SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] wojtek - Winter shredding feat. Solaros

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 149162

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Dobra, czas to napisać.
Wstyd - ale trudno, życie to nie tylko pasmo sukcesów.
Nie idzie, bezsensowne jedzenie wróciło.
Nie umiem, nie potrafię sobie z tym na tą chwilę poradzić.

Zaczynam szukać problemu gdzie indziej, a mianowicie w psychice.
Szukając, natknąłem się na coś takiego jak kompulsywne napady głodu.
Nie jest żadna bulimia itp.

Nie lubię na siłę wpisywać się w objawy chorób, ale jest coś na rzeczy.

Kompulsywne napady głodu mają swoje źródło w emocjach. Jedzenie staje się sposobem na rozładowanie całodziennego napięcia, nagrodą po stresującym dniu, sposobem na zrobienie czegoś z rękami, towarzyszem w samotności itp...


Łącząc wszystkie fakty, brak motywacji, awersję do treningu, siłowni, być może faktycznie coś się yebło z psychą.

Jest mi cholernie głupio, bo wiem ile Sol wkłada w to pracy, a ja nie potrafię się dostosowac.
Inaczej, potrafię, robie wszystko zgodnie z zaleceniami, ale te "bonusy" które wchodzą niszczą wszystko.

Szukam przyczyn takiego stanu i gdzieś wyczytałem:

I've found that the catalyst for disordered eating for many people, myself included, is a very strict diet and fitness regimen.


Niestety, po tak długim czasie ważenia sałaty nastąpiło odbicie...

Ale, zrobię wszystko, choćbym miał na jakiś czas wrócić do jałowej diety tylko po to, żeby zapanować nad tym, ogarnąc problem i wrócić na właściwe tory.

Sol - sorry, że zawodzę, ale mam nadzieję, że jednak pomożesz mi dalej z tym wygrać :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
nie wydaje mi sie aby jalowa dieta i liczenie kcal co do kcal byly rozwiazaniem
dopiero wtedy moze nastapic odbicie
bo nagle Wojtek efekty nie przyjda same,a trud wlozony w pilnowanie miski i jej monotonoosc nie bedzie tego stanu poprawiac a go potegowac

to napisz nawet na pw jak to wygladalo ostatnio,tj. kiedy nastapilo boom
choc podejrzewam kiedy
heheheh

dont worry
cos sie wymysli

ed.
moze pora zmienic priorytety i chwile odsapnac jeszcze bardziej?
w sensie powrot do zbilansowanej / lub prawie zbilansowanej
zwiekszenie kcal / lekki plus
tj. lekka masa?
nie świniomasa?

ale to zależy od Ciebie

bo moze byc i jałowiec - ja tego nie bede jadl



na sile Ci pomyslow nie bede wciskal
ale jeszcze zwiekszenie kcal + powrot do zbilansowanej pozwoli unkinkac [byc moze] tych stanow
po raz kolejny byc moze
kazdego dnia bedziesz mial spora pule kcal do wykorzystania
bez dni LC

moze kur*a tu jest pies pogrzebany?
co dla jednych jest lekarstwem dla Ciebie jest katalizatorem problemu?




Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-11 14:22:24

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Nie chodzi o ryz i brokuly. :D
Chodzi o to, ze rozpisze diete i bede jadl wg tego z mniej smakowitymi potrawami.
Z wieksza regularnoscia.
Masa odpada w tym momencie.

Wczoraj przyszedł kryzys.
Wieczorem.
Dzisiaj rano...

Nie wiem, gubie sie w tym :)
Z jednej strony mysle zeby to j**nac wszystko, ale z drugiej jest to cos, przez co prawie 3 lata temu zaczalem walczyc z problemem :)

EDIT:
Tylko u mnie to nie sa stany głodu.
Wyobraź sobie: jestes najedzony, a mózg Ci mówi: jedz dalej.
Już myślałem o leptyno oporności, ale to by się raczej objawiało głodem pomimo tego, że jest się najedzonym.


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-10-11 14:26:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 1690 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 23356
http://potreningu.pl/articles/4993/objadanie-sie-na-tle-nerwowym

akurat z dzisiaj


Zmieniony przez - gateway93 w dniu 2016-10-11 14:30:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Hehe, trafione w punkt.

@Sol, a co myślisz o ustawieniu stałego makro, na lekkim deficycie, ale też nie jakoś bardzo nisko.
Bez podziału na DT i DNT.
Na chwile odpuszcze siłownie - 2-3tyg, ale wrzucę cardio w postaci np biegania.
Podobno wpływa to pozytywnie na walkę z takim problemem.
Cały czas jednak wszystko w Twojego systemu, czyli IIFYM, liczenia po Twojemu itd.
Tylko kalibracja inna.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Ale ona tam napisała że musisz iść do shrinka .....i dietetyka ;)

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
A to chyba nie doczytałem.
Bo doszedłem do tego, że objawem jest chowanie opakowań po ciastkach i fast foodach.
Ani ciastek, ani fast foodów nie jem, tym bardziej opakowań nie kitram
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Pisząc masa nie miałem na myśli robienie masy jako takiej / bardziej zmienianie prio z reduckji smalcu na możliwy lekki wzrost wagi. Po drugie pisząc zbilansowana- dokładnie to co napisałeś. Bez podziału na dni ,stała podaż kcal,więcej posiłków. Brak postu. Po pierwsze zwiększenie ilości kcal ,stopniowe - co było celem teraz ale w innej odmianie. Ale wiedz o tym ze jak zrezygnuje sz z treningu a dodasz kcal , nie obejdzie się bez wzrostu masy ciała. Wielce prawdopodobne. To tak jakbyś dodał kcal podwójnie a nawet potrójnie, skoro w kazdy dzien ma byc taka sama ilość. Więc zwiększać w skali tygodnia potrójnie.
W dt
W dnt
Brak treningu.
=3

Czyli co ?
Nic się nie zmienia drastycznie. Ten tydzień jedziesz tak samo jeśli chodzi o makro ale rozkładamy to na 6 (?) Posiłków w ciągu dnia.
Każdego dnia.
Taka zmiana.
Zrób sobie od śniadania do kolacji ok 22/23 te 5-6 posiłków.
Czy nawet więcej.
Jak dodasz kcal to może być więcej.

Po tygodniu/dwóch dodamy trochę wegli. I tak będziemy dodawać e14d aż waga będzie stać.
Choć po drugie- zastanów się nad wprowadzeniem jednego dnia postu.
Weekly post.
To powinno zapobiec nadmiernemu wzrostowi masy ciała.
6x to samo makro.
1x 24h post / 1 posiłek ~ 25% .

Ale jeśli nie czujesz się na siłach to ok.

Ale ta wizyta u specjalisty wcale nie jest zła opcją. I nie mam tutaj dietetyka na myśli.


Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-11 15:24:40

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
A myślisz, że możemy obciąć fat trochę.
Coś mi z tym nie pasuje.
Tzn taka ilośc fatu jak mam teraz, pozwala na bardzo dużo.
Wiesz, jestem w stanie dostarczyć dużo zdrowych tłuszczy a mieć jeszcze miejsce na dodatki.
A jakbym obciął fat, to się okaże, że nie mogę wrzucić batona, lodów czy masła orzechowego czy czegoś tam jeszcze.
Ja bez fatu przeżyje.
Ustalić np makro:
220/50/200

Jak myślisz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Ja też nie do końca jestem w stanie zrozumieć ten problem- ale to nie jest atakaujesz broń Boże- bo np. jak sam mam jakieś makro to się tego trzymam. Ale wydaje mi się (przypuszczam ) że ucinajac makro/ ucinajac kcal można strzelić sobie w kolano.Tak samo jak stosując monotonna dietę. Balon kiedyś pęknie. Ale to twoje ciało Wojtek Ty decydujesz na samym końcu co złe wpływa a co nie. Jeśli czujesz ze fat jest problemem to go utniesz do tej wartości.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wojtek grubasie!!

Następny temat

[BLOG] hapcio - "Masa bez masy" i inne dziwne rzeczy

WHEY premium