Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
...
Napisał(a)
Gratki za spadki ;)
...
Napisał(a)
A dzieki, dzieki! :)
...
Napisał(a)
Kurka rurka ale fajna tabelka Tłuszcz znika!
Mam nadzieję,że z szyją lepiej?
Mam nadzieję,że z szyją lepiej?
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Asiorajda12Kurka rurka ale fajna tabelka Tłuszcz znika!
Chyba sie gnojek jednak wystraszyl, ze to ja jego pokonam, a nie on mnie ...
Domyslam sie, ze bedzie jeszcze wybuch przedeliminacyjny; ale to wtedy juz bedzie jego ostatnie slowo :)
Asiorajda12Mam nadzieję,że z szyją lepiej?
ano powoli, ale widze, ze dluga droga przede mna, aby rozciagnac i rozluznic to wszystko
Dzis
DNT 2000 kcal + 2 km do fizjo spacerkiem
Napoje: woda, kawa, pokrzywa/zielona
Suple: tranvit, Zn, Mg, D3+K2
Grzechy: niewliczone troche gryzow z kolby kukurydzy gotowanej i kilka winogron; stosunkowo malo wody
Nowosci: mozzarella
Samopoczucie: wciaz wyspana, choc upal meczy
...
Napisał(a)
DNT 2000 kcal
Napoje: woda, kawa, pokrzywa/zielona
Suple: tranvit, Zn, Mg, D3+K2
Grzechy: czekolada (wliczona), rozwalone plany sniadaniowe przez chaos poranny
Nowosci: mozzarella
Samopoczucie: wciaz ok
Napoje: woda, kawa, pokrzywa/zielona
Suple: tranvit, Zn, Mg, D3+K2
Grzechy: czekolada (wliczona), rozwalone plany sniadaniowe przez chaos poranny
Nowosci: mozzarella
Samopoczucie: wciaz ok
...
Napisał(a)
wyzarlam dziecku jajka niespodzianki; tzn. ona je otwierala, a ja w samochodzie "sprzatalam"
a ze nie spala w przedszkolu w poludnie to od samego jej odebrania dmuchalam na zimne, bo juz sie balam co to bedzie, gdy zacznie byc coraz bardziej zmeczona, a potem taka padnieta zjadlaby czekolade - szla cial, wrzaski, chodzenie po scianach - ogolnie masakra
tak sie pokretnie tlumacze, ze ratowalam wlasny tylek ...
a ze nie spala w przedszkolu w poludnie to od samego jej odebrania dmuchalam na zimne, bo juz sie balam co to bedzie, gdy zacznie byc coraz bardziej zmeczona, a potem taka padnieta zjadlaby czekolade - szla cial, wrzaski, chodzenie po scianach - ogolnie masakra
tak sie pokretnie tlumacze, ze ratowalam wlasny tylek ...
...
Napisał(a)
hahaha przydaja sie nieraz te dzieci na cos- zawsze mozna na nie zwalic no ale dobrze ze sie chociaz uratowalas
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
...
Napisał(a)
Na serio, noc byla ciezka, pozno wstala, ja tez (stad to snaidanie posypane).
Jak uslyszalam, ze nie spala, to juz balam sie wieczora (bo w ogole glizdzina pozno chodzi i kombinuje zawsze jak nie spac).
Juz po godzinie mialam akcje co 15 min o byle co. Wrzask, bo rakietka z gazetki jej sie nie podoba (nie umie odbijac) i chce nowa gazetke; foch, bo jak ryczala to jakis pan jej powiedzial czesc, a ona nie chciala sie z nim przywitac.
Na hustawce mowi do mnie "babo", na to ja do niej "pierdzismrodku" (to z pidzamersow, bo tam sa ninjaludki i wymyslalysmy rymy i przezwiska). No to, ze mam tak nie mowic, a jak mowie, ze powiedziala babo, to sie wypiera
Ogolnie wiec lawirowalam dosc mocno i sie UDALO! Moze nie padla o 19, a o 20.30; ale bez afery
Ma szczescie, ze mi te szyje naprawili, bo juz od dlugiego czasu nie bylam tak wyluzowana i swobodna w trudnych sytuacjach rodzicielskich jak ostatnio.
U kilkulatkow akcja "assholeparent" jest dosc czesta, ale u zmeczonego nagminna i wtedy jest cos w tym stylu (ukradzione gdzies skads)
Jak uslyszalam, ze nie spala, to juz balam sie wieczora (bo w ogole glizdzina pozno chodzi i kombinuje zawsze jak nie spac).
Juz po godzinie mialam akcje co 15 min o byle co. Wrzask, bo rakietka z gazetki jej sie nie podoba (nie umie odbijac) i chce nowa gazetke; foch, bo jak ryczala to jakis pan jej powiedzial czesc, a ona nie chciala sie z nim przywitac.
Na hustawce mowi do mnie "babo", na to ja do niej "pierdzismrodku" (to z pidzamersow, bo tam sa ninjaludki i wymyslalysmy rymy i przezwiska). No to, ze mam tak nie mowic, a jak mowie, ze powiedziala babo, to sie wypiera
Ogolnie wiec lawirowalam dosc mocno i sie UDALO! Moze nie padla o 19, a o 20.30; ale bez afery
Ma szczescie, ze mi te szyje naprawili, bo juz od dlugiego czasu nie bylam tak wyluzowana i swobodna w trudnych sytuacjach rodzicielskich jak ostatnio.
U kilkulatkow akcja "assholeparent" jest dosc czesta, ale u zmeczonego nagminna i wtedy jest cos w tym stylu (ukradzione gdzies skads)
...
Napisał(a)
Masakra, ja to bym nie miala cierpliwosci. Jakies zwierze jeszcze ok, np. kot. Ale dziecko takie 24/7 i do konca zycia.... I musisz takiego upierdliwca (bez urazy) znosic czy chcesz czy nie. Mama to serio chyba najtrudniejszy zawod swiata
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Poprzedni temat
Jakie błędy najczęściej popełniają kobiety na siłowni?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- ...
- 101
Następny temat
trener personalny, poleć, doradź! LUBLIN bądź online
Polecane artykuły