię z większym ciężarem
6/6/6
6/6/6
6/6/6
5/6/6
5/5/6
5/5/5

6.Unoszenie sztangielek bokiem 3x15
5/5/5

5/5/5
4/5/5
4/4/4
4/4/4
3/4/4
3/3/4
5/5/5
4/4/5

7. Brzuch – 3 serie mix plus deska

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 361 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5415
2.12 DT

Miska
1. Jaglanka kakaowo- jabłkowa
2.Tortilla razowa (domowa) z warzywami (tak mi smakowała, że nawet zdjęcie zrobiłam ;)
3.Warzywa po chińsku
4.Wafle + orzechy
Po treningu
Whey + woda
6.Pasztet z soczewicy i marchewki

Treningos A

1. Sumo squat z kettlem -
25/25/25 - i nie ma już cięższych kettli na siłowni, więc te 25 kg to tylko w 3 serii poczułam

23/25/25 – przysiad sumo ze sztangą
24/24/24
20/24/24
20/20/24
20/20//20
16/22/22
20/20/24
20/20/24
20/20/24kg


2.Odwodzenie nogi w tył na maszynie
36/41/41 - tu już nie progresuje na razie, bo ostatnio pczułam dziwne obciążenie kolan w tym ćwiczeniu przy ostatniej serii.

36/41/41
36/41/41
36/41/41
36/41/41
36/36/41
35/40/40
35/35/40
30/30/35kg

3. Przywodzenie nóg na maszynie
46/46/46

46/46/46
41/46/46 -- tu nie poprogresuje zbyt wiele, bo ciężko mi wchodzi to 46kg na tej siłowni
41/46/46
41/46/46
40/45/45
40/45/45
40/40/45
40/40/45

4. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem szeroko
15*25 / 12*27/ 10*30

25/25/27
25/25/25 czas na zwiększenie ciężaru
20/25/25 - drażek
20/25/25 - drażek
30/35/35brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
20/25/25
20/20/25 kg

5. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej 3x15
17.5/20/20

17.5/20/20
17.5/20/20 - na razie 20kg to max
17,5/17,5/20
17,5/17,5/17,5
17,5/17,5/17,5
15/18/18
15/18/18
15/15/18 kg

6. Wyciskanie francuskie sztangielki oburącz
6/8/8

6/8/8
6/6/8
6/6/7
6/6/7
6/6/8
6/7/8
5/7/7
5/6/8
5/5/8kg

7. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc 3x15
5/5/5 na ręke - brak dostępnej sztangi

10/10/10
8/8/10 - tym razem hantle 4 i 5kg/ręke
8/8/10
8/8/8
8/8/8
5/5/5 na ręke, brak dostępnej sztangi. Wzięłam hantle.
8/8/8
8/8/10
8/8/8 kg

8. Brzuch -mix ( 3 serie na dolne partie + 1 na mięsień prosty

Z zeszłorocznych przemyśleń
Tak sobie jeszcze cisnę ten stary trening, bo generalnie to go lubię, ale potrzebuję jakiejś innej stymulacji mięśni. Wielkich progresów w nim nie miałam, ale wolałam skupić się na technice niż na dokładaniu kilogramów, co by sobie krzywdy nie zrobić.

Ostatnie pół roku z ladies to progres dietowy. z 1200 kcal na 1800 kcal. Było trochę przyrostów i przez to, dni czarnej rozpaczy i irytacji, ale dzięki Waszej mądrości i dziennikom po prostu to zaakceptowałam, bo wiem, że długo sobie pracowałam na taki spowolniony metabolizm ojjj długo .
Teraz jest mała stabilizacja pomiarowa, co mnie cieszy , ale czas na mały progres w tej kwestii. Wciąż muszę ze sobą walczyć, żeby wcinać jedzonko i pilnować się sumiennie żeby sporo (no bo te 1800 kcal to nadal sporo) w DNT, ale jestem mądrzejsza niż pół roku temu
Z efektów treningu i zwkięszonych kalorii widzę pozytywne zmiany w jakości skóry, jest bardziej elastyczna, napięta, zmniejszył się ten mały cellulit, który miałam na udach i generalnie mam więcej energii, nie bolą mnie plecy i cieszę się od czasu do czzasu z domsów.

Lubie deadliny, wiec stawiam sobie 3 miesięczny progres plan z nowym treningiem i maksymalnie ograniczonym nabiałem (tak na próbę).
Zmieniam siłownię i delikatnie makro jedzenia. To z takich wstępnych planów


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Tylko nie popłyń za daleko w tym nowym progres planie. Osiągnięcie nawet malutkiego celu cieszy niemal tak samo jak tego wielkiego, leżącego daleko w chmurach. Poza tym wszystko warto robić tak, żeby mieć jak najmniej rozczarowań.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 361 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5415
Nie nie, daleko mi od wielkiego planowania i nastawiania się na spektakularne efekty. Do tego trzeba czasu, dyscypliny i ciężkiej pracy. Teraz cieszę się ze stabilizacji. Przez te 3 mies będę cieszyć się jakimikolwiek spadkami A potem kolejny trening i kolejny plan. To taka idea małych kroczków
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
To bardzo dobrze. Fajnie jak po prostu samo trenowanie daje frajdę i przyjemność a efekty są wtedy miłym dodatkiem. Trzymam kciuki.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 361 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5415
Dzięki Night kciuki na pewno się przydadzą :) Frajdę daje mi każda forma aktywności fizycznej, w treningu siłowym też już znalazłam trochę więcej fanu niż na początku :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja z innej beczki Beatrice - ten Twój nowy awatar jest mega ;) kocur wymiata.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Beatrice a ja sobie pozwolę, choć może trochę popłynę w emocjach ale jestem z Ciebie dumna, bo przejście na wyższą-zdrową kaloryczność w towarzystwie pięknych porządków w nastawieniu psychicznym to nie lada wyzwanie pięknie sobie działasz
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na pierwszy raz

Następny temat

DT -redukcja do oceny - Magdalena

WHEY premium