[BLOG] step two: gain this shit up! / foto str.21

Jeśli chodzi o mutanta to stosunek smaku do ceny wypada rewelacyjnie, wysoka jakość produktu za naprawdę niewielkie pieniądze, miewałem droższe produkty o gorzszej jakości. Byłem mile zaskoczony smakiem wymieszanego prochu z wodą + zero grud. Choć osobiście najbardziej ostatnio smakuje mi Arni z mp Ja jakoś nie mogę sie przekonać do hi-tec ;-P

Edit: i nie kieruj się suplami które mam w wypiskach, po prostu nie mogę znaleść produktów które aktualnie używam.

Zmieniony przez - koorasy w dniu 2015-02-02 16:27:46

Dziś patole

1.SQ
40 x6/60 x6/80 x5,4,6,6

2a.Wykroki
15 x8,8,8,8

2b.MCNPN
45 x10,10,10/50 x10

3a.Suwnica
120 x10,10,10,10

3bUginanie
35 x10,10,10,10

4a.Łyda stojąc
100 x12,12,12,10

4b.Łyda siedząc
25 x15,15,12,10

5.Skłony
60 x6,6,6

Dziś nie mogłem się podnieść z łóżka, mój organizm już wiedział co się dzieje, zanim ja się dowiedziałem... Od jutra cisnę w pracy po 12h, więc wszystko będzie w biegu etc. najgorsze jest to, że zostały mi 2 konkretne egzamy, a ja nie będę miał sie kiedy uczyć... ale do rzeczy, SQ spoko, nagrane bez koszulki, żeby wątpliwości nie było. SS1 całkeim jednak ciężar mógłbyć większy. SS2 zniszczyło mnie totalnie, nie mogłem się ruszać. Łydy z wieeelkim trudem robione i w zasadzie aero w dzień nuk nie sa mi do niczego potrzebne. Skłony, co serię myślałem, że się zaraz pohaftuję, więc po 3ciej sobie odpuściłem. Videło wrzucę jeśli mi się uda wieczorem.

miska:

PZDR.

Zmieniony przez - koorasy w dniu 2015-02-03 18:07:12

zaczyna mi w krew wchodzić pajacowanie bez koszulki

Rozumiem, że jak Darek się nie do.....la to siady wyszły OK

Wczorajsze Ramiona

1a.Wyciskanie wąsko
40x10/50 x8/60 x6/70 x4,4

1b.Modlitewnik
35 x8,8,8,5,5

2a.Francuz hantel młotkowo
13 x10,10,9,8

2b.Młotki
11 x10,10,10,10

3a.Wyprosty ramienia z linką wyc górnego 1rącz
7,5 x10,10,10,10

3b.Uginanie z sup
7x10,10,10/9x10,10

4aUginanie nadgarstów nachwyt
17,5 x10,10,10,8

4b.Uginanie nadgarstków podchwyt
11 x 10,10,10,10

Aero: 15basenów/25min

Nabiły się ładnie te baniaki. Wszystko OK, tylko na baseniue już nie dawały rady, 15 basenów ze sraniem...

Miska:


Dziś aerosy same, basenik. Mam nadzieję że 22 siądą.
miska:

PZDR.

Dobrze, że chociaż w robocie masz czas na wklejke miski i trenów :D

Ty weź tak na forum nie pisz :P, wiadomo, że z chaty wklejam :D aero nie siadło, nauka,nauka,nauka.... ale klate za to spompowałem dziś :D

Dziś poszedł fajnie ciężko plegar tak jak lubię

1.MC
40 x6/60 x4/80 x4,4,4,4

2a.Podciąganie
6/5/5/4

2b.Wiosło półsztangą
40 x10,10,9,9

3a.Wiosło
45 x10,10,10,10

3b.Ściąganie V chwytu do brzucha
35 x10,10,10,10

4.Szrugs
37 x10,10,10,10

5a.Kółko
10,10,10

5bSkosy
10,10,10

Aero:30min stacjonarny

matrwica:




Ogólnie spoko, bardzo podoba mi się moja technika dzisiejsza, chyba jest poprawa. 2 serie łączone skatowały mnie jak zawsze a pompa była okrutna, jak sobie plecki spiąłem do lustra to aż mnie zaskoczyły Mam nadzieję że jutro wyjdą mi zakwachy na brzuchu bo fajnie się go katowało na rzymskiej. W końcu dopiąłem aero więc luzik, ale widać po zrzucie miski że wyszedł mi dziś rifido-czitmil

miska:

PZDR.
Edit: coś się we zrzucie poprzestawiało, kolejność jedzenia jest 4,5,1,2,3

Zmieniony przez - koorasy w dniu 2015-02-07 21:51:37

BARECZKI

1a.MP
37,5 x10,8/40 x6,4/42,5 x4

1b.Unoszenia na boki
11 x10,10,10,9,9

2a.Wyciskanie zza karku
37,5 x8,8,8,8,8

2b.Wiosło do szyi
42,5 x8,8,8,8,8

3a.Unoszenia wzdłuż hantle
15 x10,10,10,10

3b.Unoszenia na boki na bramie
bez sztabek x10,10,8,8,8

Aero: 30min stacjonarny

Bardzo fajny trenio, wszystko zgodnie z planem

miska:

PZDR

GIRY

1.SQ
40 x6/60 x6/80 x6,6/85 x4,4

2a.Wykroki
15 x8,8,8,8

2b.MCNPN
45 x10,10,10,10

3a.Suwnica
120 x10,10,10,10

3bUginanie
40 x10,10/35x 10,10

4a.Łyda stojąc
100 x12,12,12,8

4b.Łyda siedząc
25 x15,12,10

5.Skłony
65 x6/70 x6,6,6,6,6

Mega masakra, takiego bólu w nogach już daaaaawno nie miałem. Jutro zdecydowanie muszę sie rozmasować, zwłaszcza lewą czwórke. OGIEŃ. Łydy nie wytrzymały, za to fajnie mi się siadało i mam 2 serie do oceny, zachęcam do wypowiedzi bo pewnie jest jeszcze masa rzeczy do poprawy.

pierwsza seria



ostatnia seria




miska:

dzisiejsza dostawa:

ostatni posiłeczek:

PZDR

Mc nie komentowałem, bo nadal są podobne błędy. Teraz jakby lepiej trzymasz górę, ale dół puszczony. Znajdź sobie bokiem w lustrze pozycję, w której możesz zachować proste plecy i z niej startuj; tyłek może być nisko, neutralnie, wysoko- nieważne. Znajdź punkt startowy, w którym możesz zachować idealny łuk w lędźwiach.

Co do przysiadu- zaczyna to wyglądać jak przysiad. Troszkę wolniej schodź na górze ekscentryka i przyśpiesz na dole ruchu, żeby móc to odbić i nabrać pędu. Trochę pochylasz się przy wstawaniu, ale jest lepiej.