langrafio biegnij...

Cd

start12.03 kwiecien2015 27.04.2015 17.05.2015
szyja bd bd 30 31
nad biustem bd bd 78 77
biust 86 86 85,5 84,5
pod biust 71 74 74 75
talia 67 67 67,5 68
pepek 76 76 76,5 79
biodra 86 84 85 86
udo L bd bd 49,5 50
udo P 50 49,5 50,5 51
lydka P 33 33 33,5 33
biceps P bd 25 bd 26
biceps L bd bd 24,5 25

cos pepek mi wzrosl

talia tez

no nic , czekam na ocene specjalistow

No jakieś pierwsze zmiany widać. Moim zdaniem największy sukces to ten że wzrosły obwody ud. Kolejny sukces - to że zaczęłaś jeść więcej. Jak to mówią - nie od razu Kraków zbudowano.

Wczoraj miska czysta ale zurawina mi bilans przekroczyla
Warzywa: brokuly,salata,szparagiwitaminy jak co dzien

18.05.2015 nogi
1. Przysiad ze sztanga 4x8-12 14kg 15kgx10 12x20/10x25/10x25/5x30 r15,10x25/30/30/35kg r20r30/10x35/35/8x35kg r10x20/r5x30/ 35kgx10/11/14/10 r20kg/5x30/10x35/11x35/14x35/10x35kg R15/5X35/12X35/10X37,5/37,5/37,5KG R15/25/10X35/10X40/9X42,5/10X42,5 R15/R35/10X45/10X45/10X45/10X45
2. przysiad bulgarski 4x10 6 8 8/10/10/10 10 10 10/12/14/14 14/14/14/14kg 16/16/16/16kg 16/16/16/16KG 16/16/16/16KG
3. grzybki 3x10 6 7.08.2008 8.09.2009 8.08.2008 10.10.2010 10.10.10kg 12.12.12kg 12/12/12KG 16/16/16KG
4. uginanie nog na maszynie 3x10-12 16kgx3/10kgx8/10kgx10 12kgx12/14kgx12/15kgx10 12kgx12/12kg/12kg 12x12/12/12 10x14kg/15kg/15kg 15/potem na pilce 15/15/15kg 15/15/15KG 1/2 ciezaru x10 rece za plecami bardzo wolno
5. przywodziciele odwodziciele maszyna wyciag dolny 3x10 5,7kgx10/x 5,7x10x2/7,9x10 10x5,7/5,7/7,9kg 10x5,7/5,7/7,9kg 10x5,7/5,7/7,9kg 0 10x5,7/5,7/7,9kg 0
6. wspiecia na maszynie 3xmaks 5kgx20x3 10kgx30x3 10kgx40x3 12x40x3 32kgx20/20/17 32x30/20/20 32kgx30/22/20 0 32KGX30/20/25 32KGX30/20/25

generalnie jestem w szoku
ad1. wiekszy ciezar we wszystkich seriach poza tym juz czuje ten ruch, dotychczas za bardzo wyginalam kregoslup, teraz troche podwinelam miednice pod siebie, latwiej trzymac bylo brzuch i sie spinac i ciezar lzej sie podnosil. to wychodzi dopiero przy wiekszych ciezarach chyba bo dopiero teraz czulam dokladnie roznice. choc pod koniec musieli mnie panowie na silowni ciutke wspomoc bo bym nie wstala
ad3. grzybki z wiekszym obciazeniem juz mi sie nogi trzesly bylo ciezko
ad4. mala zmiana, mniejszy ciezar wzielam kolo 8 ale bez trzymania rekami, rece z tylu, prostowanie nog baaardzo wolno, ale jak wstalam ledwie moglam sie ruszyc, tylek i dwuglowe ostry bol, chyba dobrze
wspiecia to ledwie ledwie, utrzymalam tylko to co poprzednio
nie zrobilam brzucha, zrobie jutro przy pushu ale za to dobre 20 min rozciagania
idac za twoja rada-> nightingal od przyszlego tygodnia mniej powtorzen w serii ale wieksze ciezary. w piatek wyjezdzam na pare dni po powrocie od srodowego pusha zastosuje zmiany. na wyjezdzie chce troche odpoczac bede robic kompleksy sztangowe i wlasne crossy.
Tylko na razie brak miejsc w noclegach w krakowie, moze cos znajde potem. roznosi mnie energia, po tej zurawinie wczorajszej chyba (2tys kcal)(sic!)
wywalam wheya z diety wole naturalne bialko. nawet do owsianki nie bede uzywac. ale po treningu wzielam bcaa
przepraszam za rozne p******y w tym poscie ale te 45kg mnie tak nakrecilo, jej. nie smiejcie sie dla mnie to bylo duzo. czuje sie super

19.05.2015
push
1. wyciskanie na lawce skosnej 4x10p r4/7kg 7/7/7kg 6/6/7kg 8/8/8/8 8/8/8/8 8kg/8/8/8 8/8/8/8 8/8/9/9
2. rozpietki 3x12p 4kg/4kg/4kg 4kg/4kg/4kg 4kg/4kg/5kg 5kg/5kg/5kg 5kg/5/5/ 12px5/5/5 12p/5/5/5 5/5/5/5
3. wyciskanie sztangielek siedzac, oparcie pionowe 3x12-10 5kg/5/5 5kg/5/5/ 12x5/x6/x6kg 10x6/8x7/6x7/7x7 11x7kg/7/7/7 12x7/10x8/6x8/7x8 10x7/10x8kg/8kg/9x8kg 10x8kg/10x8kg/6x8kg/9x8kg
4. wznosy sztangielek w opadzie tu?owia 2x12p 3kg 3/4kg 4kg 4kg 4kg 4kg 4kg 4kg
5. wyciskanie oburacz zza glowy sztangielki 4x12-10 8kg 9kg 12x9kg/12x10/10 10/10/10/10kg po12p 10kgx12 12x10kg/10x12kg/12kg/4x12/6x10kg 10x10kg/10x12kg/10x12kg/10x12kg 10x12kg/10x12kg/9x12kg/8x12kg
na koniec 3x5 na trx przyciaganie tulowia do nog (rece na trx, nogi na podlodze), rozciaganie
dzisiaj jeszcze czuje wczorajsze nogi

miska za chwile ale
mam taka obserwację, nie wiem czy to tylko tak u mnie jest. kiedy chodzilam regularnie na crossy, po zajeciach bylam mega wykonczona i mokra ale szybko dochodzilam do siebie i dzien byl ok. po cwiczeniach silowych, kiedy sie juz porozciagam jestem ok ale po jakis 1,5-2 godz jak juz zjem to przychodzi na mnie taakie zmeczenie, spadek sil zupelnych. zupelnie inaczej reaguje mi organizm, czy to jest efekt wysilku silowego czy po prostu przemeczona jestem? Czy to sie da jakos wyjasnić? To nie pierwszy raz mi sie zdarza.

19.05.2015
miska czysta, warzywa buraczki, salata, dymka, pomidor, cebula, kapary
nie mam sily dojesc tej miski brakuje mi awokado i chlebek ale jakos sie zmusze