Zależy jak trafisz. Nie ma co uogólniać. Są dziewczyny i dziewczyny. Na przykładzie mojej wiem, że są też i dobre. Moja dziewczyna jest fitneską, z wyglądu dla mnie 9/10 minimum ( pisałem kiedys, że do Szostakowej podobna), studiuje chemię, pracuje i jest na maksa ogarnieta zyciowo. Mogłaby mieć prawie każdego...
Ja dopiero rozpoczynam swoją karierę. Do tej pory tylko prace dorywcze. Dochody 300 zł na miesiąc to maks (studia finansowala mi mama) i poza biciem ludzi to za duzo nie potrafię. Jedyne co potrafię zaoferować kobiecie to bezpieczeństwo fizyczne, wsparcie i wierność. Jej to wystarczyło. O tym, że mogę mieć dobrze płatną pracę jeszcze mnie nie podejrzewała, ale pojawiło się światełko w tunelu i wiem, że gdy moja pensja zacznie wyglądać przyzwoicie to wynagrodzę jej wszystkie lata nędzy.
Zmieniony przez - Noolan w dniu 2016-05-18 23:43:41
Zmieniony przez - Noolan w dniu 2016-05-18 23:44:10