od jakiegoś czasu przeglądam forum, poznaję zasady Ladies i postanowiłam, że podejmę walkę. Od 10 lat próbuję schudnąć z lepszym bądź gorszym skutkiem. Teraz chcę to zrobić tak jak wy to robicie Ladies i wiem, że to będzie droga ciężka lecz skuteczna.
Oto moja ankieta:
Wiek : 29 lat
Waga : 90
Wzrost : 165
Obwód w biuście(1) : 115 cm
Obwód pod biustem : 94 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 99 cm
Obwód na wysokości pępka : 115 cm
Obwód bioder (3): 117 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 69 cm
Obwód łydki : 46 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : biodra i uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: praktycznie żaden, praca siedząca, do pracy chodzę pieszo ( szybki marsz w 2 strony ponad 3 km), raz na jakiś czas rower (10-13 km) lub rower stacjonarny w domu do pół godziny
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka lub jajecznica
Co lubisz jeść na obiad : mięso, ryba, podroby - raczej jem wszystko
Co jako przekąskę : owoc, biała kawa, orzechy
Co jako deser : lubię wafelki :) ale one są zakazane
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: dobry, mam małe problemy z kolanem w lewej nodze, ale jak go nie obciążam to jest ok
czy regularnie miesiączkujesz: raczej tak, z wyjątkiem miesięcy gdy choruje i muszę brać antybiotyk wtedy mam opóźnienia o tyle dni co brałam antybiotyk - muszę to skonsultować z lekarzem
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: tak jeden raz
Preferowane formy aktywności fizycznej: zaczynam trening z piłką by
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : diety niskokaloryczne, dieta Montignaca przez kilka miesięcy, ostatnio od października 2013 do ok. lutego br. dieta 1500-1600 kcal, schudłam 8 kg z 94 do 86, no i znów mam 90 kg - słodycze, mnie zwyciężyły.
Pięć lat temu miałam krótką przygodę z siłownią, bardzo mi się podobało, ale po miesiącu okazało się, że jestem w ciąży. Obecnie z wielu powodów, w tym chroniczny brak czasu, nie jestem w stanie chodzić na siłownie więc na początek spróbuję w domu, a jak dobrze pójdzie po nowym roku lub wcześniej będzie siłownia.
Poniżej wklejam zdjęcia.
Trzymajcie za mnie kciuki, bo będę ich potrzebować.