11.03.16
Siemano! Dziś w końcu ostatni dzień tygodnia jeżeli chodzi o treningi. Zawsze się cieszę na myśl o siłowni, idę z celem i nastawieniem mordercy na salę
, ale po dzisiejszym dniu czuję, że zdecydowanie potrzebuję tych dwóch dni restu :D!
Dzisiaj były grany dół ciała, dodatkowo 15km i zapierdziel w pracy(na szczęście jutro ostatni dzień :D) zrobiły swoje. Zjem, poczytam coś i p******ne się do spania.
Cel na treningu dzisiaj zrobiony, chociaż nie powiem.. Trochę się bałem, ale dałem radę i się mega jaram :D! W czwartek jadę prawdopodobnie do trenera do Warszawy także jakieś fotki, może filmik z treningu zapewne wpadną!
Aaa.. i dziś w końcu się zważyłem - waga 89kg, a dzisiaj jak porządnie się wypróżniłem haha to kaloryfer jak na redukcji, także idzie to wszystko w dobrą stronę :D
Trening:
1.Przysiady: 10x60, 5x80, 5x100,
3x128, 3x136, 3x144kg
2.RDL: 10x60kg, 5x10 - 92kg
3.Wypychanie nóg na prasie 10x100, 5x10 - 150kg --> zabiło
4.Allahy 5x10 - 85kg
5.
Wspięcia na palce stojąc z pauzą 4x10 - 120kg
Dieta:
1.Omlet czekoladowy, serek wiejski, paluch z boczkiem i ciastko francuskie
2.Ryż z kurczakiem, beza kokosowa, lubiś :D
3.Twaróg z truskawkami i budyń
Suple
As always