07.09.2014
DNT
Dzisiaj od rana w biegu. Jadę na spotkanie rodzinne, rzecz jasna ze stosem pojemniczków. Już czekam na komentarze Ale uznałam, że się dystansuję, robię swoje i nie oglądam się na zdanie innych. To moje życie, moja pasja i moje decyzje.
Potem od razu na wieczorną zmianę, mam nadzieję, że nie zasnę w trakcie. Micha głodowa, ale może nie będzie źle, jeszcze trochę pobolewa mnie żołądek.
Jutro jadę na kolejną lekcję pozowania, może już ze strojem, zobaczę, jak leży i czy nie ma żadnych niespodzianek, np w postaci zbyt swawolnego biustu
Miska:
- Warzywa - cebula, szparagi
- Płyny - kawa czarna x2
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, wapń, tran
- Clenburexin
- Kofeina
- Olej MCT
No i tak jak pozostałe wygłodnialce...
http://m.sfd.pl/[Elite_Ladies]_Viki_2014_/_never_gonna_give_up_:_-t1020109-s27.html#post2
08.09.2014
DT
Trening: Plyo
4 obwody - 25 powtórzeń
1. Przysiad plie z wyskokiem
2. Pompki tyłem
3. Pompki odwrotne
4. Russian twist z hantlami
5. Thrusters z hantlami
Komentarz: Dopiero wróciłam, wpis sporządzany znad omleta Lekcja udana, według pani prowadzącej robię postępy, dzisiaj próbowałyśmy nieco nowych rzeczy i opracowywałyśmy pozy bardziej indywidualnie, wszystko według mnie na plus, współpraca się układa, strój leży dobrze Plyo znów z rana i na czczo, cały dzień w samochodzie i na pojemniczkach z zimnym obiadem, ale dało się przeżyć, choć dziś głód był jakoś wybitnie dotkliwy
Miska:
- Warzywa - papryka, cebula
- Płyny - kawa czarna x2
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, wapń, tran
- Clenburexin
- L-karnityna
- Olej MCT
DNT
Dzisiaj dzień bez treningu i ogólnie - kiepski dzień. To dla mnie dosyć newralgiczna data i co roku okupiona chandrą. Apetytu nie mam więc michy nie liczę. Jutro będzie już dobrze,ale dzisiaj, chcę po prostu przeżyć
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, wapń, tran
- Clenburexin
- Olej MCT
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
10.09.2014
DT
Cardio: Bieg na czczo - 30 minut na świeżym powietrzu
Trening siłowy obwodowy: Plecy + brzuch
Tempo 1010
3 obwody - 20 powtórzeń
1. MC na prostych nogach
20x25kg 20x25kg 20x25kg
2. Ściąganie drążka do klatki siedząc (nachwyt szeroko)
20x20kg 20x20kg 20x20kg
3.Wiosłowanie sztangą
20x20kg 20x20kg 20x20kg
4. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do brzucha siedząc
20x20kg 20x20kg 20x20kg
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
20/20/20
6. Unoszenie kolan do klatki wisząc
20/20/20
7. "Rowerki" leżąc
20/20/20
Cardio: 45 minut na orbitreku + 20 minut rowerek
Komentarz: Wstałam głodna jak żarłacz biały, ale czuję się dobrze. Jestem zadowolona z tego treningu, chociaż ciężary stoją w miejscu. Myślałam, czy nie dołożyć do MC, ale pod koniec mogłaby kuleć technika, czego nie chcę. Ilości cardio zabijają mnie tylko przez pierwsze 10 minut Później mówię sobie, że to jedyny czas, kiedy mogę posłuchać muzyki i pomyśleć o swoich sprawach, bo w pracy nie mam na to czasu. Nie wiem czy to termogenik i kofeina czy coś innego, ale leje się ze mnie jak z wiadra, ciuchy i ręcznik mogę wyciskać w szatni. Wczoraj mierzyłam sukienkę, póki co wszystko idzie w dobrym kierunku
Miska: Pojedzone Zdecydowałam się na ziemniaki bo będzie ich dużo, dodatkowo poszalałam z cycem
- Warzywa - cebula, szparagi
- Płyny - kawa czarna x2
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, wapń, tran
- Clenburexin
- L-karnityna
- Olej MCT
11.09.2014
DNT
Dzisiaj zrobiłam dzień wolny, żeby nadgonić z robotą i udało się, poprawiłam, wysłałam, nareszcie mam to za sobą Teraz na spokojnie dociskam, bo już troszeczkę ponad 2 tygodnie dzieli mnie od sceny Bronzer zakupiony, zapoznaję się ze sposobem użycia.
Miska:
- Warzywa - papryka, cebula, szparagi, marchew
- Płyny - kawa czarna x2
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, wapń, tran
- Clenburexin
- Kofeina
- Olej MCT
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html
Redukcja - Progress
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44