Łukasz Mizera - droga do mp 2016

Tak masz racje, wzrost mamy na troche ciężą wage;p tak planuje co sezon o kategorie wyzej, ale wiadomo w praniu wyjdzie... ale 90kg na scenie to juz cos mega;p

Choc jestem ciekawy jakby to wygladało gdybym wazyl 80kg miesa na scenie, bo w dniu weryfikacji na pusto bylo prawie 73kg a 76kg mialem 2-3 tyg przed startem;p

Ok dzisaj plecy, to i trzeba dobrze przed treningiem zjesc! A tym bardziej, ze na scenie grubosc pleców była kiepska w najszerszym tyłem, choć tez może złe pozowanie było...

Ha! Tez dzis plecy u mnie byly grane ;)Udanego!

To chyba dzisaj dzien pleców, bo widziałem, ze Cielu tez leciał z plecami;p

Ok do konkretów!

*Trening

1 wiosłowanie sztangą nachwytem 5x5
2 t bar 4x 8-10
3 wisłowanie sztangielka jednorącz 3x 15
4 martwy ciag 3x 12-15
5 podciaganie na drązku do przodu 3x max

Wieczorem wrzucę jak wyglądała miska w ciagu dnia, co do suplementacji to bez zmian;)

Zmieniony przez - Mizer w dniu 2015-03-12 15:05:12

Gratuluję debiutu! teraz jestes na roztrenowaniu rozumiem? Odpoczywasz przed massa hehe?

Dziekuje Laura!;) Obecnie cwicze 4x w tyg do pełnego wypoczęcia partii miesniowej, ale same treningi nie sa lekkie, ale tez nie do odcięcia jak to bywało wczesniej;) Ta odpoczywam, w koncu tez trzeba wyjsc do ludzi i przygotować sie metalnie do jedzenia posilkow po 40 min na masie;p

tak z ciekawosci gdzie grales?

*Dieta
1 3 cale jajka, 30g wpc, 100g owsianych, 15g wiórek kokosowych (omlet)
2 250g wołowiny 450g ziemniaków
-trening
3 200g kury 50g ryzu, 50g makaronu
4 200g 200g kury 50g ryzu, 50g makaronu, 10g oleju ryżowego
5 2 cale jajka, 125g chudego twarogu, 100g platkow owsianych, 20g rodzynek (omlet)
6 40g kazeiny micelarnej, 45g masła orzechowego

Jezeli masz na mysłi piłkę nożna to w swoim miescie, czyli zielona góra;) w podstawówce i gim zryw zielona gora a w lic lspm zielona gora;) W momencie przejscia do lspm cala nasza paczka sie zaczeła rozypywać, a tak cisnelismy 1-3 miejsce w lidze wojewodzkiej, na turniejach zagranicznych tez dobrze wypadalismy;) Dawne czasy, ale mega dobrze je wspominam, szkoda tylko, ze mimo grania w piłke mialem chude giry;p a miałem najwiekszego speeda w drużynie i kopa hahahah