DT - cma04

Witam

Wiek: 24 lata
Waga: ok. 63,5 kg
Wzrost: 167 cm
Doświadczenie: Jeśli chodzi o sam sport to od dziecka zaczynając od piłki nożnej, przez lekkoatletykę - biegi średnie/długie ( z sukcesami rangi Mistrzostw Polski ) kończąc na sportach walki. Nie zagłębiając się w szczegóły przez kontuzję na ok 5 miesięcy byłem wyłączony z biegania. Siłownia przewijała się już lat wcześniej ale to tylko machanie. Także staż na siłowni ( robienie czegoś z głową ) tj. ok 1 rok + crossfit również rok.

Dieta:
- jeść zdrowo
- obecnie jestem mniej więcej w ok 60 dniu robienia masy

Cel:
- ładna sylwetka
max waga 63,5kg przy tkance ok 10%-11%

Trening:
- 4 razy w tyg. siłownia
- 2 razy w tyg. crossfit

Suplementacja obecna :
- hydrolizat kazeiny
- koncentrat białka serwatki
- izolat białka serwatki
- BCAA
- AAKG
- odżywka przedtreningowa
- glutamina
- Carbo
- kreatyna

Dołączam jako poglądowe odniesienie Analize Składu Ciała z końca sierpnia czyli powiedzmy przed "masowaniem"


+ obecna forma








Zmieniony przez - cma04 w dniu 2014-10-28 20:00:25

Witamy kolejną osobę wśród nas;)
Gdzie robiłeś tą analizę składu ciała?
Co Cię skłoniło to założenia dziennika?

Będę zaglądać, powodzenia !

Noooo coraz więcej nas

Powodzenia, będę zaglądać

Analize przeprowadziłem w jednym z gabinetów dietetycznych w Bydgoszcz, sam się kształcę/szkolę w tej dziedzinie ale raczej głównie dla własnej chęci rozwoju i potrzeb a nie z uwagi na czerpanie z tego korzyści. Uważam że sam pomiar żeby był bardziej zoptymalizowany i miarodajny powinien być przeprowadzany naczczo, niestety nie miałem takiej możliwości, kiedyś miałem jeszcze przeprowadzony taki pomiar również wagą Tanita podobnym modelem na Biegu w Gdańsku jednakże wtedy wzrost miałem inny wpisany więc ciężko porównywać te dwa pomiary.
Dziennik bardzo przydatna sprawa. Prowadziłem na innym forum tylko że tam trochę "cicho"

Dzisiaj 100% rest day





Zmieniony przez - cma04 w dniu 2014-10-28 23:25:17

Witamy kolege!
Ww na noc dajesz dla lepszego snu, czy dlatego że masz trening wieczorem, czy po prostu rozkładasz plus minus po równo na posiłek, niezależnie od pory?

Na innym forum cicho, tutaj cicho nie ma Dorka smaży omlety, Aga trzepie i tryska szjkerem, Amber kupuje i kitra po kątach czekoladę i bułki z lidla, ja zawsze jem i mlaskam. Cielu czasem ćwiczy a już napewno pije gainera 3x dziennie więc cicho i nudno u nas dziale nie bedzie

Trening mi wypada od poniedziałku do piątku pomiędzy 4 a 5 posiłkiem. Jestem z tzw. "szkoły" żeby jeść zgodnie z zegarem biologicznym czyli rano produkt białkowy ( niewielki dodatek węgli ), ostatni posiłek węglowodanowy o niskim IG z dodatkiem tłuszczy. Jeśli chodzi o sen to zdecydowanie lepszy niż gdy zażywałem białko na noc. Sposób ten jest sprawdzony na kilku czołowych kulturystach w PL niezależnie od okresu budowania masy czy redukcji. Osobiście jestem zdania że nie ma dwóch takich samych osób na ziemi i wszystko trzeba dostosowywać/ testować na sobie. Nie mam jeszcze odniesienia jak to wpływa na sylwetkę gdyż masę robię pierwszy raz w życiu. Jednak osobą którym troszkę pomagam w ułożeniu planów żywieniowych poleciłem takie rozwiązanie i raczej pozytywne odczucia słyszałem.

Jeszcze małe sprostowanie co do pierwszego postu jeśli chodzi o cel to określenie wagi maksymalnej to pojęcie względne także to jakieś dawne założenie które poprostu powieliłem.
Jeśli chodzi o suplementacje to dochodzi jeszcze: witamina D3 i kompleks witamin B, kreatyna = jabłczan

Dzisiejsze posiłki:







Zmieniony przez - cma04 w dniu 2014-10-29 12:13:03

Adam zapomniałeś o cyckach widmo i filmikach 'porno' :D A no i o swoich bąkach :D
Zdjęcia posiłków są już od początku więc z pewnością będzie dziennik kolorowy - to lubię ;)

Jakbym miał wymieniać wszystkie nasze UNS-owskie afery, przekręty, produkcje xxx itd. Bo bym mu kilka stron na spamował

Te sprawdzane żywienie zgodne z zegarem biologicznym na czołowych kulturystach to na kim? na Marku Olejniczaku, Michale Karmowskim, Tomaszu Lechu czy np Marcinie Przyszlaku, tyle że żaden z nich już tego nie stosuje
Prawda taka że sen po węglach musi być lepsze ze względu na wydzielanie serotoniny. Ale te żywienie zgodne z zegarem biologicznym to brzmi lekko dziwnie bo to teoria K.Matelli i Leszka Michalskiego. Sam byłem na paru kursach u nich.
Jako tako żaden dr dietetyki, nawet tacy jak Dariusz Szukała który zajmuje się dietetyką sportową, nie poleca, ba nawet jest przeciwny tej metodzie.
Ja wychodze z założenia - co widzi każdy kto śledzi mój dziennik, bo formie formę na zasadach sprzecznych z ogólnie panującymi przekonaniami "kulturystycznymi" - że najważniejszy i tak jest dobór odpowiedniej ilości kcal i btw pod tryb życia, osobę/organizm i to do czego jest zaadaptowana. Czyli generalnie nie skłaniam się ku schematom czy robienia czegoś na zasadzie - "tak bo tak" - tylko właśnie przez mocno indywidualne podejście do kazdej osoby.

Generalnie żeby była jasność, ja nie jestem przeciwnikiem ww na noc, nie uważam to za gorszą/lepszą metode. Po prostu inny sposób na forme niż większość osób przyjmuje. Także podwójnie się ciesze że ktoś prowadzi dziennik, który robi to nieco inaczej niż większość i z dużo większą ciekawością będę śledzić

Zmieniony przez - Tested_UNS-TEAM w dniu 2014-10-29 12:47:07

Ja tam mam ostatni posiłek bez węgli a na sen nie narzekam :)

Doris.K

Adam zapomniałeś o cyckach widmo i filmikach 'porno' :D A no i o swoich bąkach :D
Zdjęcia posiłków są już od początku więc z pewnością będzie dziennik kolorowy - to lubię ;)

kolorowo jest tutaj http://instagram.com/townrunners :P
różne etapy mojego żywieniowego życia :D