Witam ;) 2 dni przetrenowane jak wspominałem góra lekko technicznie i bez maxymalnego załamania ;) Ale od
nastepnego tygodnia wchodze na wyższe obroty bo roztrenowanie po świateczne sie skończy :)
dziś wypadaja mi nogi aż chce sie iść je tak dokatować by nie wyjść z szatni zobaczymy czy sie uda.
Roli co do parapetówy zapraszam, lecz narazie moge śpiewać KOŃCA NIE WIDAĆ:D:D:D
Gdyby pracy nie było szło by inaczej, ale cóż i tak też da rade. W diecie też zajdą troche zmiany
bo chodze za bardzo głodny więc pewnie ryzu sie doda.
i Poza dietą wczoraj zjadłem hamburgera z wołowina 400g x2 :D
1.8 jajek( 4 zółtka ) + 100g owsianych + 7g sieme lniane + owoce + 30g whey'a ;)
2.3.4 - 170g piersi + 100g ryżu + warzywa + olej lniany 10ml
5. 150g makaronu + 130g tuńczyka + warzywa + olej lniany 10ml
6. 6 jajek + 40 owsianych + 40g orzechów i z 20g wheya
Plecy
Podciąganie 5 serii z obciązeniem ( 5kg ) 15 powt.
Podciąganie 5 serii z tyłu - 12 powt
Wiosłowanie hantelką 3 serie 6 powt - 28kg
Wiosłowanie sztangą 3 serie 6 powt -70kg
Ściaganie drązka z góry do karku szeroko 7 serii 15 powt.
Barki
Wyciskanie sztangi za głowy stojąc 4 serie 12 powt - 45kg :D
Wyciskanie sztangi przód 4 serie 10 powt - 50kg
unoszenie hantelek na bok w opadzie 5 serii 20 powt- 3kg.
unoszenie hantelek na bok stojąc 4 serie 15 powt 8kg
wyciskanie hantelek 3 serie 6 powt - 22kg
arnoldki 3 serie 12 powt -18kg
Aminokwasy 2:1:1 ( 20g przed / 20 g po )
podczas dnia 40-60g gluty
4g hcl i tri kreatyny z UNS'a przed i po treningu