Dziś jestem po treningu pleców i łydek..lubie robić ta partie ciala chociaż dzis było troche trudniej bo po wczesniejszym treningu nóg mialam nieziemskie zakwasy..do tego stopnia ze czułam każdy mięsień a nawet poczulam te o których istnieniu nie mialam dotąd pojecia ;)
ale lubie taki ból..
z biegiem godzin bylo juz tylko lepiej..
Ale wróćmy do metitum...
Plecy:
1.przyciąganie drążka wtciagu za karku 4 x 8-10
2.przyciąganie drążka wyciągu przed sobą 3 x 8-10
3.wioslowanie wąsko 4 x 8-10
4.wyprosty tulowia 3 x 15
Lydki:
1.wspiecia na siedząco i na stojaco
4 x 20
Na koniec 30 min cardio
Dieta:
1. Platki owsiane + jablko + 6 jaj 1 cale
2. Ryż+ pomidor+ piers kurczaka
3.ziemniaki + cukinia+ łosoś+ lyzka oleju lnianego
Przed treningiem bcaa+ glutamina+ kreatywną
Po to samo + wit.c + szejk bialkowy
4. Twaróg+ olej+ 2 kromki chleba rszzowego+ ogórek
5.2 kromki chleba+ losos z wody+ ogórek+ olej lniany