CrossArmy
Dzisiaj bardzo krótki bieg (20min) jednak dość intensywny, przez ostatni czas moja aktywność jest wręcz mizerna, zbieram siły na niedzielny maraton, dziś miałem niewiele czasu wolnego między końcem szkoły, a korepetycjami i postanowiłem chociaż ,,naoliwić organizm", po zmroku nie lubię biegać i nie ryzykuję skręcenia kostki itp., ostatnio z czasem też się nie wyrabiam, wziąłem się ostro za szykowanie się pod egzamin maturalny, czekam jak na szpilkach na niedzielną aktywność, jednak zamierzam pobiec wolniej, a skuteczniej, nie tracić na nic czasu, nie przechodzić do marszu, za cel wyznaczam sobie PRZEBIEGNIĘCIE maratonu, jednak pozytywnie myśląc chciałbym poprawić tą marną życiówkę (4h56min)
powoli już obmyślam plan itp. wyjeżdżam w sobotę, odbieram pakiet i odpoczywam, w sobotę obmyślę już cały plan dotarcia na most Poniatowskiego i resztę zajęć. jestem pozytywnie nastawiony, jednak podchodzę opanowany do tego biegu i nie zamierzam rwać tempa itp. myślę że półmaraton w 2h i 20min to będzie pierwszy krok do pobiegnięcia efektywnie,
Do odbioru
powoli już obmyślam plan itp. wyjeżdżam w sobotę, odbieram pakiet i odpoczywam, w sobotę obmyślę już cały plan dotarcia na most Poniatowskiego i resztę zajęć. jestem pozytywnie nastawiony, jednak podchodzę opanowany do tego biegu i nie zamierzam rwać tempa itp. myślę że półmaraton w 2h i 20min to będzie pierwszy krok do pobiegnięcia efektywnie,
Do odbioru
Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton
http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html
Relacja 36. PZU Maraton Warszawski
http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html
Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)
http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html
Mój blog
http://thepositivemess.pl/
xzaar77
