Jestem i ja poświątecznie
JustBlackBerry zobaczymy jak z tym dojadę
bo jak zawsze wszystko naraz czyli moja ulubiona siło-maso-rzeźba-szybkościowo-wytrzymałościowa
Dzień 101-105
Święta, święta, rege, trochę biegania, od jedzenia, bezruchu i @ spuchłam maksymalnie
(były pytania: a Ty nie jesteś w ciąży, tak baardzo przytyłaś)
Dzień 106
Trening C
4x10
1. Eksplozywne ćwiczenie: PP 5x5
1. 5x 25kg 2. 5x 27,5kg 3. 5x 30kg 4. 5x 32,5kg 5. 5x 35kg
1. 5x 25kg 2. 5x 27,5kg 3. 5x 30kg 4. 5x 32,5kg 5. 3,5x 35kg
1. 5x 20kg 2. 5x 25kg 3. 5x 27,5kg 4. 5x 30kg 5. 4x 32,5kg
2. Przysiad
1. 10x 40kg 2. 10x 45kg 3. 10x 50kg 4. 6x 52,5kg
1. 15x 45kg 2. 15x 47,5kg 3. 15x 47,5kg
1. 20x 35kg 2. 20x 40kg
3. Unoszenie bioder w oparciu o ławkę ze sztangą
1. 10x 20kg 2. 10x 25kg 3. 10x 27,5kg 4. 10x 30kg
1. 15x 20kg 2. 15x 20kg 3. 15x 20kg
1. 20x 15kg 2. 20x 15kg
4. Wyciskanie sztangielek skos
1. 10x 12kg 2. 6+1px 14kg 3. 10x 12kg 4. 7x 12kg
1. 15x 10kg 2. 14+1px 10kg 3. 13+2px 10kg
1. 20x 6kg 2. 20x 8kg
Uff, ciężko tak po przerwie...
PP - fajnie, progres jest
Przysiad - bardzo ciężko, ale skupiałam się na wstawianiu z pięty, żeby czuć tyły
Unoszenie bioder - masakra to dla mnie, zadyszki przy tym dostaje
Skos - 12kg to był jednak ten ciężar odpowiedni
Miska
Dobrze wrócić do swojego jedzonka
suple: tran, omega, wit. c, high day/night, 5 g kreatyny
BWT 165/250/85
Dzień 107
Trening D
WL
1. 10x 20kg 2. 10x 25kg 3. 10x 30kg 4. 10x 35kg 5. 6+1px 40kg
3x 12
1. pompki w wąskim rozstawie rąk 3x max
11 6 5
22 17 12
16 13 11
2a. dipsy na ławce
1. 6x2,5kg+3 2. 12 3. 14x 2,5kg
12 12 12
2b.wyprosty na wyciągu górnym młotkowo
1. 12x 20 2. 12x 20 3. 12x 20
1. 12x 0 2. 12x 0 3. 12x 10
1. 12x .... 2. 12x 0 3. 7+5x 0
3. uginanie ramion stojąc chwytem młotkowym
1. 12x6kg 2. 12x 6kg 3. 12x 6kg
1. 12x5kg 2. 12x 6kg 3. 7x 7kg
1. 12x5kg 2. 12x 6kg 3. 12x 5kg
4. uginanie na biceps w oparciu o kolano
1. 12x 4kg 2. 12x 4kg 3. 12x 4kg
1. 12x 4kg 2. 12x 5kg 3. 9x 6kg
1. 10x 5kg 2. 9x 5kg 3. 12x 4kg
5.brzuch - 4 ćw x 3 obwody na max ilość powtórzeń
a) przekładanie piłki między nogami
13 11 9
13 10 7
9 8 8
b) brzuszki z nogami na piłce
30 23 20
20 18 16
15 20 16
c) odwrotne brzuszki
10 9 8
7 6 6
8 7 5
d) turlanie piłki pod siebie
6 5 3
7 6 5
5 5 4
WL -
w końcu. Czuć, że dawno nie robiłam, ale fajnie
Pompki - masakra, w ogóle to nie szło. Ledwo to wymęczone
Dipsy - w pierwszej serii ten dodatkowy talerz to nie był dobry pomysł
ale za to w trzeciej już poszło na maksa
Wyprosty - inny wyciąg i na tym też nie jestem w stanie robić młotkowo, bo mi prawe ramię strzela... zmienione na nachwyt
Bic -
spompowany
Brzuch - w końcu wyszło tak jak powinno
Miska
Dużo dyni i tak jeszcze przez trochę, bo dynia spora
suple: tran, omega, wit. c, high day/night, 5 g kreatyny
BWT 165/250/85
Dzień 108
U fizjo
Ponastawiana wszędzie, odrotowana
zdecydowanie luźniej. Krąg w szyi znów był wysunięty.
Praca domowa:
- rolowanie stóp
- obniżanie i stabilizacja łopatek
- otwieranie klatki
Miska
Identyczna jak wyżej
Zmieniony przez - delfinka w dniu 2014-12-31 16:22:11