Prawie zaspałem na trening
Musiałem zrobić na czczo, zdążyłem tylko machnąć kawę. Wczorajsze sprinty mocno odbiły się na kondycji ud, myślałem że przejdzie jak zrobię parę przysiadów ale ni uja
Z tymi 50cioma kalkulowałem tak: jestem w stanie zrobić 100kg x 10 to założę 90kg, machnę 8 powtórzeń, nie zmęczę się zbyt mocno, po chwili następne 8 i może dopiero pod koniec w serii z 5, to 50 to nie będzie żaden problem. BYŁ
Taka niemoc na siadach że po pierwszych pięciu już odłożyłem sztangę. Upał nie pomagał. Ale uj, zaciskam zęby i na następnym treningu próbuję kolejny raz.
Podciąganie nachwytem
5 x CC + 2,5kg x 5
Przysiad
90kg x 15 w 4 minuty
Dipsy
3 x CC + 10kg x 8
CC + 10kg x 7
Uginanie ramion ze sztangą stojąc
2 x 40kg x 10
40kg x 5
Uginanie ramienia ze sztangielką na modlitewniku dwie pierwsze serie bez przerw
13kg x 12
2 x 13kg x 10
Uginanie ramion ze sztangą łamaną na modlitewniku
34kg x 8
24kg x 15
Uginanie ramion z linką wyciągu dolnego, młotkowo
sztabka x 15
Wspięcia na palce ze sztangą na plecach
2 x 50kg x ileśtam
3 x 70kg x ileśtam
Waga po treningu (na czczo i z pustym brzuchem, if you know what i mean) 89.5kg
Zmieniony przez - pilkaPN w dniu 2015-08-10 13:29:43